Wyniki

Też własnie myślę o bite away. Znajoma sobie chwali, ma dwoje alergików w domu, więc żadnej chemii nie może stosować na skórę. A przy zastosowaniu tego urządzenia od razu po ukąszeniu praktycznie nie ma śladu i nic nie swędzi.

A czy któraś z Was oprócz kremu, stosowała też tabletki? Ja własnie kupiłam Niverosin i mam nadzieję, ze upora się nie tylko z czerwoną twarzą, ale też z pajączkami na nogach

To mnie zupełnie nie przemawiają tego typu sprzęty. Nie wiem czy nie zrobiłabym dziecku krzywdy. Jak moje dzieci miały kolki to im podawałam kropelki Delicol. Kolka niemowlęca najczęściej bierze się z nietolerancji laktozy, a te kropelki zawierają enzym laktazę. U nas bardzo szybo pomogły.

Ja podawałam dzieciom delicol przed karmieniem. U nas bardzo szybko pomógł. Różnica była widoczna praktycznie z dnia na dzień.

A to zależy jakie. Kneipp ma taki lekki do twarzy i ciała, jest lekki i bardzo dobrze się wchłania, pod warunkiem, że nie bierze się go za dużo. O taki:

Oo... też miałam, bardzo dobrze się sprawdziła. Miałam receptę po prostu od pediatry, zrealizowałam ją bez problemu w aptece doz. Następnego dnia odbierałam i płaciłam jakieś grosze.

Na receptę czy jakaś po prostu kupiona w aptece? Napisz coś więcej.

Ja podaję witaminę D i ostatnio dodatkowo DropiCe w kropelkach. Zawsze to jakieś wzmocnienie odpornosci.

A jaki skład? Nie ma cukru, chemii, alkoholu? Bo ja już rózne cuda widziałam w środkach na ząbkowanie.

Też próbowałam, jednak dla mnie efekt nie jest wart tej kasy. Znacznie taniej i prościej dla mnie jest po prostu wyprostować włosy prostownicą. Nie używam jej codziennie, więc nie obawiam się o przesuszone włosy. Zresztą i tak mam taką fajną prostownicę z babylissa, że sobie spokojnie mogę...

Ja miałam dla dzieci krem robiony na receptę, ale o w takich naprawdę najgorszych momentach. Nie wyobrażam sobie co miesiąc czy dwa latać po lekarzach po receptę. Zgadzam się, ze wiele kosmetyków ma mocno wątpliwy skład, ale są takie blogi jak sroka o, które analizują wszystkie składniki i wiem...

Ja żeby ograniczyć ilość używanych sprzętów, postawiłam na lokówko-suszarkę. Po co mam oddzielnie suszyć, prostować kręcić, jak mogę upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Zdrowiej dla włosów i jaka oszczędność czasu. Zdecydowałam się na Babyliss AS545E z tej nowej linii Exclusive, ma różne...

Ja ogólnie lubię swoje proste włosy, więc na trwałą bym się nie zdecydowała. Ale od czasu do czasu jak mam ochote na coś innego, na jakieś imprezy czy większe wyjścia to robię po prostu loki lokówką. Mam taką fajną z babylissa, z linii creative. Robię nią loki albo fale, bardzo dobrze mi się...

Z tym tuczeniem to chyba taki mit. Ja w jednej i drugiej ciąży brałam te same witaminy mama DHA premium i odżywiałam się pdobnie i jedno dziecko prawie 4 kg, drugie 3,3 kg. Oboje urodzeni w terminie. Ważne, żeby z tymi witaminami nie przesadzać, bo lepiej nie przesadzać w żadną stronę.

A co myślicie o przyswajalności kwasu foliowego, czy taki zwykły wystarcza? Czytałam, że nawet 50% z nas może go nie przyswajać, więc bez badań genetycznych, to trochę taka loteria. Może warto na wszelki wypadek kupić aktywny kwas foliowy, lepiej przyswajalny?

Mój syn miał ten problem do 6-7 roku życia. Robiłam badania, stosowałam alarmy, prowadziłam dzienniki. W końcu z tego wyrósł. Ale sprawdzić koniecznie trzeba. Zerknij sobie na suchyporanek.pl, kopalnia wiedzy, pediatra mi polecał.