-
Nowy zwiazek malzenski a zmiana nazwiska dziecka
Z tego co mi wiadomo to nie ma żadnych wskazań na zmianę nazwiska dziecka i ojciec musi wyrazić zgodę...Prawnik mi wytłumaczył, że ślub matki z (brzydko mówiąc) 'ojczymem' nic nie zmienia odnośnie sytuacji prawnej dziecka... Mam podobną sytuację (z tą różnicą, że ojciec dziecka przyjeżdża...- netefe
- Wpis nr 2
- Forum: Porady prawnika
-
kiedy powiedziec prawde dziecku???
Z ojcem Julii rozstałam się tuż przed jej trzecimi urodzinami. Za kilka miesięcy poznałam P. Julia była nim zachwycona, i po trzech dniach powiedziała na niego tato :szok: . Później sama z siebie mówiła, że ma dwóch tatusiów. Chciałabym dodać, że przy pierwszych wspólnych spotkaniach, między mną...- netefe
- Wpis nr 18
- Forum: Zwierzenia
-
syndrom dorosłego dziecka
Tak długo mnie tu nie było... Nie wiedziałam, że pojawiły się kolejne wpisy. Cieszę się, że nie jestem sama. Że nie tylko ja mam ten problem. Do psychologa chodzić nie warto, trzeba mieć ogromne szczęście, żeby trafić na takiego, który pomoże. Ja jestem znowu w dołku psychicznym, córka idzie...- netefe
- Wpis nr 6
- Forum: Zwierzenia
-
Okropny 3-latek ratunku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Racja. Agresja rodzi agresję. Uważam, że bicie nie jest adekwatną karą (w szczególności!) dla małego dziecka. Dziecko musi zrozumieć, że zrobiło źle i, że nie wolno tak robić. Po mnie też sprzątano i dla tego moją córkę zaczęłam uczyć sprzątać jak miała 1,5 roku. Jak? Poprzez zabawę :-). Teraz... -
syndrom dorosłego dziecka
Czuję się osamotniona i niezrozumiana (nawet przez siebie samą!) w swoich problemach. Często czuję się źle. Nie wiedzieć nawet dlaczego...Nigdy nie potrafiłam się zorganizować, i mam ciągłe wrażenie, że jestem dzieckiem...Nie wiem, co napisać, jak ująć to wszystko w kilku zdaniach. Jestem...- netefe
- Temat
- Odpowiedzi: 8
- Forum: Zwierzenia
-
Rośnie mały urwis...? Pomocy!
Mi raz zaczęła się kłaść na ulicy, za nic nie chciała stanąć prosto tylko się wyginała...Jedna kobieta podjechała obok samochodem i powiedziała, że ona też to przechodziła ze swoim dzieckiem, i że to niedługo minie... A poszło o to, że chciała być "samodzielna" nie chcąc dać mi ręki, kiedy...- netefe
- Wpis nr 17
- Forum: Wychowanie
-
Rośnie mały urwis...? Pomocy!
Też miałam i jeszcze mam różne akcje ze swoją córką. Sporo czytałam o buncie dwulatka (bo dziecko od 1,5 roku już zaczyna ten etap) mam kilka sprawdzonych sprawdzonych sposobów, które próbowałam na swojej córce. teraz każdy, kto ma styczność z moim dzieckiem mówi jakie ono jest grzeczne, a ja...- netefe
- Wpis nr 12
- Forum: Wychowanie
-
Intymny problem :(
Tak jak mówią dziewczyny- zmień lekarza. Mój lekarz też zlekceważył i przez to miałam pewne problemy i a poród to cc dla bezpieczeństwa dziecka. I nie chodzi tylko o aplikowanie sobie globulek, bo problem może leżeć znacznie głębiej. Napisz na kartce wszystkie objawy (co Ci teraz dolega) i...- netefe
- Wpis nr 20
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
coś skutecznego na rozstępy!
A możesz powiedzieć, czy Twoje rozstępy tylko bledną, czy wypełnia się w nich szczelina i skóra staje się gładsza?- netefe
- Wpis nr 2
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
Małżeństwo czy konkubinat??
Czy według Was, w małżeństwie mężczyzna bardziej szanuje kobietę, czy to nie ma znaczenia? Czy ślub coś zmienia? Czy może po ślubie się psuje między dwojgiem ludzi?- netefe
- Wpis nr 54
- Forum: Relacje rodzinne
-
jak poznałyście swoją drugą połówkę?
happybeti, my też czasem sobie myślimy jakby to bylo, jakbyśmy się spotkali wcześniej...no, ale po co gdybać;-)- netefe
- Wpis nr 72
- Forum: Relacje rodzinne
-
Jak uniknąć rutyny w małżeństwie?
Ściągnęłam tą książkę z internetu i muszę powiedzieć, że jest genialna!!! Wczoraj wypróbowałam jeden "trik", kiedy mąż wrócił z pracy...zwykle czekam na niego, mówię dzień dobry, całuje, pytam się jak minął dzień...A teraz nic...on sam mnie pocałował bardziej czule, powiedział tyle ile chciał, a...- netefe
- Wpis nr 37
- Forum: Relacje rodzinne
-
Małżeństwo czy konkubinat??
Czy ja piszę niezrozumiale?:confused:- netefe
- Wpis nr 36
- Forum: Relacje rodzinne
-
Małżeństwo czy konkubinat??
Jak króliki...Przy Julci, która ma masę energii i ostatnio zaczęła wszystko wymuszać płaczem, wyciem i piskiem, to na wszystko odchodzi ochota :-p:rofl: Ogólnie chodziło mi o dwa typy związku nieformalnego: a'la małżeństwo i taki mniej poważny...- netefe
- Wpis nr 35
- Forum: Relacje rodzinne
-
Małżeństwo czy konkubinat??
Nie chciałam nikogo urazić, to moje subiektywne odczucia. Co do bzy***nia jak króliki...chodziło mi o pary, przykład: znajomi mojego M. Mieszkali razem, byli w związku i jakiś czas temu się rozstali, mieszkanie stoi puste (albo i nie) i na ulicy udają, że się nie znają. Drugi przykład: znajomy...- netefe
- Wpis nr 34
- Forum: Relacje rodzinne