hejka;-)
ja też dziś totalna masakra... pobolewa jak cholera a jak wstaje cipkę mi rozrywa... wziełam 3tab magnezu i fenka jak nie przejdzie za godzinkę chyba dziś się do szpitala wybiorę, ciągle sikam i znowu zaczełam się więcej załatwiać.... lekarz mówi że mam wytrzymać jak najdłużej ale już donoszona więc mam w nosie jego gadanie... też już mam dość ruchy malej strasznie już bolą, bidulka też już ma mało miejsca... do tego sutki mnie bolą jak cholera...
zaraz sobie na nie wazelinkę chlapnę
Nanlku jesteśmy z Tobą;*
Kamila &&&&&& żeby się udało Milanka już powitać;-)
ja też dziś totalna masakra... pobolewa jak cholera a jak wstaje cipkę mi rozrywa... wziełam 3tab magnezu i fenka jak nie przejdzie za godzinkę chyba dziś się do szpitala wybiorę, ciągle sikam i znowu zaczełam się więcej załatwiać.... lekarz mówi że mam wytrzymać jak najdłużej ale już donoszona więc mam w nosie jego gadanie... też już mam dość ruchy malej strasznie już bolą, bidulka też już ma mało miejsca... do tego sutki mnie bolą jak cholera...
zaraz sobie na nie wazelinkę chlapnę
Nanlku jesteśmy z Tobą;*
Kamila &&&&&& żeby się udało Milanka już powitać;-)

przez chwilę myslałam, ze to wody
całe szczęscie nie. Im bliżej porodu tym bardziej mi się nie chce....jak ja podołam, jak jestem taka zmęczona 

