reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Marcóweczki 2011

heh a u nas zęby i katar się dają we znaki... a młody najchętniej przesiedziałby na dworze z glutkami u pasa :)
no i marudny to co zazwyczaj wstawał 3 razy nocy na cyca to nic ostatnie trzy noce praktycznie wcale nie spał ...
ale jak tu się dziwic jak taki katar i chyba 5 zębów na raz idzie tzn 2 czwórki dolne się przebiły i idą rtójki dolne a na dodatek coś na górze się ruszyło ....
a ja chyba będę musiała się znowu do gina wybrać bo coś mi nie gra ostatnio tak jak powinno a ie chce mi się ale przy okazji poproszę o kwas foliowy :-) chyba ze zmienimy do pracy i jednak pójdę do pracy :)
pozdrowionka dla wszystkich.
 
reklama
Dziewczyny w pracy było bardzo miło i szybko czas w niej upłynął. Teraz też przyjmę się do nowej roboty będę sprzedawać bilety na skoki bungee na allegro chętne osoby zapraszam tylko jak się przyjmę.

Rozmawiałam wczoraj z moim mężem. Dostałam warunek albo się roztajemy ,albo wyjeżdżamy do innego miasta. A później kiedy go zapytałam co on woli powiedział ,że woli się rozstać. No to sorry poco stawia mi jakieś ultimatum sporo chce się rozstać.
A ja nie chcę całe życie mu się podporządkowywać i stwierdziłam ,że wspólnej przyszłość między nami nie ma.
 
aleksandra napisz lepiej co u ciebie :) W Krakowie słońce świeci pięknie, a ja z zapaleniem oskrzeli leżę i zdrowieje powoli. Jutro wieczorem wreszcie Marcin przywiezie Maję od rodziców! :) Nie mogę sie doczekać i w oczekiwaniu przesłu****ę nagrań w komórce jak mi po swojemu opowiada historię podczas gdy ja ją przewijam ;) Gaduła po babci ;)
 
Witajcie laseczki:-)

U nas dzis w koncu ladna pogoda, musimy korzystac bo niedlugo ma sie skonczyc. Ja rosne:szok:tzn waga ok ale brzuch 8-miesiac i mam juz dosyc komentarzy: ooo matko a to beda blizniaki,albo to ty juz chyba na porodowke jedziesz? Ee co za swiat, no tali osy nie mam ale jakos tak w ciazy jest:tak:Z Gabrysiem przytylam 18kg, a teraz mam 3 na plusie a ten brzuch skad taki duzy nie wiem, ale zaczyna mnie rana po cesarce bolec:-(

Barbra to dobrze ze Cie chorobsko puszcza i wyobrazam sobie jak tesknisz za coreczka. Ja jak pierwszy raz pojechalam bez Gabrysia na weekend z m do Angli, to w drodze powrotnej nawet nie chcialam sie zatrzymywac tylko do dooomu!:tak:

Pinka fajnie bedzie mialy z Wiki babski odpoczynek od chlopakow, no i zycze zdrowka dla Eryka:tak:

Marlena trzymam&&&& zebys dala rade i powodzenia w pracy

Madiu my niedawno mielismy taki przeboj z zebami, 4 zeby na raz mu szly, zapalenie jamy ustnej plesniawki wszystko na raz. Wspolczuje i mam nadzieje ze u Was nie bedzie tak zle

Katjusza jestem bardzo ciekawa jak to bedzie u Was, jak Natalka przyjmie braciszka:tak:Bo ja czasami wpadam z jednej paranoji w druga, a to ze zaniedbam Gabrysia albo ze mi milosci zabraknie dla jego braciszka:szok:Mam nadzieje ze to hormony....

Pozdrawiamy serdecznie
 
Witajcie,
widzę,że nie tylko u mnie panują choróbska:eek: Dzieci przeziębione, mnie boli głowa-szkoda słów... Nie pamiętam,kiedy ostatnio normalnie spałam. Ciągle chodzę poddenerwowana.

madiu czy ja dobrze zrozumiałam,że masz podejrzenia o kolejnej ciąży czy daje mi się we znaki totalne przemęczenie??:-p
barbra zdrówka!:-) Ja też czekam na jutrzejsze mistrzostwa:-):tak: Nawet wyniki meczów będę notować :-p:-p A z malutką zobaczysz się już jutro,więc głowa do góry!;-)
iza/katjusza jak te Wasze ciąże "lecą":szok: Ja swoje wszystkie poczynania w ciąży zawsze zwalałam na hormony:-D
 
spring nie mam podejrzeń ale chcielibyśmy... a tu stres i przemęczenie i ostatnio jakas infekcja i mi się cykle tak rozregulowały że kopara mi opada.... przed Wojtkiem miałam jak w zegarku po powrocie do normalności też co 28-29 a teraz 3 miesiąc z kolei 23,34,40 hi hi hi i jak tu zaplanować bobo?????????
 
reklama
Do góry