reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
ja sie stleniam spac bo pysk mi sie drze, jutro MAM WOLNE, rano malz jedzie za prezentami, a ja jestem z Leane , a niech se pouzywa na matce:)))))))))) nieraz mi juz cierpliwosci brakuje ale daje jej sie wykorzystac troche wiecej niz zwykle bo w koncu to dla niej wyklocilam sie o wolne srody.

cholera odbija mi sie tymi sledziami az mam dosc.
 
Kochane moje, wpadam jak burza bo godzina już nieludzka jak dla mnie :baffled: w dodatku z nosa mi się leje :-( a ja i tak od ponad godziny próbuje nadrobić co żeście od dwóch dni tutaj napłodziły jak mnie nie było :-p ... i widze że kolorowo nie było :no:

to żeby nieodgrzewać starych kotletów :rofl2: napisze tylko alicja, ida, mamaagusi, elwirka, rysia i inne mamy które odeszły/odchodzą/planują odejść z bb - nie odchodźcie bo bez was to forum nie będzie już takie jak było czyli fajne :sorry2:

no i jedno jeszcze musze napisać, ze smutkiem ... bardzo mi się nie podobały posty happybeti :no: przepraszam z góry jeśli kogoś uraziłam ale czytając wszystko bardzo wnikliwie, możliwie jak najbardziej, to jedynie te posty odebrałam bardzo negatywnie, nic na to nie poradze :zawstydzona/y: Tyle ode mnie ...

A teraz przechodząc do meritum :-p

dorisku, stęskniłam się za tobą, wiesz ? :sorry2: a my się ciągle mijamy ehhh życie ;-) No masz kopa w cztery litery ode mnie ooo takiego dużego :crazy: byłaś w wawie i mi sygnała nie dałaś, oj kochana to bedzie cieżko wybaczyć :confused2:

Mąż mi tłumaczył, że jak ja wybrałam już jeden dzień opieki to drugi też muszę wziąć ja, chyba że się mylę to mnie oświećcie. Widzę, że problem już rozwiązany i opieka zapewniona.
Mylisz się :-p Uwaga oświecam cię i e-lonke przy okazji ;-) dwoma dniami na opieke na dziecko można się podzielić, tylko trzeba to zgłosić pracodawcy, żeby nie było ryzyka wykorzystania zbyt dużej ilości dni przez oboje rodziców!

dawidowe, uuu kochana widze, że się rozłożyłaś na całego. Zdrówka dla ciebie i Laurki dużo dużo!!!

ooo rysia jesteś, ja wiedziałam że ty w szponach nałogu daleko nie uciekniesz :-D:rofl2: a tak wogóle to lofffciam ciem bo jako jedyna w tym całym zamieszaniu wywołałaś mnie na głównym :-)

nat, dobrze, że poszłas do lekarza, trzymam kciuki, żeby Piotruś zapaleniem spojówek się nie zaraził bo pamiętam jak Patryk miał spuchnięte oczko :-(

makuc, tobie przesyłam dużo :*** żebyś nie myślała żem o tobie zapomniała :happy:

mała mi, coś mi przemkneło w postach że jakiś egzamin miałaś/masz ? sorki jeśli nie doczytałam, ale jak tam ?

sheeney, mi Tymon bardziej od Julka się podoba, a tak wogóle to Tymoteusz :-)

sarisa, bicie serduszka u takiej małej fasolinki to nie lada przeżycia, ciesze się razem z tobą i mam nadzieje, że wszystko ok u was :*

kania, a my jak zwykle zgrane w chorobach :rolleyes2: was też niech choróbska odpuszczą wkońcu, ściskam :*

i pewnie jeszcze długo bym tak mogła ale kiedyś jeszcze spać się trzeba położyć :baffled:

U nas oczywiście sporo się dzieje, ale czasu nie ma żeby to opisywać ;-) Najważniejsze wydarzenie dzisiejsze to ubranie choinki :-) A więc przygotowania do świąt pełną parą! Czekam tylko na reakcje Patryka jak ją jutro zobaczy i jednocześnie boje się czy choinka przetrwa do świąt, bo moje dziecko nie zna słowa nie :no::ninja2:

Dobrej i spokojnej nocy życze wszystkim mamusiom :-)
 
ROXI Leane boksuje bombki, probuje czasem sciagac ale jej sie nei udaje a na odczepnego zdjelam jej dwie z choinki i.... zaniosla sobie do swoich pileczek i ...chodzi na nich na rekach.... waryjotek z niej.

tymrazem na serio spaduwam:)
 
Psssst....czy mozna juz wrocic? Bezpiecznie jest? :-p:-D:laugh2:

