alijenka
Mamcia Nataszki :))
Alijenka przykre, a nie może poszukać pracy w jakims podobnym fachu na miejscu? Tiry to jedyna opcja?
Wrzuć fotkę z chrzcin małej jak się ogarniesz.
można znależć pracę na miejscu ale za 2500 a niestety nie stać nas na to bo ja nie pracuję, a wiadomo jak się zarabia na tirach, do tego musimy wziąć kredyt a przy takich zarobkach jak 2500 mój K nie dostanie nic
potem został u nas bo łóżeczko zasiakne


i to ja ja ubieralam wiec nie moge zgonic na Pe ze zle pieluszke zapial 
kuźwa niezła masakra, bo mam tu coraz większy rozpierdziel !! A najlepsze jest to, że znalazłam ogłoszenie wynajmu tego mieszkania i jest napisane,że do zamieszkania od 28-go kwietnia