lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
Krzynka
Trzymamy. I na foty czekamy fasolki
Trzymamy. I na foty czekamy fasolki
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

i zaraz napisz co i jak !





az sie gość zatrzyamał i patrzył czy się zdołam pozbierać... ale sie pozbierałam... troche mi ochota na jazde przeszła no ale za chwile juz szusowałam (może to zbyt mocne słowo jak na moje umiejętności), no i wróciłam do domu w jednym kawałku...
(choć to już nie pierwszy raz sobie obiecałam), bo na nartach okazało się że mam strasznie słabe nogi... próchno już ze mnie jest...

, moja słaba silna wola.... hihihi
Nastepna wizyte mam 18 i do tego tez dnia mam zwolnienie.... takze leniu****e sobie. Jutro smigam na basen - ginek mi pozwolil tylko po kazdym basenie mam sobie zaaplikowac lactovaginal. 







Lena ale Ci dobrze... ja to najblizej mam do Myslenic (40 minut jazdy od domu) ale tam stok kiepsko przygotowany.... moze do Malego Cichego albo do Kluszkowcow sie wybiore.... tam sa lagodne stoczki to troszke pozjezdzam a potem bede sie opalala.
A ginek powiedzial ze jak nie bedzie nic zlego sie dzialo to moge spokojnie na narty jechac, tylko na lagodne stoki i bez szalenstw...
Zreszta powiedzial ze popiera aktywna ciaze bo potem nie ma duzych problemow z porodem....

dziewczynki - trzymajcie za mnie jutro kciuki - ide na usg i na kontrolę!!!
Witajcie,
Ja dzis bylam na wizycie - wsio jest OKNastepna wizyte mam 18 i do tego tez dnia mam zwolnienie.... takze leniu****e sobie. Jutro smigam na basen - ginek mi pozwolil tylko po kazdym basenie mam sobie zaaplikowac lactovaginal.
Dziękuję za ciepłe przyjęcie
Jestem w 33 dniu cyklu. @ spóźnia się dopiero 6 dni. Wczoraj byłam u ginki, ale stwierdziła, że jeszcze za wcześnie na badanie i zapisała nie na 28 stycznia. Mam brać luteinę dopochwowo. Wczoraj, po powrocie od lekarza, zrobiłam test i od razu pokazały się 2 grube krechyDziś z rana poleciałam na betę. Wynik będzie jutro. Nie cieszę się jeszcze fasolką, bo ostatnio też się cieszyłam za wcześnie i poroniłam
Ale po cichutku liczę, że tym razem nam się uda. Od kilku dni męczą mnie okropne mdłości i zawroty głowy. Piersi nabrzmiały - wczoraj nawet mąż się przeraził, jak je zobaczył
stwierdził, że mam....sutki jak murzynka
Więc to chyba raczej dobre objawy....
Miłego dzionka Kobitki![]()
