Czerwiec 2011

[aaga1407]

cześć cioteczki
Misialinka gratulacje, fajnie ze udało się znależć prace, kasa wpdnie i wyrwiesz się z domu.
Wiecie co wczoraj sie zastanawiałam co z dziewczynami, które kiedyś mocno udzielały się na forum, np. Cinamon, stała bywalczyni, po porodzie chyba w ogóle jej nie było, wiem ze miała problemy z malutką, ale póxniej nic chyba nie pisała. Mysi nie było baaaardzo dawno, to samo Zebra

 

[Felkaa]

mrsmoon ja chyba muszę ruszyc dupę do W-wy i wpaść do Ciebie na kurs gotowania
wpier zrobie krupnik jak opisałaś:-)

 

[ja-zolza]

my idziemy na balk on się pobawić, Maja wtrąbiła 200ml mojej kalafiorowej! ale jestem happy

Super! :-) U nas też dzisiaj kalafiorowa - z ziemniakiem i marchewką oraz odrobiną pora. Dorzuciłam tez koperek i szczyptę bazylii. Dobra, idę dawać małemu drugie danie i już nas nie ma. Paa! ;-)

 

[Felkaa]

zołzik Ciebie już chwaliłam za gotowanie, więc się nie będę powtarzać;-)
a dajesz zaraz po zupie drugie danie?

 

[asinka85]

U nas pomidorowa. Tymek wtrąbił 200 ml. Ugotowałam wczoraj wieczorem ziemniaka, marchewkę, pół pietruszki i całego pomidora bez skórki. Dzisiaj tylko ugotowałam porcję rosołową i dodałam trochę zupy do warzyw, zmiksowałam blenderem, a mięso potraktowałam drobno nożem. Dodałam tylko duuużo koperku i natki pietruszki. Wsunął aż Mu się uszy trzęsły a teraz na spacer!! Buziaki!!

 

[dubeltówka86]

Ja właśnie wstawiłam krupnik:-) Na dworze wieje okropnie, aż kaloryfer odkręciłam. Ja wracałyśmy z przedszkola to mało łba nam nie urwało
I muszę porozmawiać z przedszkolanką, bo Emilka mi powiedziała, że jedna polska dziewczynka powiedziała do niej "zaraz Ci wpier***olę" jak nie chciała oddać zabawki

 

[mrsmoon]

o ludzie! co za słownictwo!
zolza muszę kiedyś popaczeć jak Ty dajesz to drugie danie, bo nie wiem jak się do tematu zabrać...
asinka ja pomidorówki nie daję, bo pomidory są jednymi z podejrzanych o alergię

 

[kasiawilde]

hej kobitki!

udało mi się poczytać co naskrobałyście od wczoraj i to teraz, kiedy moje dziecko nie śpi!!! normalnie nie wiem co mu jest, ciągle gada i śmieje się do mnie i zajmuje się SAM SOBĄ od godziny!!! to się chyba NIGDY nie zdarzyło! może go zaprowadzę do lekarza, nagła zmiana osobowości, która mnie ogromnie cieszy i niepokoi... cisza przed burzą?!?!

milego dnia!!! ha! takiego jak mam ja przesyłam pozytywne wibracje

 

[forever_young]

Misialina - fajnie, że udało Ci się znaleźć pracę :-)
Ja też ostatnio myślałam o nieudzielających się - wlaśnie o Cinamon. No i Antar. Szczerze mówiąc jakoś mi głupio, bo to ekipa warszawska, no i swego czasu ta pierwsza się mocno udzielała. Zebrra czasem zagląda - jako spec od wózków. Mysia23 - faktycznie niewiele, ale po porodzie gdzieś przemknęła. Blusi też nie widziałam od bardzo dawna, ostatnio kojarzę, że pisała iż się na zlot nie decyduje.
Cycowo - ja bym chciała dociągnąć do września, gdy Młoda pojdzie do żłobka. Z uwagi na moje zamierzenia wakacyjne będzie to trochę zachodu ode mnie wymagało, no ale cóż. Tak czy inaczej cyc jest lekiem na całe zło i 100 % skutecznym sposobem na zatkanie czasem rozdartego dzioba . No ale 2,5 letnie dziecko to już przesada....

 

[kasiawilde]

i Anapi coś ostatnio zamilkła?