reklama
zuzanka81
...szczęśliwa mama.
hej laseczki:-) I'm baaack!!!!! hehehehehehe
:-):-)
oh!!! jak było pięknie ,pogoda jak na majorce słonko cały czas świeciło i nas nie zawiodło:-) opalona nawet bardziej niż myślałam
zaczęłam mierzyć tempkę i uzupełniłam już wykres ale nie wiem czy z moją tempką to jest ok?mam wrażenie ,że jakoś dziwnie ?no nie ważne pierwszy raz w życiu mierzę może za krótko trzymam?
kok.o jak u Ciebie kochana jak się czujesz? bo z góry WAS kochane przepraszam ale nie zdołałam przeczytać wszystkiego??:-(
katiuszka współczuje pogody barowej ,ale są też plusy takiej pogody można pod kocykiem poczytać i nadrobić filmy lub książki zaległe ;-)u Ciebie @ jest ? czy jednak fasol się zalęgł????który dc u Ciebie?
Muma zwiedziłaś stolicę szkoda,że mnie nie było przyjechałabyś do mnie na herbatkę
jak samopoczucie?fasolek daje coś już we znaki?
Ani@k trzymam kciuki &&&&&&bo widzę po wykresie ,że czekamy teraz na II tłuste ładne krechy!!!!!
bzzzz dobrze ,że wracasz bo pamiętasz,że masz do mnie przyjechać???????
lopop będzie ładna pogoda zobaczysz!!:-)
uciekam dzisiaj już, proszę jak coś ominęłam ważnego proszę mi tutaj zaraz napisać
:-)tulę Was moje drogie cieplutko!
Miłej niedzieli:-)

oh!!! jak było pięknie ,pogoda jak na majorce słonko cały czas świeciło i nas nie zawiodło:-) opalona nawet bardziej niż myślałam

zaczęłam mierzyć tempkę i uzupełniłam już wykres ale nie wiem czy z moją tempką to jest ok?mam wrażenie ,że jakoś dziwnie ?no nie ważne pierwszy raz w życiu mierzę może za krótko trzymam?
kok.o jak u Ciebie kochana jak się czujesz? bo z góry WAS kochane przepraszam ale nie zdołałam przeczytać wszystkiego??:-(
katiuszka współczuje pogody barowej ,ale są też plusy takiej pogody można pod kocykiem poczytać i nadrobić filmy lub książki zaległe ;-)u Ciebie @ jest ? czy jednak fasol się zalęgł????który dc u Ciebie?
Muma zwiedziłaś stolicę szkoda,że mnie nie było przyjechałabyś do mnie na herbatkę

Ani@k trzymam kciuki &&&&&&bo widzę po wykresie ,że czekamy teraz na II tłuste ładne krechy!!!!!
bzzzz dobrze ,że wracasz bo pamiętasz,że masz do mnie przyjechać???????
lopop będzie ładna pogoda zobaczysz!!:-)
uciekam dzisiaj już, proszę jak coś ominęłam ważnego proszę mi tutaj zaraz napisać

Miłej niedzieli:-)
katiuszka79
Fanka BB :)
no kasica aleś mnie wystraszyła!!! bo mój lekarz mówił, że wysokiego progesteronu po owulacji się nie zbija, trochę zgłupiałam, ale skoro on jest lekarz ginekolog a do tego endokrynolog, no to chyba zna się na hormonachjeju!!co ja piszę!!miałąm problemy z PROLAKTYNĄ!!a nie z progesteronem!!!przepraszam,juz nie wiem co piszę![]()

katiuszka79
Fanka BB :)
zuzanka u mnie już prawie po @, fasolki brak:-(też zaczęłam tempkę mierzyć, do tego w środę idę na podgląd pęcherzyka, pod koniec cyklu mam znowu zbadać progesteron, bo mi trochę wariuje
no i to by było na tyle z ważniejszych rzeczy u mnie;-)A pogodę mamy naprawdę do bani...ogólnie czasami lubię taką pluchę, właśnie po to, żeby poleżeć pod kocykiem z książką lub przy dobrym filmie...ale nie non stop!!!!
ale co ja mogę zrobić? bez sensu narzekać, jak nie mam na to wpływu, nie? idę przekręcić szaszłyczki...w piekarniku
bo przecież nie na grillu
a tak w ogóle to nasz grill chyba zardzewieje w tym roku
aha a jeszcze w ciekawych rzeczy..to ani@k podgląda ptaki jak się ...no ten tego...jakaś zboczona babka z niej wyszła







aha a jeszcze w ciekawych rzeczy..to ani@k podgląda ptaki jak się ...no ten tego...jakaś zboczona babka z niej wyszła



