ojej Myszko współczuje!!! to Ty dzisiaj ledwo na oczy widzisz pewnie! Dobrze, że z dzidzią wszystko ok i taka duża, extra!!! Z tym woreczkiem to Ty masz problem poważny a ja to z czystego obżarstwa mam jakieś dolegliwości. To dzisiaj we dwie zdychamy...
Tule mocno! odpoczywaj kochana!!!