Ragna pewnie podczytuje i się za głowę łapie...jak i Eliza
:tak::tak::tak:
Hehehe, a Ty Kania to tez szpiegiem jestes? :-pSkad wiedzialas? Bo normalnie nie wiedzialam juz sama co robic - tez po angielsku wyjsc sobie czy przeczekac... Bo wtracac bez potrzeby to ja sie nie lubie. Juz nawet powiedzialam malzowi wczoraj wieczorem, ze chyba na przymusowy odwyk pojde z BB. Nie uwierzyl mi. I slusznie ;-)
Ale ciesze sie, ze dzisiaj juz lepiej. Kurcze, dobrze ze mam ten nowy telefon, to Was nadrabiam w przerwach, bo dzisiaj to juz natworzylyscie rekordowo. Nawet 5000 dobilo i przeszlo sobie...:-p
Faktycznie, Doris przyszla i od razu wesolo sie zrobilo :-D
Doris, to ja sie chyba wprosze na tego Sylwestra do Was, bo widze ze zabawa musi byc przednia :-p

A w ogole to pracowac mi teraz przeszkadzacie, niedobre dziewuchy :rofl2: Skupic sie nie moge. No, ale narazie wybaczam, bo...mam 6 dni wolnego!!!! Hurra! I powinnam byc zmeczona, ale chyba dzieki tej perspektywie jakis czuje przyplyw energii... Chyba gary dzisiaj pozmywam. :-D
Musze tez malza przegonic od tej gry na kompie. Widze, ze wszystkie prawie chlopy sie pozarazaly teraz. Moj wczoraj do 1:30 gral a w zeszlym tygodniu to przegial, o 2:45 do lozka przylazl...
ale ja takie mam podejscie jak Roxannka, taryfy ulgowej nie ma. A co, mogl spac! :-p Tym bardziej, ze i tak do pracy musial rano wstac. Zaraz go przegonie, ale teraz nie mam argumentu, bo sama na BB siedze, to nie moge sie przyczepic narazie ;-):-p:laugh2:


Dzizas krajs proszę mnie przyjąć do każdej grupy która jest zamknięta zaraz wam pomogę wszystko poukładać która tym rządzi?:-D
Dla mnie to wszystko można walić wprost mi to nie Przeszkadza takie jest życie nie wszystko jest różowe i na forum tez tak będzie życie.....

Wioli no wlasnie sie tak zastanawiam czy bys czasem nie zrobila porzadku :-p
No i ciesze sie, ze do Ciebie wprost mozna, bo widze ze nadwrazliwosc tutaj panuje jednak...Ale uwazaj, bo Cie niedlugo przetestuje i sie okaze wtedy :-D

mala_mi kochana ,sniegu nie ma , ale czasem widuję zaśnieżone auta jadące ze szczyrku czy wisły.

natolin milczec to sobie możesz, bo i tak Cię nie słyszę :) za to pisz dużo

nadgoniłam was i powiem tylko tyle że mi cycki opadły i włosy pod pachami się sfilcowały. To jest moj komentarz.

:-D:laugh2::laugh2::rofl2:

Cale szczescie, ze takie blyskotki tu i owdzie przeczytac mozna, to sie usmialam pare razy. Ale najbardziej z komentarza Dawidowe :-D


dawidowe jakos mnie nie dziwi ,ze tak bigusiem z obolałą nóżką na pomidorówke lecisz ....:-D:laugh2:. Nie skromnie dodam ,ze robię pyszną. A pierogi - ruskie , ale kupne. Tez smaczne:-p.

Nie no, Doris, przesadzilas juz teraz. Tak szczuc mnie z daleka pysznosciami! Nu nu nu! A w ogole to nie mow tak glosno, bo jak to moj maz uslyszy to tez dzambo dzetem przyleci :rofl2:
Bedziesz musiala niestety zrobic te pomidorowke jak Cie odwiedzimy we wrzesniu :-pWtedy tez poznam moze dwie coreczki Sarisy ;-)

Kaniu, do mnie tez zapraszam jutro na wielkie sprzatanie, bo tego to akurat mi sie nie chce robic. Nie mam niestety waznego powodu, jak np. Sheeney, ale i tak mi sie strasznie nie chce. Za to za gotowanie sie zabiore z przyjemnoscia.
W ogole powiem Wam, ze ciesze sie tym wszystkim. Swieta ida. W tym roku nie mam depresji i mi sie chce (w przeciwienstwie do zeszlego). Zaraza mnie atmosfera. Mam zdrowego i kochanego synusia. Z malzem jest teraz super. Mysle, ze pora na to, bo ten rok dal mi na poczatku mocno w d...
Pora na "lata tluste" ;-)

Jutro zakupie kielbaski, boczki i wstawiam bigos! Potem chyba zrobie domowa kandyzowana skorke pomaranczowa, z przepisu moich ulubionych "chochelek". A, opowiem Wam anegdotke zwiazana z ta skorka. Malz moj niestety cierpi na opryszczke wargowa i uwaza, ze to cytrusy ja wywoluja, ze niby jest na nie uczulony :confused2::eek:
Ostatni raz jak zrobilam skorke (chyba ze 2 lata temu), to wlozylam w szklany sloik i wstawilam do lodowki. Przyszedl moj maz z pracy, zaglada do lodowki, patrzy na ten sloik i mowi: "A to cos ty zrobila? Mezowi zupe na opryszczke upchcilas?" :laugh2:
Normalnie prawie lezalam na podlodze ze smiechu...