zuzanka81
...szczęśliwa mama.
katiuszka no to znowu na clo widzę? a kiedy masz kochana wizytę i usg widzę już we środę ,to wcześnie jakoś 7 dc??? ja we wtorek mam mieć usg i zobaczę jak mój pęchol się ma :-)a później odpuszczam clo bo nie chce cały czas na chemii lecieć :-(a 8 czerwca mam drożność jajowodów więc zobaczymy co z moimi jajowodami czy po operacji nie zrobiły się zrosty
:-(a na progesteron nie dał Ci nic ?a może Ani@k podgląda jak to się robi teraz na wiosnę może jakieś nowe pozycje ptaszki przyjmują 

a ja nie wiem jak to z tempką jest Ty zaczęłaś od 1 dc a ja jak @ się skończyła i mam strasznie wysoką tę tempe!?



a ja nie wiem jak to z tempką jest Ty zaczęłaś od 1 dc a ja jak @ się skończyła i mam strasznie wysoką tę tempe!?
a ja jakos nie mogę zebrać się w sobie,zeby mierzyc temp.
!!sama nie wiem!!nigdy nie mierzyłam,nie wiem,czy dobrze bedzie mi to wychodzic itd...i juz kolejny cykl odpuszczam sobie!!!ps.i pewnie nie ostatni...znając mnie
katiuszka79
Fanka BB :)
zuzanko, ja idę do niego tak wcześnie z dwóch powodów, po pierwsze, jego już nie ma od czwartku, więc zostaje tylko środa, a po drugie...powiedział, że szkoda, że nie przyszłąm pod koniec cyklu, to wtedy zobaczyłby moje jajniki, ale że ja o tym nie wiedziałam, to czekałam na @, żeby do niego iść. No jakoś się nie dogadaliśmy...I też z tego względu kazał mi zażywać Clo po pół tabletki, bo nie wie jak tam moje jajniki po ostatnim cyklu. Niby mówił, że powinno być ok, bo nic mnie bolało, żadnych bóli brzucha, gorączki i takich tam różnych...ale tylko przez usg można na pewno stwierdzić czy wszystko jest dobrze. A na progesteron nic mi nie dał, bo powiedział, że po owulacji nie ma za wysokiego progesteronukatiuszka no to znowu na clo widzę? a kiedy masz kochana wizytę i usg widzę już we środę ,to wcześnie jakoś 7 dc??? ja we wtorek mam mieć usg i zobaczę jak mój pęchol się ma :-)a później odpuszczam clo bo nie chce cały czas na chemii lecieć :-(a 8 czerwca mam drożność jajowodów więc zobaczymy co z moimi jajowodami czy po operacji nie zrobiły się zrosty:-(a na progesteron nie dał Ci nic ?a może Ani@k podgląda jak to się robi teraz na wiosnę może jakieś nowe pozycje ptaszki przyjmują
a ja nie wiem jak to z tempką jest Ty zaczęłaś od 1 dc a ja jak @ się skończyła i mam strasznie wysoką tę tempe!?



kasica, ja już od kilku cykli zabierałam się za mierzenie, ale tak jak u Ciebie, a to zapomniałam zupełnie, a to przespałam godzinę, a to usnęłam z termometrem w buzi i jak się ocknęłam za jakiś czas, to termometr leżał na poduszce

Trzymajcie się Dziewuszki!!!!
Muma, powodzenia na badaniach!!!! i kciuki, żeby wyniki było w porządku...ja tam wiem, że będą dobre, ale kciuki i tak trzymam!!!!
kok.o a Ciebie śpiączka jakaś dopadła???
bionda...brzózka...no słów do Was brakuje!!!!! odmeldowywać nam się tu i to zaraz!!!!!

