reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Czerwiec 2012

My właśnie siedzimy w parku:-) byliśmy poza ale wieje jak w kieleckiem i sinizna na niebie nadchodzi więc przynajmniej tyle.
Jak mi dobrze na tym wietrze po 2 dniach siedzenia w domu:-):-):-)
 
reklama
Hej baby :)

Wczoraj byliśmy na ważeniu młodego, bo miałam schizy, że może mam za mało pokarmu.. a tu niespodzianka, mały nadal ładnie przybiera, po 40 gram na dzień. Więc póki co nadal zostajemy na samym cycku :tak:


I jeszcze z pozytywów - Julek od trzech dni jak zje o 20-tej, to na następne karmienie budzi się około 1-2.30. (wcześniej jadł jeszcze o 23). Może mu tak zostanie? :sorry:


Dzisiaj przyjeżdżają do nas nasi przyjaciele, którzy mieszkają w Norwegii. Z jednej strony strasznie się cieszę, bo mega tęsknimy za sobą i staramy się spotykać min. 3 razy w roku, z drugiej - zastanawiam się jak to będzie - cztery nowe osoby w domku, zamieszanie, pewnie będą jakieś wyjazdy, wyjścia, a my z małym dzieckiem mamy w domu armagedon jak się gdzieś zbieramy ... zobaczymy..


Iwon ja mam to samo, mąż mi cały czas mówi, żebym odpusciła itp. ale nie potrafię:zawstydzona/y: zebym w końcu zrozumiała co jest najważniejsze, nie odkurzacz a dzieci:zawstydzona/y:wiem, że muszę wrzucić na luz bo inaczej albo ja zwariuję albo moi faceci ze mną:-(

Jakbym o nas czytała :tak:


Dlatego do mnie przychodzi pojutrze servis sprzatajacy :D

Od kilku dni intensywnie myślę o jakiejś pani do pomocy :tak:


Poza tym też z chęcią opychałabym się słodyczami!!!! Może dobrze, że karmię piersią, bo bym tyła na tych słodyczach!

Ja tak samo sobie tłumaczę, kiedy mam chcicę na słodkie ;-)


Gkvip super sposób z tą odkładaną kasą za fajki :tak: Ja nie palę, ale chętnie podpowiem bliskim którzy walczą z nałogiem.

December te "inne" pesele są już conajmniej od 7 lat, bo mój pierwszy synio też taki dostał :tak:



DZIEWCZYNY PROSZĘ O POMOC, jak nauczyłyście swoje dzieci ssać smoczek? Mój jest strasznie oporny, jeden raz załapał i nawet zasnął, ale następnego dnia to samo, krzywi się, płacze, pluje, nie ma zmiłuj ... macie jakieś sposoby?
 
Ostatnia edycja:
Iwon - moja mala tak mila i niestety musialam eksperymentowac z roznymi markami i rozmiarami dostepnymi na rynku i ... udalo sia:tak: firmy LOVI podpasil Mijeczce jak ta lala od razu zaskoczyla. niestety nie moge ich tu kupic tylko w polsce a mam tylko 2szt wiec do przyjazdu mamusi we wrzesniu musze ich pilnowac jak oka w glowie:tak:
 
Ostatnia edycja:
Ja na razie wypróbowałam tylko dwa nuki (kauczuk i lateks), muszę zatem ruszyć znowu na sklep i kombinować dalej :tak:
 
Hej baby :)

Wczoraj byliśmy na ważeniu młodego, bo miałam schizy, że może mam za mało pokarmu.. a tu niespodzianka, mały nadal ładnie przybiera, po 40 gram na dzień. Więc póki co nadal zostajemy na samym cycku :tak:


I jeszcze z pozytywów - Julek od trzech dni jak zje o 20-tej, to na następne karmienie budzi się około 1-2.30. (wcześniej jadł jeszcze o 23). Może mu tak zostanie? :sorry:


Dzisiaj przyjeżdżają do nas nasi przyjaciele, którzy mieszkają w Norwegii. Z jednej strony strasznie się cieszę, bo mega tęsknimy za sobą i staramy się spotykać min. 3 razy w roku, z drugiej - zastanawiam się jak to będzie - cztery nowe osoby w domku, zamieszanie, pewnie będą jakieś wyjazdy, wyjścia, a my z małym dzieckiem mamy w domu armagedon jak się gdzieś zbieramy ... zobaczymy..




Jakbym o nas czytała :tak:




Od kilku dni intensywnie myślę o jakiejś pani do pomocy :tak:




Ja tak samo sobie tłumaczę, kiedy mam chcicę na słodkie ;-)


Gkvip super sposób z tą odkładaną kasą za fajki :tak: Ja nie palę, ale chętnie podpowiem bliskim którzy walczą z nałogiem.

December te "inne" pesele są już conajmniej od 7 lat, bo mój pierwszy synio też taki dostał :tak:



DZIEWCZYNY PROSZĘ O POMOC, jak nauczyłyście swoje dzieci ssać smoczek? Mój jest strasznie oporny, jeden raz załapał i nawet zasnął, ale następnego dnia to samo, krzywi się, płacze, pluje, nie ma zmiłuj ... macie jakieś sposoby?

tez mysle ze musisz probowac u nas spasowal nuk kauczukowy a reszta ble chociaz ten to tez nie jakis rarytas dla niej slyszalam ze te z lovi pasuja dzeciom
 
Hej Dziewczynki:) Widzę, że poruszyłyście temat chrzcin:) My też je planujemy w najbliższym czasie... może przed połową sierpnia się uda:) Co do smoczków to ja polecam firmę Avent, u mnie się sprawdza i u moich znajomych również:)
A u nas... tak średnio;/ Mała od poniedziałku bierze antybiotyk bo jakąś infekcje złapała, a tez nachodziłam się po lekarzach, bo wszyscy mówili, że dziecko zdrowe, a ja wiedziałam, że jest coś nie tak, no i miałam racje...
Na dodatek dopadła ją jakaś wysypka na buźce, jest cała zsypana, teraz jeszcze krostki pojawiają się na brzuszku i ramionach:( Podobno to rumień, trochę spóźniony, przynajmniej tak mi położna powiedziała... No i po krótce u nas tyle:) co do karmienia to najlepszy dla mojej córeczki jest cyc, jedyny w swoim rodzaju:D najchętniej by leżała przyssana 24h na dobę:D
 
Dzień doberek :)




Klusia ale jak zasypia w tym bujaczku, to ją z niego wyciągasz czy już w nim zostaje?
raczej w nim zostaje, lepiej tam śpi niż w łózeczku cy wózku.

Jestem na wakacjach 4ty dzień i lipa.
Dzieci niedobre jak nie wiem(mój Kuba i kolezanka znajomych z jednego dnia), normalnie demony, pogoda do kitu, bo rano wydaje się fajnie słoneczko, w południe sie chmurzy, potem deszcz, wieczorem znowu słońce.
Mój Kuba wpada w histerie o byle co, tatuś próbuje pokazać co znaczy ręka tatusia, czego raczej nie robił od jego urodzenia, ja próbuję nie bronić go.
Nadia często płacze, ewidentnie brzuch, bo szum nagranego wentylatora czy szum morza od razu ja uspokaja.
Jedzenie typowo domowe, w sam raz dla karmiącej. Nie wierzę w zadne diety dla karmiących, bo co bym nie zjadła to i tak płacze
Ależ będziemy źli jak tak cały czas będzie. Raz odwazyłam się założyć krótkie spodenki, ale szybko zmieniłam na długie.

Trzymajcie kciuki za pogodę plisss..
Jesteśmy tu do 30ego.

Pozdrawiam
 
aga pięknie u Was z cycaniem :-).

iwon dziewczyny mają rację :tak: My mamy avent i Majce pasuje. Ale ona tylko używa do usypiania ;-). Tak to smok jest ble.

