Czerwiec 2012

[MsMickey]

Czytam Wasze wpisy i chyba lokuje sie gdzies pomiedzy bo wprawdzie wstalam o 7.30 -wiec rekord wczesnosci ostatnio - ale ok 10 czyli po sniadaniu polozylismy sie znow na chwilke pod kolderke i smaczny sen trawienny nas przytulil:-) i tak do 12. Polowe czasu z tego lezalam i zastanawialam sie czym moglabym sie zajac i oprocz takich nudow jak sprzatanie itd nic nie przychodzilo mi do glowy. Tak sie ta mysla zmeczylam - zwykle jestem bardzo aktywna- ze az wstalam.
Aktualnie gotuje zurek i jedzenie dla psa. Nudzac sie okropnie.
Pozdrawiam:-)

 

[karamija]

U mnie też waga nagle skoczyła do góry i też już jest 4,5 do przodu. Przyjrzałam się dziś sobie i się lekko podłamałam i żeby sobie humor poprawić zafarbowałam włosy i znowu zaczynam wyglądać jak człowiek. Namęczyłam się strasznie bo robiłam tak, żeby do skóry nie dotykała farba ale warto było:-) Od 5 dni nie jem NIC słodkiego i nie piję ŻADNYCH słodkich napojów, nawet soków z kartonu bo to sam cukier. Rzuciłam też całkiem kawę.
Poza tym jestem sama w chacie więc sprzątam i zaglądam tutaj co kilka minutek i jest mi dobrze
Trochę tylko mnie głowa ćmi i cały czas mam lekkie napady mdłości

Też macie takie spierzchnięte usta???
smaruję, smaruję smaruję a one za 5 minut znowu suche.

Zajebiste słońce u mnie, owijam się zaraz w koc i hops na leżaczek.

msMickey
fajne określenie sen trawienny, to mój ulubiony rodzaj snu! Zawsze mam napad po śniadaniu ale rzadko mam niestety okazję.

 

[Waris]

AVO mnie też wizyta u fryzjera nie podniosła na duchu. Na początku było ok a teraz doszłam do wniosku że ciut za krótko mnie obciął.
Temat wagi nie schodzi z wątku a więc idę coś zrobić ze sobą - kobieta zmienną jest.

 

[AVO]

U mnie też waga nagle skoczyła do góry i też już jest 4,5 do przodu. Przyjrzałam się dziś sobie i się lekko podłamałam i żeby sobie humor poprawić zafarbowałam włosy i znowu zaczynam wyglądać jak człowiek. Namęczyłam się strasznie bo robiłam tak, żeby do skóry nie dotykała farba ale warto było:-) Od 5 dni nie jem NIC słodkiego i nie piję ŻADNYCH słodkich napojów, nawet soków z kartonu bo to sam cukier. Rzuciłam też całkiem kawę.
Poza tym jestem sama w chacie więc sprzątam i zaglądam tutaj co kilka minutek i jest mi dobrze
Trochę tylko mnie głowa ćmi i cały czas mam lekkie napady mdłości

Też macie takie spierzchnięte usta???
smaruję, smaruję smaruję a one za 5 minut znowu suche.

Zajebiste słońce u mnie, owijam się zaraz w koc i hops na leżaczek.

msMickey
fajne określenie sen trawienny, to mój ulubiony rodzaj snu! Zawsze mam napad po śniadaniu ale rzadko mam niestety okazję.

tez mam ndal lekki emdłosci- zwałsza jak mam napełniony brzuszek i tez mam spierzchniete usta, całe w rankach bo zębami obdzieram te skórki
jak Ty będziesz miała jednak drugiego chłopaca to sie zdziwię

 

[buziak]

a co do henny to im poniej ja zrobisz tym dluzej sie utrzymaja robilam w czwartek. i juz nawet wygladam jak czlowiek bo pierwszy dzien to transwestyta:/

ze ja tego nigdy tak nie kalkulowałam - im pozniej zrobie tym na dłuzej starczy jaka to oszczędnośc wszystkiego i jaka wysmienita wymówka dla lenia jakim sie stałam

Avo - nie martw sie, ja niedawno miałam 3/3,5 a juz mam 5kg.. niestety.. Nawet cos mi P wczoraj mówił o moim zrzucaniu po porodzie Dobry kochany mąż nie? Ja sie ciesze,ze mi koktajlami dogadza a mu chodzi wyłacznie o swiety spokój i mi po cichu przelicza kalorie

