reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Ani@k - moja siostra miesiąc leżała , może nie do góry nogami całkiem ale łóżko szpitalne miała tak ustawione że głowa była w dole znacznie poniżej poziomu nóg , leżała i ryczała bo miała dosyć , jedzenie się jej zwracało i miała zgagę , urodziła w 7 m-cu - teraz to 8 letni brzdąc , a to trzecie już było , 4 niestety poroniła na początku , wszystkie 3 ciąże przez cesarkę , masakra

u mnie dziś tak wieje , nie znoszę tej pogody :no:

a co do mojej @ to wczoraj był 5 DC i tak mnie w środku zarżnęło coś , okres się już skończył a tu nadal bolało :crazy: takie wrażenie szorowania od środka
 
reklama
U mnie natomiast 15 dc i @ wczoraj odeszła...mam nadzieję :eek:
Też mnie cholernie w tym cyklu bolało, szorowało, gniotło, wywijało i na dodatek lało się jak z konewki :-(

Lumina a wiesz że przed zajsciem w ciążę miałam taką boląco-drażniącą @ ??? &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& dla Ciebie...przypominam że 3 m-ce na podium czeka...
 
było by cudownie zając to III miejsce ale zobaczymy jak będzie , nie chce się nakręcać , oczywiście staranka będą jak męża utrzymam w domu a jak nie to trzeba się będzie pogodzić z losem , podobno nie wszystko można mieć ?
 
no tak - prędzej czy później ...
tylko to czekanie ,
mam nadzieje ze w marcu jak pójdę do lekarza to dowiem się już czegoś i zamierzam bardziej się postarać i zadbać o nasze małżeństwo
 
Ostatnia edycja:
A którego masz wizytę? bo ja tez w marcu (26) i też mam nadzieję ze się "czegoś" dowiem..
:tak:A z czekaniem to jest o tyle dobrze ze czas goni i goni..czasami mam wrazenie że tydzień ma dwa dni - poniedziałek i niedzielę...:eek:
 
14 marca mam wizytę

nie wiem gdzie popełniłam błąd ale moja koleżanka nawet nie zrobiła połowy tych badań i nawet leków wszystkich nie brała a chodziłyśmy do tego samego lekarza i sytuacja identyczna że mąż słabe wyniki a ona jest w ciąży a ja nie i jak tu wierzyć lekarzom? - skoro mówił im że mąż nie zdolny i proponował inseminację a tu bach - na 2 tygodnie przed operacją męża bachnęli sobie dziecko i owszem zrobił operację ale dziecko było przed ,
moja inna koleżanka też zaszła , lekarz jej powiedział że jest to klinicznie / medycznie nie wytłumaczalne bo ona nie powinna z takimi wynikami -szkoda że poroniła lecz przynajmniej dostała ten skrawek nadziei że może zajść w ciąże ,
takich przypadków mam wkoło więcej i jedyne wytłumaczenie to siła wiary ale człowieka cholera trzaska bo chce i nie wiadomo czy za bardzo chce i się nie udaje? czy za mało chce i się nie udaje ?

jeszcze jak dostałam @ to mąż powiedział że jest zawiedziony i że miał nadzieję że się tym razem uda a tu się nie udało i to mnie też zdołowało ,
ale popełniam ten sam jeden błąd za każdym razem , mam tyłozgięcie i wszystko wylatuje zaraz po , następnym razem nogi w górę - durna przeczytałam to nie dawno dopiero na forum , a i syrop też mam - nie wiem czy ambrosol może być ? pisze że na rozrzedza śluz oskrzelowy .
 
Muma polecała mucosolvan, się podobno "glut" wzorowy robi..
A tyłozgięciem się nie przejmuj. Moja osobista kolezanka ma tyłozgięcie, starali się 8 lub9 miesięcy i urodziła już siłami natury.
Spróbujcie metody "od tyłu"..podobno pomaga przy tyłozgięciu :tak:
No i polecam mierzenie temp.!!! I więcej ryb w menu ;-)
A czerwone winko to na lepsze endometrium ;-) Kasia.natka kiedyś wspominała ze tez piła..
Lumina same 4... to chyba jakiś znak :tak:

A właśnie Kasia.natka dziś już chyba jakies zmiany na suwaczku się szykują???
Zuzanka, Bzzzz rozumiem spotkanie, rozumiem pogaduchy...ale my też tu jestesmy!!! heloł???!!!
Bionda, Kok.o??? No tak w nocy gadają i pewnie śpią teraz!!!:angry:
Katiuszka, Brzózka no mam was za jezyk ciągnąć? Gdzie jestescie?
Muma!!! Ty przecież we wtorek do lekarza idziesz!!! Co tam u Ciebie się dzieje ze Cię nie ma???

A nowa Kasia nas znalazła w końcu???
 
reklama
Witajcie Cioteczki :-)

Ani@k - nie smuć się !!! @ odeszła, zaraz masz wizytę , wcale nie wstałaś za wcześnie - tak po prostu musiało być !:-(
Już nawet spójrzmy na to statystycznie, prawdopodobieństwo, że coś będzie nie tak zostało jest równe zeru.
Może być tylko dobrze i tak będzie i Ty to wiesz ale tak bardzo już tego chcesz, żę nie dajesz rady. I dlatego zaraz będzie ta wiosna i będziesz chodzić na spacerki i na zakupy i mieć lepszy humor:-) Wiem , że szybko Wam się uda i nic złego się już nie stanie :tak::tak:
lumina - proszę, zacznij myśleć pozytywnie (myślisz - yhy łatwo powiedzieć), może teraz łatwiej mi to powiedzieć, ale tak jak piszesz o znajomej , tak ja też usłyszałam "wyrok" w pażdzierniku . Przez kilka dni miałam czarne myśli (a możesz sprawdzić w necie jakie jest prawdopodobieństwo ciąży w wieku 38 lat z podejrzeniem LUF i plemnikami 3,5 mln). Potem zakasałam rękawki i do roboty a do tego UWIERZYŁAM sama sobie, że na pewno nam się uda. I tylko takich stron szukałam w necie , takich przykladów na forum. Do dziewczyn, które miały podobny problem a im się udało pisalam gratulacje na priv, dostałam od nich wiadomości , że trzymają kciuki i to mi tez pomagało .
Ja też "za bardzo" chciałam i nawet przez chwilę nie wyluzowałam. Trzymam za Was kciuki, poluzuj trochę ale przede wszystkim UWIERZ w to.
Co do nóg w górze , to tyłozgięcie czy nie, no raczej się wyleje bez tego ;-) Najpierw miałam pod tyłkiem zwinięty ręcznik, potem poduchę a w szczęsliwym miesiącu wielki koc zwinięty w rulon przez całą noc :-D:-D Polecam ! ;-)
Syrop ambrosol - nie wiem, może spytaj w aptece czy działa jak mucosolvan ? :happy:

bionda, kok.o - przebudziłam się w nocy, podejrzałam Was w telefonie, pozycja na kłodę nie jest może zbyt efektowna ale może być efektywna w naszej sytuacji:tak: A tekst z wieńcem , który złapał Rysiek sprzedałam Julce przy śniadaniu i zaraz cała szkoła będzie to znać :-D
zuza, bzzzz - odmeldować się proszę , i zuzanka niech powie szybko: stół z powyłamywanymi nogami ;-)

A ja w domku, na kanapie , w szlafroku , suuuuuuperrrrr :tak:
 
Do góry