Ps. zuzanka co do Twojej tempki, to za cholerę nie wiem jak Ci ją zinterpretować


Ostatnia edycja:
Ani@k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2011
- Postów
- 3 540
Cześć dziewczynki w ten poniedziałkowy, pracowniczy poranek!
A mnie się wydaje ze koniec mojego cyklu bedzie inny niż u Kok.o. A zmęczona? nieróbstwem jestem.. byłam znaczy, bo już się polepszył stan mojego ducha! Jestem zwarta i gotowa! do pracy! a co!;-)
Jest, oto przepis:
Składniki na ciasto:
Czekoladę i kakao umieścić w miseczce, zalać wrzącą wodą. Wymieszać, do rozpuszczenia się czekolady i uzyskania gładkiej masy. Przestudzić.Mąkę, sodę, proszek, sól - przesiać.Oba cukry wsypać do misy miksera i wymieszać. Dodać do nich roztopione masło, krótko zmiksować. Wbijać jajka, jedno po drugim, miksując do uzyskania puszystej i jasnej masy.Powoli wlewać mleko kokosowe, na przemian z przestygniętą czekoladą; zmiksować. Dodać przesiane suche składniki (mąka, soda, proszek i sól), zmiksować, tylko do połączenia się składników.Kwadratową formę o boku 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno). Przelać gotową masę. Piec w temperaturze 180ºC przez około 40 minut, lub dłużej. Najważniejsze, by piec do tzw. suchego patyczka.Ciasto wyjąć, całkowicie ostudzić (można upiec dzień wcześniej).Krem kokosowy:
Śmietana kremówka i serek mascarpone powinny być schłodzone.Śmietanę kremówkę ubić. Dodać do niej mascarpone i delikatnie wymieszać. Dodać cukier puder, wiórki, likier, wymieszać do połączenia.Ciasto przekroić wzdłuż, przełożyć kokosowym kremem. Wierzch udekorować polewą. Kroić na kwadraty, podawać.Polewa czekoladowa:
Zamierzam na dniach wypróbować!!!
(przepis z blogu "moje wypieki")
Dzisiejszy pomiar już nie jest tak optymistyczny. Krach na giełdzie
przwiduję że za 2 góra 3 dni będe robić powyższy przepis
Od razu zboczona!!!
Zuzanka ma rację.. skoro Szybki Lopez nawalił to może od ptaków się czegoś jego następca nauczy
:-)
Oj Kasica, nie mierz!!!! Skoro Ci to tyle nerwów i stresów przysparza!!! Śpij z rańca spokojnie i nabieraj siły do wieczornych igraszek
Poza tym wsadzenie sobie termometra do 1 z 3 miejsc żadnej filozofii nie wymaga.. odczytanie i zanotowanie pomiaru też. Ale nie bedę Cię już namawiac!!!
Spokój jest potrzebny najbardziej!!!
tzrymam kciuki za staranka&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
ani@k a co Ty taka zmęczona po tej majówce? za dużo wrażeń? aaa no i tempka całkiem fajna...taka jak u kok.o!!!!! i efekt też taki będzie jak u niejKciuki zaciskam!!!!!
A mnie się wydaje ze koniec mojego cyklu bedzie inny niż u Kok.o. A zmęczona? nieróbstwem jestem.. byłam znaczy, bo już się polepszył stan mojego ducha! Jestem zwarta i gotowa! do pracy! a co!;-)
stres nie prowadzi do niczego dobregoale jak tu sie nie stresowac???jak nie myslec o ciąży????jeju,czy jest na to jakis "przepis"???
Jest, oto przepis:
Składniki na ciasto:
- 55 g gorzkiej czekolady (70%), połamanej na małe kawałki
- 85 g kakao
- 200 ml wrzącej wody
- 145 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 90 g masła
- 200 g drobnego cukru do wypieków (lub nieznacznie mniej)
- 50 g ciemnego cukru muscovado
- 2 jajka, w temperaturze pokojowej
- 250 ml mleka kokosowego, w temperaturze pokojowej
Czekoladę i kakao umieścić w miseczce, zalać wrzącą wodą. Wymieszać, do rozpuszczenia się czekolady i uzyskania gładkiej masy. Przestudzić.Mąkę, sodę, proszek, sól - przesiać.Oba cukry wsypać do misy miksera i wymieszać. Dodać do nich roztopione masło, krótko zmiksować. Wbijać jajka, jedno po drugim, miksując do uzyskania puszystej i jasnej masy.Powoli wlewać mleko kokosowe, na przemian z przestygniętą czekoladą; zmiksować. Dodać przesiane suche składniki (mąka, soda, proszek i sól), zmiksować, tylko do połączenia się składników.Kwadratową formę o boku 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno). Przelać gotową masę. Piec w temperaturze 180ºC przez około 40 minut, lub dłużej. Najważniejsze, by piec do tzw. suchego patyczka.Ciasto wyjąć, całkowicie ostudzić (można upiec dzień wcześniej).Krem kokosowy:
- 1/3 szklanki (ok. 80 ml) śmietany kremówki
- 220 g serka mascarpone
- 1/3 szklanki cukru pudru (lub więcej, do smaku)
- 1/2 szklanki wiórków kokosowych
- 2 łyżki likieru kokosowego np. Malibu
Śmietana kremówka i serek mascarpone powinny być schłodzone.Śmietanę kremówkę ubić. Dodać do niej mascarpone i delikatnie wymieszać. Dodać cukier puder, wiórki, likier, wymieszać do połączenia.Ciasto przekroić wzdłuż, przełożyć kokosowym kremem. Wierzch udekorować polewą. Kroić na kwadraty, podawać.Polewa czekoladowa:
- 125 ml mleka kokosowego
- 125 g gorzkiej czekolady (70%)
Zamierzam na dniach wypróbować!!!
(przepis z blogu "moje wypieki")
Ani@k trzymam kciuki &&&&&&bo widzę po wykresie ,że czekamy teraz na II tłuste ładne krechy!!!!!
Dzisiejszy pomiar już nie jest tak optymistyczny. Krach na giełdzie


