reklama
zuzanka81
...szczęśliwa mama.
cześć dziewczyny :-)
Ani@k przyznam się bez bicia ,że nie mam na razie co szykować bo aparat zostawiłam u siostry i muszę czekać aż mi przywiezie,ale może mój brat ze swojego aparatu zrzucił zdjęcia i coś mi dzisiaj przywiezie ;-)mogłabyś mi luknąć co z moją tempką?bo chyba nie powinna spadać przed owu tylko piąć do góry ?? może za krótko dzisiaj trzymałam? 4 min?
kok.o aż tak zjarana :-);-)nie jestem a jak wróciliśmy wczoraj do domu to jak wstaliśmy w niedzielne popołudnie to miałam wrażenie ,że z innego kraju przyjechałam bo w Wygrynach temperatury wysokie i słonko świeciło
a tutaj już plucha się robiła
ale mi też nie przeszkadza taka pogoda,ale mogło by nie padać już bo chciałabym taras zalesić i kwiatami obsadzić 
bzzz odezwij się?
bionda co u Ciebie?
Ani@k przyznam się bez bicia ,że nie mam na razie co szykować bo aparat zostawiłam u siostry i muszę czekać aż mi przywiezie,ale może mój brat ze swojego aparatu zrzucił zdjęcia i coś mi dzisiaj przywiezie ;-)mogłabyś mi luknąć co z moją tempką?bo chyba nie powinna spadać przed owu tylko piąć do góry ?? może za krótko dzisiaj trzymałam? 4 min?
kok.o aż tak zjarana :-);-)nie jestem a jak wróciliśmy wczoraj do domu to jak wstaliśmy w niedzielne popołudnie to miałam wrażenie ,że z innego kraju przyjechałam bo w Wygrynach temperatury wysokie i słonko świeciło
a tutaj już plucha się robiłaale mi też nie przeszkadza taka pogoda,ale mogło by nie padać już bo chciałabym taras zalesić i kwiatami obsadzić bzzz odezwij się?
bionda co u Ciebie?
a pewno że wróciłam .... ale chciałam słońca a tu co ?!
miłego dnia babeczki ja lecę do pracy
Ani@k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2011
- Postów
- 3 540
Zuzanka temp. sie nie przejmuj. Znalazłam coś takiego:
(...)Temperatura ciała kobiety wzrasta zaraz po owulacji i pozostaje taka przez około dwa tygodnie. Dlatego, mierzenie temperatury w trakcie trwania cyklu może pomóc Ci znaleźć okienko płodności. Aby pomiary były wystarczająco dokładne, powinnaś mieć termometr z podziałką do jednej dziesiątej stopnia, które można zwykle kupić w aptece, a wyniki każdego pomiaru zapisywać tak, że powstaje wykres zmian Twojej temperatury. Zmierzyć swoją temperaturę ciała powinno się zanim jeszcze się wstanie z łóżka. Aby wyniki były pozbawione błędu, zawsze strzepnij termometr dokładnie, co zapewni Ci prawidłowy odczyt następnego ranka. Wzrost temperatury o pół stopnia w drugiej połowie cyklu znaczy, że wystąpiło jajeczkowanie, a linia niezmienna wykresu świadczy o braku owulacji. Jeśli zaszłaś w ciążę, temperatura pozostanie podwyższona, jeśli nie - spadnie do poprzedniej wartości na początku miesiączki. (...)
(...)Temperatura ciała kobiety wzrasta zaraz po owulacji i pozostaje taka przez około dwa tygodnie. Dlatego, mierzenie temperatury w trakcie trwania cyklu może pomóc Ci znaleźć okienko płodności. Aby pomiary były wystarczająco dokładne, powinnaś mieć termometr z podziałką do jednej dziesiątej stopnia, które można zwykle kupić w aptece, a wyniki każdego pomiaru zapisywać tak, że powstaje wykres zmian Twojej temperatury. Zmierzyć swoją temperaturę ciała powinno się zanim jeszcze się wstanie z łóżka. Aby wyniki były pozbawione błędu, zawsze strzepnij termometr dokładnie, co zapewni Ci prawidłowy odczyt następnego ranka. Wzrost temperatury o pół stopnia w drugiej połowie cyklu znaczy, że wystąpiło jajeczkowanie, a linia niezmienna wykresu świadczy o braku owulacji. Jeśli zaszłaś w ciążę, temperatura pozostanie podwyższona, jeśli nie - spadnie do poprzedniej wartości na początku miesiączki. (...)
