1 DZIECKO PO 30-STCE

[kok.o]

elloooołł :-)

Ani@k jestesmy umówione:-) (no chyba, ze M bedzie jakis supermegawazny mecz jakiejś ligi kazachstanskiej na necie ogladał, to bede troche pozniej ;-)). Napiszesz, która pozycję polubiłaś najbardziej (hyhy)

 

[Ani@k]

Yyyyyyyyyyyy pozycję??? To są jakieś pozycje na rowerku??? Ja myslałam ze tylko jazda...

Lista częśći mojego ciała które w sobotę nie będą normalnie funkcjonować:
- doopsko
- łyydki
- ręce
- nogi
- brzuch
- szczęka..

Muszę się chyba w magnez zaopatrzyć bo moja galareta w szał wpadnie..

 

[kok.o]

hehe nooooooooo zobaczysz, na rowerku tez mozna w różnych pozycjach

oprócz dooopska dołącz jeszcze >>kącik rozkoszy<<
a szczęka? bedziesz kanapki jadła w trakcie jazdy?

A tak patrze na Twój wykres, noooo to Lopez chyba powoli musi zaczynać podróż, co? 10dc to chyba juz manewry w toku ;-):-)

 

[Ani@k]

O qrcze <<kącik rozkoszy>>??? to jak ja później na eMa wleze???? Kok.o skubańcu Ty mi takich rzeczy nie mów.. bo jeszcze się zakleszczę i z roewka nie zejdę.. i będą musieli śrubę odkręcać abym mogła do domu nim pojechać..

Szczęka bo znając siebie będę strasznie chichotać, zawsze tak mam jak się "spinam".. a zwazywszy na to ze będę jeździć przez godzinę.. murowane że albo dzisiejszej kolacji albo śniadania, obiadu i kolacji dnia następnego (czyt. sobota) jeść nie będę..
Rurkę mam to sobie do puszki wsadzę i piffko spokojnie wypiję..

Hmm.. oby Lopez to wytrzymał

 

[kok.o]

O qrcze <<kącik rozkoszy>>??? to jak ja później na eMa wleze???? Kok.o skubańcu Ty mi takich rzeczy nie mów.. bo jeszcze się zakleszczę i z roewka nie zejdę.. i będą musieli śrubę odkręcać abym mogła do domu nim pojechać..

spoooooko, wleziesz na niego w pozycję "na rowerek", to bedzie wszystko pasowało ;-)

 

[Ani@k]

Gorzej jak z "przyzwyczajenia" bedę chciała pedałować to się eM zdziwi.. hehe tak jak Lopez się zdziwi :-)

A wybór siodełka jest możliwy??? Mam nadzieję że mnie gdzieś na końcu posadzą.. bo i tak ich wyprzedzę

 

[kok.o]

hmmm to czesto zalezy od klubu. No ale najczesciej tak Siodełka mozna sobie wybierać, mają po kilka rodzajów do każdego rowerka. Dla poczatkujących są specjalne siodełka, wyprofilowane, dość szerokie i głębokie z takim jakby oparciem z tyłu. Hmmm nie wiem jak to opisać, ale wygodnie sie siedzi, jak w fotelu, no i maja boki tak wygięte, ze mozna w czasie odpoczynku rece oprzec
Zresztą zobaczysz, przed zajeciami instruktor zapyta(przynajmniej powinien), kto jest poczatkujacy i dobierzesz sobie
No i sama sobie wybierasz rowerek, nikt nie bedzie Ci kazał z przodu siadac :-) ewentualnie zaproponuje instr, zeby Cie widziec i ewentualnie poprawiac :-)

 

[Ani@k]

Instruktorka (Ewa z tego co wiem) po oczach moich pozna ze jestem początkująca.. chyba nie zdążę.. ale chciałam sobie specjalną koszulkę ze specjalnym napisem sprawić.. (i'm the best rider) ..
a siodło świetnie opisałaś.. będę takiego szukala na "placu boju"..

Planowałam że pójdę parę minut wcześniej.. aby się zapoznać z nowym otoczeniem.. aby zdążyć znaleźć najlepsze miejsce w szatni.. zaklepać szafkę.. poukładać w niej rzeczy..

 

[kok.o]

hmmm dostaniesz do łapy kluczyk od szafki i tyle bedzie Twojego wyboru hehe:-) Ani@k oddychaj! wdech, wyydech... to tylko fitness! Przychodzisz, przebierasz sie raz dwa, wrzucasz ciuchy do szafki i z wodą i recznikiem marsz na sale. I juz

 

[kok.o]

a!!! i wiesz... yyy... nie pytaj przypadkiem instruktora o siodełko dla początkujących... hehehe
wkręciłam Cię


Ale rowerek naprawe wybierasz sobie jaki Ci pasuje (znaczy raczej miejsce na sali, bo one takie same wszystkie są).
I niech instruktor powie Ci, jak sobie poustawiać wszystko, bo do wzrostu przeba siodełko i kierownice dopasowac.