aha a jeszcze w ciekawych rzeczy..to ani@k podgląda ptaki jak się ...no ten tego...jakaś zboczona babka z niej wyszła![]()
a może Ani@k podgląda jak to się robi teraz na wiosnę może jakieś nowe pozycje ptaszki przyjmują![]()
Od razu zboczona!!!


a ja jakos nie mogę zebrać się w sobie,zeby mierzyc temp.!!sama nie wiem!!nigdy nie mierzyłam,nie wiem,czy dobrze bedzie mi to wychodzic itd...i juz kolejny cykl odpuszczam sobie!!!ps.i pewnie nie ostatni...znając mnie
![]()
Oj Kasica, nie mierz!!!! Skoro Ci to tyle nerwów i stresów przysparza!!! Śpij z rańca spokojnie i nabieraj siły do wieczornych igraszek

Poza tym wsadzenie sobie termometra do 1 z 3 miejsc żadnej filozofii nie wymaga.. odczytanie i zanotowanie pomiaru też. Ale nie bedę Cię już namawiac!!!


Witam po - weekendowo i padam na nos taka jestem zmęczona , nie śpię od 5 rano (spacer z psiakiem) , dni wolne spędziliśmy z M bardzo pracowicie - róże sprawy się nawarstwiły , wizyty rodzinne , remonty itp. nawet nie zdążyliśmy do Krakowa pojechać choć było w planach ale pewnie wybierzemy się jakiś zwykły weekend bo ten był zbyt szalony 
oczywiście była owulacja i coś tak działaliśmy ale raczej nie spodziewam się ciąży choć miło by było :-) raczej nie będę myśleć o tym w desperacji " udało się czy nie ?"
w końcu fakt ten że nie mamy dziecka doprowadza mnie do płaczu i mogę sobie wmawiać że dobrze jest jak jest bo wcale tak nie jest - jest źle gdy nie ma dziecka ale nie będę rozwijać tego tematu bo wszyscy tu wiemy o co chodzi ...

oczywiście była owulacja i coś tak działaliśmy ale raczej nie spodziewam się ciąży choć miło by było :-) raczej nie będę myśleć o tym w desperacji " udało się czy nie ?"
w końcu fakt ten że nie mamy dziecka doprowadza mnie do płaczu i mogę sobie wmawiać że dobrze jest jak jest bo wcale tak nie jest - jest źle gdy nie ma dziecka ale nie będę rozwijać tego tematu bo wszyscy tu wiemy o co chodzi ...
reklama
kok.o
Fanka BB :)
elooł babeczki :-)
widze, ze bzzzz juz do Polski wróciła, bo przytargała brzydką pogode z Anglii. Ale ja nie narzekam, wole chłodek od upałów;-)
Ani@k kuknij na mój wykres, mialam identycznie w 9-11 dfl, wiec jeszcze nie skazuj Lopeza na potępienie;-):-) czekamy do jutra na wielkie odbicie tempki
:-)
zuzanka eech, pewnie czarnulka teraz jestes;-):-) super, akumulatorki naładowane i pewnie cała radosna chodzisz :-)
lumina ojjjj tam ojj tam, pracowaliście w weekend? pracowaliście, no! z "pracowania" ciąże sie biorą? no! wiec nos do góry i dopingować prosze małego Sprintera Lumineska ;-)
a mnie sie nie chce dzisiaj pracowac :-(
widze, ze bzzzz juz do Polski wróciła, bo przytargała brzydką pogode z Anglii. Ale ja nie narzekam, wole chłodek od upałów;-)
Ani@k kuknij na mój wykres, mialam identycznie w 9-11 dfl, wiec jeszcze nie skazuj Lopeza na potępienie;-):-) czekamy do jutra na wielkie odbicie tempki

zuzanka eech, pewnie czarnulka teraz jestes;-):-) super, akumulatorki naładowane i pewnie cała radosna chodzisz :-)
lumina ojjjj tam ojj tam, pracowaliście w weekend? pracowaliście, no! z "pracowania" ciąże sie biorą? no! wiec nos do góry i dopingować prosze małego Sprintera Lumineska ;-)

a mnie sie nie chce dzisiaj pracowac :-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 28
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 388
- Odpowiedzi
- 66
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: