reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

cześć Dziewczynki:-)
cicho jak to w weekend:tak:
Ja powolutku wracam do świata żywych;-)pierwszy raz wyszłam na powietrze od wtorku, aż mi się zakręciło w głowie:-) Zakupki zrobione, obiad wstawiłam. Dziś zrobię karkókę duszoną w warzywach i małymi ziemniaczkami. Już mi smak wraca do jedzenia, to myślę, że niedługo nadrobię kilogramy, które zgubiłam. Mam jeszcze tydzień wolnego, ale myślę, żeby w czwartek już wrócić. Tak na pół dnia chociaż, nie chce mi się już siedzieć. Ale zobaczę jeszcze...
Idę zerknąc do garnków, żeby coś nie przypalić;-)
Miłej soboty Babeczki!!!
 
reklama
witam......ja juz posprzatałam,poprałam itd...rano wpadłą kupmpela moja z synkiem...ta co z meżem na urlop z Irlandii przylecieli,kurcze nagadac się nie mogłyśmy!!!!!!:-)przyjaznimy się od szkoły podstawowej:-)i zawsze jak przyjedzie to spotykamy się!!Potem jak poszłam zrobiłam 2 sałatki na wieczór,mąż kupił napoje wyskokowe:-):-):-),powiedział,ze dzis się napije,bo przyjda na takie moje szybsze urodziny;-),a tak to rezygnuje z piwka i wódeczki!!!!no ciesze się bardzo,a ja tez go wspieram i piwka tez nie pję,zeby smaka mu nie robić;-);-)takze jest oki:):)juz chyba przez 3 tygodnie nie pił ani piwka,ani wódeczki!!!!wiec powaznie wziął się za leczeni!!weekendy mamy bez alkoholowe!!!!:-)Zaraz ide się wykąpac,reszte rarytasków doszykowac i wieczorkiem własnie ta moja kumpela przychodzi z mężem na imprezkę!!miłej soboty kobitki:-)
 
Widzę wszędzie służba zdrowia na super poziomie co jeden to mądrzejszy, oszaleć idzie:crazy:

U san popadało i rześkie 26 stopni za oknem (w cieniu)

PA
 
Haszitka co się stanęło??

Ja upierdzieliłam devolajki i marchewkę z groszkiem. Z tych nudów w chacie jutro piekę ciasto drożdżowe ze śliwkami i kruszonką. Zapraszam oczywiście jeśli ktoś chętny:-), a na obiadek polędwiczki wołowe w sosie śliwkowym...mmmmmmm pyszotka:tak:
 
Gluty choć krótkie a w tym cyklu wyjątkowo...,
Jestem mistrzynią spraw nie zakończonych:cool2:

Haszitka a może Ci się wydaje że one są wyjątkowo krótkie??? może są akurat..proponuję zmierzyć :-)

a ja za to jestem mistrzynią zapominania:dry: niektórych spraw..ostatnio np. zapomniałam..zapłacić czynsz:zawstydzona/y: :baffled:

Ani@k do póki nie będę znała wyników prenatalnych, nie chcę mówić. A po za tym jak mówią, do 12ego tc jest większe ryzyko poronienia, a szwagierka, która u mnie pracuje, powiedziała wszystkim w pracy, że zaszła w ciążę i poroniła, potem wiadomo każdy jeszcze przez miesiąc się pytał jak tam, a ona w ryk. Myślałam, że ją to czegoś nauczyło, ale zaszła w drugą ciążę, też się zaraz pochwaliła i było to samo. Trzecią ciążę donosiła na szczęście. Uwierzcie mi to jest sensacja dla ludzi. Nie chcę na razie po postu i już. Jak zrobię badania prenatalne, wszystko będzie ok to wtedy powiem. Rodzicom też.

:zawstydzona/y: rozumiem..:zawstydzona/y:

A z ta górką i karmą...no mam nadzieję, że w końcu się to odwróci, bo ile można?;-)

Katiuszka teraz to już można powiedzieć ze 'z górki' Ci 2 połowa ciąży poleci:tak:

Rzeczywiscie cicho tutaj.
Dzis ladny dzien, wiec moze by tak troche bardziej aktywnie spedzic czas.
Mysle, ze reszta pracuje albo grzeje z eM:-D

:-) która w pobliżu dni płodnych??? bo jak ciepło to można skorzystać z ostatnich dni lata i zmajstrować cosik na zielonej trawce;-) :-)

ja juz posprzatałam,poprałam itd...rano wpadłą kupmpela moja z synkiem...ta co z meżem na urlop z Irlandii przylecieli,kurcze nagadac się nie mogłyśmy!!!!!!:-)przyjaznimy się od szkoły podstawowej:-)i zawsze jak przyjedzie to spotykamy się!!Potem jak poszłam zrobiłam 2 sałatki na wieczór,mąż kupił napoje wyskokowe:-):-):-),powiedział,ze dzis się napije,bo przyjda na takie moje szybsze urodziny;-),a tak to rezygnuje z piwka i wódeczki!!!!no ciesze się bardzo,a ja tez go wspieram i piwka tez nie pję,zeby smaka mu nie robić;-);-)takze jest oki:):)juz chyba przez 3 tygodnie nie pił ani piwka,ani wódeczki!!!!wiec powaznie wziął się za leczeni!!weekendy mamy bez alkoholowe!!!!:-)Zaraz ide się wykąpac,reszte rarytasków doszykowac i wieczorkiem własnie ta moja kumpela przychodzi z mężem na imprezkę!!miłej soboty kobitki:-)

Kasica a Ty nie jesteś czasem z rodziny Kobiety Pracującej????;-)

Ja upierdzieliłam devolajki i marchewkę z groszkiem. Z tych nudów w chacie jutro piekę ciasto drożdżowe ze śliwkami i kruszonką. Zapraszam oczywiście jeśli ktoś chętny:-), a na obiadek polędwiczki wołowe w sosie śliwkowym...mmmmmmm pyszotka:tak:

no to ja bardzo chętnie:tak: gdzież to Bobaskowo się znajduje, na jakim krańcu Polski/Świata????


a ja dziś nawpierdzielałam się surowego ciasta przed upieczeniem babeczek i teraz jak stoją i się na mnie patrzą to odwracam głowę bo mnie mdli strasznie:baffled: bleee

nakręcając się mogłabym powiedzieć że to mdłości ciążowe:-p ale niestety mogę jedynie obiecać ze nie ruszę więcej surowizny..

dziewczyny, wie z was któraś może jak to jest tylko ze śluzem w obserwacjach cyklu??? wg metody bodajże Bilingsa, dzień szczytu śluzu moze być pierwszym dniem fazy lutealnej, bądź następny dzień po dniu szczytu śluzu może być 1 dniem fazy lutealnej..obserwowała moze któraś kiedyś tylko śluz?????
 
Ani@k, w Łodzi na Chojnach...:-) się znajduje...

A o śluzie to wiem tyle, że jak jest to można zacząć się bzykać co drugi dzień lub nawet codzień przez najbliższy tydzień. Ja akurat nie miałam gluta zazwyczaj, gdy zaszłam też nie. Ale za to teraz jest spory.
 
a widzisz???? jak przeczytałam to mi się przypomniało że z łodzi.. przecież nawet z Mumą gadałyście o Dudarewiczu..:baffled: na pamięć powinno się jeść więcej???? warzyw?????:confused:

a gluta masz rozumiem białego???? i długi on jest???? i jak już wiedziałaś że jesteś w ciąży go zobaczyłaś czy później... a jak później to od kiedy???? (teraz proszę się przygotować na zestaw pytań i odpowiedzi;-)) hehe takie moje osobiste FAQ:-)


w sumie jak każda z zaciążonych napisałaby od kiedy zauważyła gluta (białego lub innego koloru) i od kiedy ból (.)(.) doskwierał na tyle aby mieć pewność że to już trzeba zrobić test.. byłabym wdzięczna:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Nie ma sprawy.:-p U mnie było tak.

Raczej rzadko miewałam gluta, tzn mały jakiś,ale bez entuzjazmu.

A jak zaszłam, to w tydzień pózniej niemiłosiernie zaczęły mnie bolec cyce, urosły chyba o 2 rozmiary, a raczej zrobiły się twarde i stojące...heheheheh:-D:-D i razem z cycami pojawił się glut, (tydzień pózniej dowiedziałam się że zaskoczyło)
na początku to gdy nie miałam wkładki miałam mokre majtasy jak bym prawie się zsikała i aż przesiąkało mi czasem aż do spodni...heheheheh, no więc pózniej nosiłam już wkładki.

Teraz jest umiarkowanie.:-p

A glut jest trochę biały trochę przezroczysty.... trudno stwierdzić.
 
Ostatnia edycja:
ja u siebie też pamiętam że (.)(.) mało nie eksplodowały i ciemniejsze obwódki sutków się zrobiły..

a mokro u mnie ostatnio zawsze jest..tak gdzieś od kilku miesięcy.. zatem u mnie się nie liczy ;-)

dzięki Tere Fere :***


heh żebym se tylko nic nie wmawiała, bo siłą sugestii i posiadanej wiedzy to mam wzorowe objawy ciążowe..tak gdzieś od dnia jak się @ skończyła:-)
 
reklama
Do góry