Witam i ja.
Młody zajęty balonem to mogę trochę posiedzieć w necie.
MsMickey - nie wiem czy doczytałaś, mogę Ci pożyczyć swoje łózeczko turystyczne. Jeśli jedziesz do Łodzi to do mnie masz po drodze.
I fajną macie klacz
.
Gkvip - cieszę się, że z Mia wszystko ok. A za swoje zdrowie to Ty się kobito weź na poważnie.
Maćku - nigdy jeszcze się wody podczas kąpania nie opił. Wysoko trzyma łepek i chlapie łapkami z przodu.
Miśki, Niespodzianka nie zazdroszczę przygotowań do Świąt. Ja w tym roku olewam na maksa wszystko. Zostaję w domu sama. Tylko K idzie do rodziców. No i choinkę musowo ubiorę.
Młody zajęty balonem to mogę trochę posiedzieć w necie.
MsMickey - nie wiem czy doczytałaś, mogę Ci pożyczyć swoje łózeczko turystyczne. Jeśli jedziesz do Łodzi to do mnie masz po drodze.
I fajną macie klacz
.Gkvip - cieszę się, że z Mia wszystko ok. A za swoje zdrowie to Ty się kobito weź na poważnie.
Maćku - nigdy jeszcze się wody podczas kąpania nie opił. Wysoko trzyma łepek i chlapie łapkami z przodu.
Miśki, Niespodzianka nie zazdroszczę przygotowań do Świąt. Ja w tym roku olewam na maksa wszystko. Zostaję w domu sama. Tylko K idzie do rodziców. No i choinkę musowo ubiorę.
Od rana marudny, płaczliwy, nawet pani doktor nie dał się zbadać, bo w ryk. Podejrzani: zęby albo kupa która utknęła w korku ;-)

Zadzwoniłam, żeby z nim pogadać co robimy, ale on raczej był zachowawczy. Od słowa do słowa i wyszło, że ja ulegam wpływom koleżanek z forum i modzie, a on jest materialistą, któremu szkoda kasy na dziecko 






Dobrze, że za dużo nie naprodukowałyście. 