Ostatnia edycja:
Ani@k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2011
- Postów
- 3 540
generalnie jest tak, że przed owulacją temp. jest o 0,2 st. niższa a po owulacji o 0,2 st. wyższa i nie wazne czy osiąga 37 st. czy 38 st., ważne jest aby był skok temp., spoko!!!
aha i 8 dc nie wpisywałabym na Twoim miejscu temp. - nie mierzona - nie wpisywać.. jak np. obudzisz się za późno - mozesz wpisać temp. uwzględniając "błąd" pomiaru. Ja tak miałam, mierzyłam się po 2 godz. niż zwykle.. z 39 st. poprawłam na 37 (uwzględniłam 0,2 st. błędu)..
aha i 8 dc nie wpisywałabym na Twoim miejscu temp. - nie mierzona - nie wpisywać.. jak np. obudzisz się za późno - mozesz wpisać temp. uwzględniając "błąd" pomiaru. Ja tak miałam, mierzyłam się po 2 godz. niż zwykle.. z 39 st. poprawłam na 37 (uwzględniłam 0,2 st. błędu)..
Ostatnia edycja:
Muma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Maj 2011
- Postów
- 2 952
Hej :-)
Wróciłam z badań tokso, najadłam się i nadrabiam zaległości na forum.
zuzanka - nieważne jaki masz poziom temperatury, ważne żeby był skok. Taka niska może wynikać z przemęczenia lub z "przemęczenia" na przykład ;-) Poza tym przed owu przeważnie jest dołek zanim wyskoczy ładnie w górę
Ani@k -u Ciebie wszystko OK, nie panikujemy, też pewnie "przemęczona" byłaś po weekendzie
A ja miałam dzisiaj załatwić badania w dwóch miejscach ale nie mam siły , drugie zostawiam na czwartek.
Mam problem z psem :-( Przestał mi jeść od wczoraj.. Pije na szczęście, ma zimny nos ale nic nie je a normalnie chce nawet miskę połknąć.. Może tą wystawą się zestresował.. No nic , poobserwujemy go jeszcze i najwyżej jutro wezwie się pana weta.
Też muszę odpocząć po tym weekendzie , jednak trochę zbyt intensywnie było jak dla mnie ;-)
Aaa powiem Wam, że chyba poczułam już parę dni temu "gilganie" Fasola Wieczorem strasznie się uaktywnia, M go podsłu****e stetoskopem, nawet przez chwilę nie usiedzi na miejscu, skacze, pływa - ciekawe po kim takim aktywny, na pewno nie po mnie 
Miłego dnia !! :-)
Wróciłam z badań tokso, najadłam się i nadrabiam zaległości na forum.
zuzanka - nieważne jaki masz poziom temperatury, ważne żeby był skok. Taka niska może wynikać z przemęczenia lub z "przemęczenia" na przykład ;-) Poza tym przed owu przeważnie jest dołek zanim wyskoczy ładnie w górę
Ani@k -u Ciebie wszystko OK, nie panikujemy, też pewnie "przemęczona" byłaś po weekendzie
A ja miałam dzisiaj załatwić badania w dwóch miejscach ale nie mam siły , drugie zostawiam na czwartek.
Mam problem z psem :-( Przestał mi jeść od wczoraj.. Pije na szczęście, ma zimny nos ale nic nie je a normalnie chce nawet miskę połknąć.. Może tą wystawą się zestresował.. No nic , poobserwujemy go jeszcze i najwyżej jutro wezwie się pana weta.
Też muszę odpocząć po tym weekendzie , jednak trochę zbyt intensywnie było jak dla mnie ;-)
Aaa powiem Wam, że chyba poczułam już parę dni temu "gilganie" Fasola
Wieczorem strasznie się uaktywnia, M go podsłu****e stetoskopem, nawet przez chwilę nie usiedzi na miejscu, skacze, pływa - ciekawe po kim takim aktywny, na pewno nie po mnie Miłego dnia !! :-)
zuzanka81
...szczęśliwa mama.
aha dzięki Ani@k czyli jak za śpię to po prostu wpisać mniej więcej tempkę ok ,no widzisz ja pierwszy raz w życiu mierzę więc dopiero się uczę ,ale dzięki Tobie i kok.o to będę obcykana w tym później ;-)mierzę termometrem rtęciowym,ale mam też elektryczny może na razie będę zwykłym w tym cyklu?a później spróbuje elektrycznym?
Muma no to fajnie ,że już czujesz gilganienoo a psina może się przejadł?
ok ,no widzisz ja pierwszy raz w życiu mierzę więc dopiero się uczę ,ale dzięki Tobie i kok.o to będę obcykana w tym później ;-)mierzę termometrem rtęciowym,ale mam też elektryczny może na razie będę zwykłym w tym cyklu?a później spróbuje elektrycznym?Muma no to fajnie ,że już czujesz gilganie
noo a psina może się przejadł?
Ostatnia edycja:
reklama
Ani@k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2011
- Postów
- 3 540
Zuzanka nie "mniej więcej".. mierzysz i jeżeli wychodzi np. 38 st. to zaznaczasz "błąd pomiaru" i odejmujesz 0,2 st. - w przypadku jeżeli zmierzyłaś po czasie codziennego mierzenia..
Muma a co się dziwisz? jakbyś się dowiedziała że zamiast po mieście to tylko po lesie by Cię prowadzali tez byś jesć przestała ;-)
Muma a co się dziwisz? jakbyś się dowiedziała że zamiast po mieście to tylko po lesie by Cię prowadzali tez byś jesć przestała ;-)
