mlodam
mama Oleńki
hejka!
a moją to tylko waży, czasem długość zmierzy. obwodów nie mierzyła
Olcia waży ponad 7kg... jest co nosić, ale to moje kochane kg ;-)
Dziś jak w kąpieli się rozdarła to myślałam, że nie przestanie, 3 raz jej się zdażyło, niewiedzieć o co jej szło, chyba śpiąca, bo jedząc zasnęła.
a moją to tylko waży, czasem długość zmierzy. obwodów nie mierzyła

Olcia waży ponad 7kg... jest co nosić, ale to moje kochane kg ;-)
Dziś jak w kąpieli się rozdarła to myślałam, że nie przestanie, 3 raz jej się zdażyło, niewiedzieć o co jej szło, chyba śpiąca, bo jedząc zasnęła.
Ja na razie zrobiłam remanenty w szafach i nienoszone ciuchy zostały usunięte. Brat mi pomył okna ale mam siatki i po deszczu mi się szyby pobrudziły to wyczyściłam. ŁAzienki nie ruszam w tym tygodniu
bo zawsze raz w roku mój M. mi robi generalkę w łazience....rozkręca drzwi kabiny, zdejmuje uszczelki i czyści, wszystko odsuwa i pucuje.....:-)