My codziennie spacerujemy. Dzisiaj np. byliśmy 3 godziny :-). Jaak bym siedziała w domu to bym zwariowała.

W sprawie nauki usypiania to polecam "Język niemowląt" :tak:. Maja zasypia w kołysce (choć zdarzy się też przy cycu bądź na rękach). Musi być tylko głaskana po główce + smok + pielucha do przytrzymania smoka ;-)
 
Klusia wspolczuje pogody, mam nadzieje, ze zmieni sie na lepsze. No za lepsze zachowanie dzieciaczkow tez &&&

Aga ksiedzem sie nie przejmuj, moze ma jakies kompleksy i sie stara dowartosciowac. Na Twoim miejscu bym chyba gdzie indziej poszla. Niech sie cmoknie w nos. No i gratuluje udanego cyckowania - podziwiam wytrwalosc :)

Gkvip skad ja to znam... dla Anglikow/Szkotow wszystko jest normalne i wszystko sie da Paracetamolem wyleczyc ;) Mam pytanko - jakim mlekiem karmisz? Ja tez daje herbatke koperkowa. Za to health visitor polecila mi gripe water, po ktorej mlody sie skrecal caly dzien, a na problemy z kupa sok pomaranczowy :eek: Miesiecznemu niemowlakowi sok pomaranczowy. ehhh

Kurcze zapomnialam kto pytal o smoka :sorry: My uzywamy MAM. Tommee tippee i avent wypluwal, mam jakos sie trzyma.
 
reklama
U mnie smoczek TT się nie sprawdził. owszem troszkę trzymał w buzi, ale zaraz wypluwał. A ponieważ czasami muszę go uciszyć to zaliczyłam sklep i kupiłam Avent. Zdecydowanie lepszy, ale bez rewelacji. Na razie nie próbuję innych bo też nie chcę aby za mocno się związał z tą "zatyczką".

Byłam dzisiaj na plebani. Księdza już nie ma w kancelarii tylko siedzi jakiś babsztyl. I co? Chcieliśmy chrzciny 2 września - doopa bo u nas chrzczą tylko w 2 i ostatnią niedzielę miesiąca. 9 września moja koleżanka która będzie chrzestną ma wyjazd służbowy, więc wracam do domu i mówię do K. co i jak i że musimy jednak 26 sierpnia na co słyszę: "ale mama wyjeżdża nad morze na wycieczkę". Noż k......wa krew mnie wtym momencie zalała. Wstałam, powiedziałam że w takim wypadku to ja już mam dość organizacji chrzcin i niech sam się o wszystko martwi. Bo dla mnie to w tej uroczystości są najważniejsi rodzice chrzestni, a nie pierd.....ta teściowa! I wyszłam.
A ja się zastanawiałąm dlaczego ona nas tak już kilka razy wypytywała czy już datę ustaliliśmy, bo od jakiegoś czasu mówiliśmy tylko że sierpień lub wrzesień.
W takiej sytuacji melduję się jako trzecia chętna do rozwodu!!!!! Naprawdę dłużej nie zniosę tego, że zawsze matka jest najważniejsza!!!!!

I najlepsze że jeszcze się zapowiedziała przez K. że dzisiaj przyjdzie odwiedzić wnuka. Pier.....lę, nie otworzę jej furtki. Nie mam o cyzm z nią rozmawiać, a Szymek od 8 rano nic nie spał i dopiero co zasnął więc pewno pośpi conajmniej do 20. Więc nie ma po co przychodzić. A jak ma przyleźć i go rozbudzić to serdecznie dziękuję.

Kurcze, dlaczego to wszystko takie trudne jest. Moje małżeństwo może nigdy nie było idealne, ale jakoś się dogadywaliśmy. Wiele złego przeszliśmy przez te 7 lat, ale zawsze "my" byliśmy na pierwszym miejscu. A teraz? ****na mamusia we wszystko się miesza i wygrywa!!!!
 
Do góry