Co tu jeszcze... u mnie tez niestety sniegu niet :no: Szkoda mi, ale coz zrobic...

Kaniu i Roxannko, trzymajcie sie dzielnie i nie dajcie chorobie!
Dawidowe, a ty wracaj szybko do zdrowia przed Swietami! I Laurka tez niech zdrowieje, biedactwo!

Rysia, no to dobrze, ze chociaz Ty wrocilas. I od razu mnie rozbawilas tym postem od "wkurzata" :-D No i widze ze sie obrobilas juz, cwaniaro! :-pJa nie myslalam, ze Ty wczesniej ode mnie zakonczysz sprzatanie! ;-)

Dziulka, jestem pod wrazeniem umiejetnosci jezykowej Twojej Leane! Zdolna bestia jak nie wiem!

Makuc, przylaczam sie do wezwania Kani: nie pracuj juz, Swieta ida! Jak mozesz pracowac, skoro ja juz nie pracuje? :-p

Natolin, mam nadzieje, ze ranna wyprawa pojdzie szybko i sprawnie. A jak juz wykupisz recepte i wrocisz do domu to wskakuj od nowa w pizame i znowu bedzie przytulnie i milo :-)

Elwirka, pisz co tam przed swietami robisz. Chociaz pewnie sily na nic nie masz, po takich nockach. Ale skoro wiesz, ze zeby, to zapodaj czopka, coby sie dziecko i mama nie meczyly... :tak:

A w ogole to gdzie Czarodziejka sie zapodziala?

No i ide sobie juz. Nie bede losu kusic, poki post mam caly :-p
Jeszcze tu wroce! Ale jutro sie naprawde musze skupic na robocie.
Milej srody dziewczyny!
 
Chciałam tylko napisać że porozmawiałyśmy sobie z happy i udało nam sie to wszystko jakoś razem poukładać, wyjaśnić.

bardzo Wam wszystkim dziękuje za ciepłe słowa, smsy, privy i inne wiadomości bardzo mi sie cieplutko zrobiło gdy je przeczytałam, są one dla mnie bardzo ważne.
Ja naprawde nie jestem jeszcze gotowa zeby wrócić, za dużo sie po prostu zadziało zbyt dużo emocji, za bardzo to wszystko przeżyłam, może zbyt głęboko to do siebie wzięłam. To wszystko za bardzo mnie dotknęło i nie potrafię nabrać dystansu.
 
Dzień dobry, melduję się od rodziców, sprzęt chodzi, program też więc ostro pracuję ;-)

Emiliab bez zmian, z nosa jak z kranu leci, super ten zestawik do jedzenia dla Frania :-)
Dziulka ogromnie się cieszę, że jest między Wami rozejm :-) na zamkniętym nie doczytam, bo mnie tam już nie ma a filmik ten co wrzuciłaś super.
Mała_mi cieszę się że egazmin masz już za sobą :-)
Witaj Rysia :-) cieszę się że jesteś i gratuluję ogarnięcia wszystkiego przed świętami !!!
Roxannka to my się chyba nawzajem o-line zarażamy albo myślami...zdrówka życzę Tobie. Dzięki za info odnośnie tych dwóch dni opieki :-) I jaka reakcja Patryka była na choinkę??? Oliwia jak zobaczyła to się śmiała i było tylko "daj mi" ale mama wytłumaczyła że nie wolno i dała sobie spokój. Zobaczymy na jak długo.
Wioli83 ja właśnie bardziej z tych skręcających, bo kolano w ciągu roku skręciłam 3 razy... a złamany miałam tylko nos.
Elizabennett daleko mi do szpiegostwa ;-) chętnie bym pomogła w sprzątaniu ale mnie coś choróbsko dopada i odbiera siły :-( Cieszę się, że święta taką radość Ci sprawiają, mnie w sumie też, jak wszystko jest dobrze wówczas radość jest ogromna :-)
Mam nadzieję, że Alicja, Happy, Mamaagusi, Elwirka, Ida powrócą do Nas przed świętami na dobre i gdzie się zapodziała CzarodziejkaM???
O widzę że śniegu coraz więcej w Polsce, oby jak najdłużej czyli do świąt się utrzymał.
Jak możecie to trzymajcie kciukasy dziś za siostrę, o 10 ma wizytę u prof.
Alicja, Happy bardzo się cieszę, że wyjaśniłyście sobie, mam nadzieję że wrócicie na dobre.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry