Ja się tym aż tak nie przejmuję... A Ty tym bardziej, skoro zdaża Ci się to rzadkopytanko: ja do tej pory, pozwalalam sobie na mala kawke rano i 1kubek herbary bezkofeinowej dziennie
dzis z racji kataru wlasnie pije drugi kubek herbatki
nie za duzo to oby?![]()
Nie dajmy się zwariować ;-)Mi już od dawna cycki przeciekają, więc luz ;-)a ja rano zauwazylam ze zaczyna mi leciec z piersi siara ,szok..
A co do wagi - ja mam juz jakieś 6/7 kg na plusie. Pytałam dziś gina, czy nie za szybko tyje i stwierdził, że nie ma podstaw na razie, żeby się mnie czepiać...

Ale zaskoczyła mnie ogólnie jedna rzecz - przytyłam w łydkach!
Tego bym się nie spodziewała...


A ciąze z chłopcami miałam koszmarna, praktycznie cały czas w łóżku
spoko będe wam podawać wyniki meczów do przodu....:-) i totolotka:-)
bez niej nie funkcjonowalabym w ogole. Na poczatku ciazy jak meza nie bylo w domku i nie pil kawy w domu to robilam sobie tylko zeby ja wachac!!! Bo jakos taki byl dla mnie boski zapach jak zaden inny, wtedy bym nie mogla wypic bo zaraz bym biegla do kibelka ale teraz nie przeszkadza mi juz w ogole, wiec delektuje sie ta rozkosza:-)