reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u lekarza

reklama
kaja, bo jestem na L4 a to oznacza, ze kompletnie nie mam czasu:-D nadrabiam wszystkie zaległości lekarzowe, bankowe, urzędowe, zakupy, święta, po drodze były jeszcze Zosi urodziny... no a jak wpadam na forum, to zanim doczytam Was to już padam na twarz i nie mam siły odpisywać wszystkim, anie chcę żeby ktoś sie poczuł olany, to "olewam" wszystkich:-D;-)

ale jestem na bieżąco w miarę z tym co u Was...

aniaczek, my nie będziemy szaleć z zakupami, bo ciuchy dla maleństwa mam (no moze odłożę rózowe:-D), ale dziewczyna której dawałam ciuchy w tzw. międzyczasie urodziła też syna w lipcu br., więc od niej trochę dostanę i od bratanka... jedyne co musze skołować to w zasadzie wózek głęboki i fotelik (mam nadzieję, ze uda się gdzieś pożyczyć, albo kupię używany), bo myślę, ze przez zimę 2013/2014 przeciągnę jeszcze młodego w głębokim (najwyżej na siedząco w szelkach) ale zawsze to cieplejszy wózek niż spacerówka, a potem przesadzę do parasolki na wiosnę (mam taką ze sztywnymi plecami i rozkładaną prawie do poziomu... więc nie chcę inwestować w 3 w 1, bo szkoda kasy... no chyba, ze się trafi... natomiast musimy przemeblowac pokój dziecięcy na dwuosobowy .... heh chyba rozpisałam się w niewłasciwym wątku :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

pwoodzenia wszystkim na wizytach!!!!
 
kaja, bo jestem na L4 a to oznacza, ze kompletnie nie mam czasu:-D nadrabiam wszystkie zaległości lekarzowe, bankowe, urzędowe, zakupy, święta, po drodze były jeszcze Zosi urodziny... no a jak wpadam na forum, to zanim doczytam Was to już padam na twarz i nie mam siły odpisywać wszystkim, anie chcę żeby ktoś sie poczuł olany, to "olewam" wszystkich:-D;-)

ale jestem na bieżąco w miarę z tym co u Was...

aniaczek, my nie będziemy szaleć z zakupami, bo ciuchy dla maleństwa mam (no moze odłożę rózowe:-D), ale dziewczyna której dawałam ciuchy w tzw. międzyczasie urodziła też syna w lipcu br., więc od niej trochę dostanę i od bratanka... jedyne co musze skołować to w zasadzie wózek głęboki i fotelik (mam nadzieję, ze uda się gdzieś pożyczyć, albo kupię używany), bo myślę, ze przez zimę 2013/2014 przeciągnę jeszcze młodego w głębokim (najwyżej na siedząco w szelkach) ale zawsze to cieplejszy wózek niż spacerówka, a potem przesadzę do parasolki na wiosnę (mam taką ze sztywnymi plecami i rozkładaną prawie do poziomu... więc nie chcę inwestować w 3 w 1, bo szkoda kasy... no chyba, ze się trafi... natomiast musimy przemeblowac pokój dziecięcy na dwuosobowy .... heh chyba rozpisałam się w niewłasciwym wątku :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

pwoodzenia wszystkim na wizytach!!!!

ahahahahahahahahha:-D...no tak, nie pomyslalam , ze to L4 to mase roboty oznacza:-D
 
Dzięki dziewczyny za kciuki:-) Wczoraj byłam tylko na rutynowej wizycie- badanie,waga, ciśnienie jak zawsze niziutkie 90/60 i tylko na momencik podejrzała na USG czy serduszko bije. A już profesjonalne połówkowe mam 14 grudnia w piątek i wtedy powiem może kto tam we mnie siedzi:-) czekam niecierpliwie i już odliczam godziny...

Dziewczyny a któraś z Was musi chodzić do endokrynologa? Bo ja mam nieco podwyższone TSH... Ma któraś to z Was? musze leki brać do końca ciąży....eh
 
Ewusia super, że wszystko ok:) moja szwagierka też miała problemy z tsh ale brała leki i wszystko było ok.
Czekamy na piątkowe wieści, i może potwierdzenie płci :)
 
ewusia - ja mam podwyższone TSH, w najgorszych momentach sięgało 6,0; mam stwierdzony syndrom Hashimoto i z tego powodu miałam problemy z zajściem w I ciążę; od tego czasu biorę cały czas Euthyrox, obecnie 125mcg/dobę no i praktycznie co m-c kontroluję TSH w ciąży żeby w razie czego zmodyfikować dawkę. Wg mojego lekarza TSH w ciąży powinno wynosić poniżej 2 (optymalnie około 1).
Co do lekarzy, to ja byłam tylko raz u endo, ale że wizyta (za 200zł! :szok:) trwała 1 minutę, pomacał mnie po szyi i powiedział, że mój gin dobrze prowadzi moje leczenie, to od tamtej pory już tylko do gina chodzę. ;-)
 
reklama
moje wynosi jakoś 3,7... i biorę też ten lek. musze co miesiac chodzić po recepte i macanie szyji.. bez sensu.. W 1 ciąży nic takiego nie miałam...chyba ze mi tego nie badali albo przymrużyli na to oko..
 
Do góry