Co do przeczuc to ja czasem mam cos takiego, ze cos powiem a po 10min okazuje sie, ze sie to wydarzyło.. Serio. Dzis np całą noc sniło mi sie, ze przepływam jakis fragment na morzu otwartym i sie boje jak cholera czy aby dopłyne ale to o moje zycie chodziło.. I rano pierwszy news to to ze sie statek obalił Nieraz miałam taki niezależny błysk np ze dawno sie z P nie kłóciłam i nagle P wraca w takim humorze, ze drzemy koty Albo,ze dzieci dawno kataru nie miały i rano mają kaszel


karamija - usta cały czas smaruje i dupa blada. Do tego przykleił sie do mnie zajad którego sie nie moge pozbyc


msMickey - taki szary nudny dzien

 

[polaa]

Ach, ja też się dzisiaj trochę podlamalam patrząc na siebie w przymierzalni:-( No ale co zrobić?? Nic tylko cieszyć się, ze Malenstwo zdrowe:-) Przeciez nie bedziemy sie zamartwiać do czerwca wagą, co nie?? Przytyjemy a pozniej to zrzucimy, nie ma innej opcji Dziewczyny Bedzie dobrze
Ja w 1 ciazy przytylam baaardzo duzo bo prawie 30kg
Jadac do porodu, bylam mega sspuchnieta, nie mialam szyji, taka okragla buzia Po powrocie do domu po dwoch dniach mialam juz 14 kg mniej reszte musialam sama zrzucic, nie jedna by zrzucila to w miesiac czy dwa, mi zajelo 10 miesiecy:-( ale jakos sie doszlo do swojej wagi, mimo ze pozniej przytylam przed ciaza i ta ciaze zaczynalam z 5 kg wiecej niz pierwszą ale jakos musze zyc

 

[maćku]

macku - nie tyle chodzi o zajscie w ciążę co o sam seks;-)

No przecież po ślubie z własnym chłopem już chyba można, nie?

Widzę,że nie tylko Maćku ma ochotę na sprzątanie.

Ja? nie
Ja się dzisiaj znowu kiepsko czuję i mam wrażenie, że w tym drugim trymestrze, kiedy podobno miałam być pełna energii jest gorzej niż w pierwszym...


Poza tym może i bym posprzątała, bo syf niesamowity, ale na 5 min. nie ma sensu skoro remont trwa... Dziś już miało być nieco ogarnięte, ale M się rypnął przy obliczeniach i kupiliśmy za mało płyty

ja robilam w czwartek. i juz nawet wygladam jak czlowiek bo pierwszy dzien to transwestyta:/

A nie macie problemów z henną? Ja ostatnio trzymałam tyle czasu co przed ciążą i w ogóle nie chwyciła!
Może też sobie dziś zrobię...

 

[MsMickey]

Buziak: faktycznie jakis taki do d...
Karamija i Avo: z ustami powoli sie poddaje juz uzywalam normalnie dzialajacego sztyftu carmex i nic, krem nivea zadzialal na chwile potem sie latwiej zrywaly;-) ostatnio nawet zaczely mnie szczypac po tym sztyfcie:-(
Polaa: slyszalam, ze zrzucenie wagi po porodzie zajmuje jakies 2x dluzej niz sama ciaza wiec bylas niezla z 30 w 10 miesiecy:-) ja na razie waze jakies 66 kg przed ciaza ok 63. Ale to bywalo roznie wiec nie licze az tak.

 

[karamija]

maćku
moje przeczucie mi mówi, że będzie u ciebie chłopak

A jeśli chodzi o wagę to mnie nie martwi samo zrzucanie bo to wiem, że jak się człowiek zaprze to zgubi kilosy ale jak ta skóra moja już nie taka młoda się tak bardzo na tym tłuszczu porozciąga to ja już z nią do ładu nie dojdę, mam próbkę na brzuchu:-(

No czyli te usta to przypadłość ciążowa, poprzednio też tak miałam ale myślałam że może macie jakiś cudowny sposób albo specyfik....

 

[buziak]

macku - ale tesciowe sa zazdrosne o fakt, ze synowa moze dac synkowi więcej... nie wiesz o co kaman???
a jaką henną robisz żelową czy w proszku? Moze tak byc, ze nie złapie, tak samo mówia ze jak ma sie okres to nie wychodzi, ale ja nie wiem jeszcze w ciazy nie robiłam;-)


Co do wagi to mnie bardziej martwią cycki. Cały czas rosną Jeszcze 5miesiecy wiec boje sie jak ja bede wyglądac w czerwcu i potem...