Eschenbach
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2006
- Postów
- 3 493
Vinniki no wlasnie dotarlam do domciu... ale dzis mam jakiegos dola i juz meza wyslalam po ciastka do cukierni 



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)











a zajęcia może jakoś pogodzisz? na razie się tym nie martw;-) a z tą tęsknotą, to rozumiem Cię doskonale..wczoraj mój mąż mnie poinformował, że w październiku musi wyjechać na 3 dni na jakieś targi turystyczne, a ja.. w ryk!
nigdy w życiu tak nie reagowałam na jego wyjazdy, a teraz ryczałam z godzinę..
te hormony

póki co, jak radzisz, korzystam z ciąży i leniu****ę
I znowu mam to samo..z jednej strony nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę Malucha, a z drugiej obawa, czy wszystko w porządku..Mam jednak nadzieję, że wszystko jest ok:-) Odezwę się wieczorkiem:-)
Trzymam za Was - niech ta alergiA idzie w cho...ę
.
zawsze mozna podpytac. Dzieki
No to sie maleństwo rozkręca - super! Tatuś pewnie zachwycony ze sie "załapał" na pierwsze kopniaczki
...soczkiem. A z tym niegrzaniem to lekka przesada, przeciez zimno jak w psiarni! Przesyłam Ci trochę ciepełka.
Ja wczoraj po południu tez miałam smaka na .....struclę makową
.....a potem sie dziwię...... czemu ta waga tyyyyyyyyyyyyle wskazuje
a tym czasem śpij i odpoczywaj - widocznie tego potrzebujesz.
. Wnioskuję z tego, ze albo jestem dziedzicznie obciązona
...albo to jakaś "zemsta" losu na tej linii kobiet w mojej rodzinie 


Buziaczki dla Was"
