reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Styczeń 2012

Ja spałam z Olkiem przez dwa miesiące. Od kilkunastu dni Olek zasypia około 21 i na pierwsze karmienie budzi się ok 3 nad ranem. Wyciągam z łóżeczka, karmię i odkładam. Drugie karmienie już szybciej bo ok. 5 rano. Wtedy najczęściej biorę do siebie do łóżka, bo odłożony do łóżeczka rzadko kiedy zasypia. Uwielbiam budzić się razem z Olusiem :-) A raczej jak on mnie budzi, bo pierwszy kwęka i się kręci :rofl2:
Pozdrawiam
 
reklama
jejku dziewczyny tak dawnio tu nie zagladalam ze szok az wstyd znaczy sie poczytuje ale juz czasu na pisac brak pomimo ze emilka grzeczna:)
zanim oblece portale spolecznosciowe to juz zostanie tylko was poczytacc naszczescie sporo niepiszecie:):)
buziaki:*:*
 
Mój D. też wyprowadził się do salony, ale tylko dlatego, że wstaje po 5 do pracy i przy małym furiacie nie dałby rady wstać:sorry: Ale na weekendy śpimy we trójkę:-)
 
Chapicha to Wy musicie mieć spore łóżko jak się mieścicie we 4:-).
Ch_aga widzę, że Twój Olek ma podobne pory budzenia jak mój Bartek. Ostatnio jednak zdarzyło się, że długo pospał z 7godzin bez jedzenia. Ja bym chętnie z maluszkiem pospała ale mój mąż za dużo miejsca zajmuje w wyrku:-).
Dziś byliśmy na godzinnym spacerku, choć trochę mżawki było i Bartuś ładnie sobie spal na dworku. Fajnie tak sobie połazić. Oby było coraz cieplej, bo od ciągłego siedzenia w mieszkaniu skisieć można.
 
My od początku, poza pierwszą nocą w domu, kładliśmy Mikołaja do łóżeczka i nauczył się już sam zasypiać. czasem trwa to dłużej, czasem krócej, ale nie musimy go dużo na rękach nosić:-) Jesteśmy bardzo zadowoleni, bo starszy do tej pory ładnie sam zasypia, sam wchodzi do łóżeczka itd. Minusem jest to, ze żadnego dziecka nie braliśmy do siebie do łóżka, więc i dospać się nie da, bo Mati budzi się o 6, ale teraz to za późno żeby zrozumiał że z rodzicami w łóżku śpi się rano:-)
Ale zazdroszczę dłuższych przerw na karmienia w nocy. Mój jak prześpi 4 godziny to jest dobrze. Na szczęście później ładnie zasypia.
 
O tej kampanii było już głośno ostatnio w tv też. Ja tam nie widzę w tym nic złego;-) Szymka nie przykrywam dodatkowo moją kołdrą, a po drugie mam tak lekki sen, że wystarczy że paluszkiem poruszy, to ja już nie śpię;)
Uważam, że jak dziecku tak dobrze i bezpiecznie, to po co mu to odbierać? Za surowym wychowywaniem niemowlaka nie jestem, skoro mu w łóżeczku samemu źle;]
 
reklama
O tej kampanii było już głośno ostatnio w tv też. Ja tam nie widzę w tym nic złego;-) Szymka nie przykrywam dodatkowo moją kołdrą, a po drugie mam tak lekki sen, że wystarczy że paluszkiem poruszy, to ja już nie śpię;)
Uważam, że jak dziecku tak dobrze i bezpiecznie, to po co mu to odbierać? Za surowym wychowywaniem niemowlaka nie jestem, skoro mu w łóżeczku samemu źle;]

Justyś zgadzam się z Tobą w 100%. Tak samo bym to ujęła :).

Podpisuję się pod tym co napisały dziewczyny... Spałam w łóżku z Tomkiem, teraz zabieram do łóżka Anię i śpimy czasami we czwórkę :)
 
Do góry