reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

martusioa i moje są po cc i nawet się cieszę, ze nie musiały takiej ciężkiej drogi przechodzic. bo po co...

a ja mojemu daję kaszkę w okolicach obiadku (koło 12-13) łyżeczką.
pozniej za godzinke zupke, bo na glodniaka nie mogę podawac ani zupy, ani deseru, bo w ryk ;)
 
reklama
Dzień Dobry :-D taaak młody wczoraj poszedł spać o 24 więc dziś spaliśmy do 11 :zawstydzona/y: i jestem bardzo szczęśliwa bo w czasie od 24 do 9 rano obudził sie tylko 3 razy jadł i dalej sam spał w łóżeczku na co nie zawsze ma ochotę :tak: No i od pobudki narzeka na ząbki grrrr :no: chwilowo cisza bo leży na brzuszku na macie zajęty szeleszczącymi elementami :rofl2: Dziś mężu do 20 w pracy także cała niedziela samotna i do tego zasypało nas tak śniegiem ze nie ma mowy o wyjściu na spacer przez chwile zastanawiałam sie żeby z gondolą Krzysia postawić na sankach :-D ale teraz sobie myślę ze go ubiorę i na chwile wyjdę na podwórek ponoszę na rękach albo poleży tylko w wózku. Chce zeby pzrebywal na powietrzu szczególnie ze w domu na górze panuje grypa :angry: a tu taka pogoda
 
Wiam się z Wami :)

Prac oddana promotorowi, teraz tylko muszę zrobić ankietę i bronię się w marcu ;-):tak: nareszcie !

Mała oglada baję z bujaka i co chwilkę zerka na mnie, czy aby napewno tu jestem :)

Coś mnie zatoki bola i katar na zakręcie mam;-), czizyssss, tylko nie choróbsko .... młoda ma jutro szcepionkę .
 
cóż...mój synek w ciągu dnia sypia po 1,5-2h za to noc przesypia bez budzenia :tak:
TZ mnie wkurza, ale nowość ;-)
kazałam mu się zajmować dzieckiem skoro już sobie pospał i ma wolne :tak: a on do mnie,że jak on będzie się zajmował małym to ja będę siedzieć przed lapkiem no bo mnie to się w ogóle odpoczynek nie należy :no: bo on ciężko pracuje :wściekła/y: no a ja leżę od góry brzuchem :no:
i zdziwiony,że ja chcę od dziecka odpocząć :wściekła/y:
ech szkoda gadać.....jeszcze ten tekst: chciałaś dziecka to się nim zajmuj" :wściekła/y:
rozumiem,że przemęczenie robi swoje; moje siedzenie w domu i brak kontaktu z ludźmi też...ale nie tak to sobie wyobrażałam :no:
jakoś mnie ta sytuacja rozczarowała :-(

ech miłej niedzieli :tak:
 
hej :)

dziec w dzien problemowy w nocy nie spi i nawet 10h a potem sobie dosypia ;). na noc juz je 170ml.

Stokrotka tulam. czasem tatuskom trudno zrozumiec ze opieka nad szkrabem jest meczaca no ale tym tekstem to troche przesadzil...przesol mu zupe :D
Monaliza zdrowka :)
Fasolka ojoj Wam tez zdrowka :)
Future juz zupki dajesz? my dopiero jablka spróbowalismy...
Palma jak leze ze swoim gadem to on zadowolony rozesmiany od ucha do ucha wyjde do toalety i ryk az na parterze slychac. powodzenia w bronieniu :)

no i pytanko: czy od jablka moga wyskoczyc takie male krostki na polikach? nie sa czerwone.
 
wózek całkiem normalny tylko że śniegu tu mam po kolana :tak: a kółeczka z przodu mają taki badziew mocujący te kółka w którym jak jedziemy to zapycha sie śnieg :angry: dlatego marzy mi sie taka spacerówka X-Lander X-Run (spacerówka + gondola) - cena od 1789 zł ale nie wiem jak one sie sprawdzają bo trochę kosztują ale prawda taka ze przez 3 lata to minimum będę go używać
 
Merlin ja mam takiego xlandera tz tak spacerowka wyglada (ja mam czerwono czarny) i jetem zadowolona bardzo z zawieszenia przetestowane na sniegu i na piachu to jest strzał w dziesiatke jesli chodzi o wozek terenowy;-)ma jeden minus jest coiezkawy ale ja po schodach go nosic nie musze wiec spoko:-)
img_5736_4_original.jpg
 
reklama
Umieram... Moja mama w koncu pojechala. Dopatrzylismy sie przyczyny wybudzania sie w nocy (1-szy zabek!!!) i kupilismy kropelki na zabuszka.
Noc ladnie pieknie, do momentu, az sie obudzilam sie o 1.00 i poczulam niezwloczna potrzebe udania sie do WC. Biegunka i wymioty i tak cala noc...

Czuje sie dzis jak zombiel... Jestem taka slaba , ze Adasia podniesc nie moge, mimo, ze juz pol dnia przespalam. Dobrze, ze moj M sie nami opiekuje, robi mi herbatki, karmi, siedzi z malcem, bo nie wiem jak bym dzis dala rade. Mimo iz juz wieczor to chyba nie dam rady go dzis wykapac o wlasnych silach...

:(((((((((((((

jestem, ale mnie nie ma
 
Do góry