reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

dzień dobry babeczki:-D
bzzz się nie wyleguje, bo bzzz ma remont - właśnie jadę po farby i panele do pokoju:laugh2: lubię już ten etap remontów - natomiast będzie to reakcja łańcuchowa ... oprócz jednego zaplanowanego pokoju -będzie pół domu :confused2:
dobra zbieram się bo M nie lubi długo na mnie czekać ... :cool2: miłego dnia zaglądnę później ....
 
reklama
Ani@k nie wiem jak z tym progesteronem byłoby gdyby... Ty przecież nie wiesz,czy masz go w normie czy nie. zbadaj 7 dni po owu. Gdyby bylo go za mało (niedomoga lutealna) to miałabyś krótką fl . jak za dużo.. nie wiem, ale katiuszka wie ;-):-) Powiem Ci, ze ja badałam moj progesteron w dwóch cyklach i w pierwszym miałam wynik troche powyzej 11, w drugim (ciazowym) troche pow. 15, czyli raczej w dolnej granicy normy. Widocznie taka moja uroda.
 
poczytałam troszke na temat prolaktyny.. pewne objawy jak skąpa miesiączka, nerwowość.. by się zgadzały.. i jezeli w moich cyklach zdarzały się owulacje - to pewnie niski bądź wyskoki poziom prolaktyny powodował brak ciąży.. :sorry:

buuuuuuuuuuuuuuu


jedyny plus zaistaniałego olśnienia jest taki, ze ten cały stresik wywoła szybciej @...


aaaa i jeżeli poziom prolaktyny był nieprawidłowy.. to być może to był powód poronienia..
dlaczego ja nie miałam badanej prolaktyny w ciąży?????
 
Ani@k ty wiesz, ze ja tez chyba nie mialam badanej prolaktyny?? nigdy!! no zesz!
A progesteron to jak mowi Kok.o 7 dni po owulce, choc gdybys miala malo to faktycznie fl bylaby bardzo krotka, jak w moich poprzednich cyklach. Wykresy mozesz zobaczyc i do tego plamilam, bo organizm nie wiedzial czy to juz ma byc okres czy jeszcze nie. W kazdym razie lekarz byl pewny, ze to niski poziom progesteronu. U ciebie raczej tak nie jest.
 
Hejka,

Baaardzo Was przepraszam, że nic nie piszę ale kurczę do tego wszystkiego walczymy jeszcze z internetem,
może dziś po południu wpadnie gość i sprawdzi o co chodzi, że właściwie nie działa:crazy:

W sobotę miałam casting , umówiłam 6 pań, przyszło 5, w tym jedna lekko rozkojarzona i raczej sama potrzebowałaby opieki.
4 pozostałe były OK, naprawdę myślę, że każda dałaby sobie radę. Mnie się najbardziej spodobała Dorota bo prawie w moim wieku , 47 lat ;), dziarska, duża i silna ale babci nie pasowała bo za młoda ;)
Ostatecznie została pani Sławomira i Dorota w rezerwie. Sławomira zaczyna od jutra, ma 58 lat, chodzi z plecaczkiem, w spodniach, zajmowała się już ludźmi z Alzheimerem, Parkinsonem itp. Jest samotna, ma do dziadków 4 przystanki autobusem, urzekła babcię bo zaczęła jej prawić komplementy :):)
Jutro jadę z nimi do ich domu, Sławomirę mam od 9ej, pokażę jej co i jak , gdzie gary, gdzie ubrania, gdzie sklep itp.
Będę z nimi 2-3 dni i potem zostają sami,
Sami tzn Sławomira codziennie , przez 7 dni będzie z nimi od 9 do 15ej, potem niestety będziemy ich zamykać. Innego wyjścia nie ma, siedzą tylko i kombinują dokąd się wybiorą a ledwo przebierają nogami...
Aaa odcięliśmy już gaz, ciepła woda jest teraz na prąd, kuchenka elektryczna, cała chata posprzątana na błysk.
Co ja wyrzuciłam z kuchni to strach opowiadać :szok:
Ja jutro mam też w planach gina, MOPS, Komisję ds alkoholizmu i tylko modlę się żeby było tak jak dzisiaj a nie taki ukrop jak wczoraj.
Nogi trzymałam wyżej, kąpałam się w zimnej wodzie a wyglądałam jak serdel a Olek prawie nie skakał:cool:
Z dziadkami na co dzień nie jest źle, najgorsze jak obudzą się o 6ej i zaczynają 'dość głośno' rozmawiać, już im nie pozwalam spać w dzień (straszna jestem, wiem ;) to mi zasypiają na fotelach w salonie ;):)
Mam nadzieję , że już niedługo będę z Wami jak wcześniej, narazie tylko buziaki dla wszystkich i dzięki za wsparcie ogromne.
Pamiętam tylko żeby odpisać katiuszce jeśli chodzi o stan zapalny.
Ja miałam teraz na początku ciąży, jakiś 6-8 tc, ale gin najpierw poradził mi zmianę kosmetyków intymnych. Zaczęłam używać Lactacyd Femina i do tej pory jest wszystko super cool. Jutro jestem w mieście to jakby coś mogę podskoczyć na pocztę i podesłać CI zapasik ??:tak:

Buziaki Dziewczynki,
K.
 
witajcie - mam farby :-) sypialnia to będzie aromatyczny imbir :))) wow będzie się działo w tym imbirze :))) :eek: potem czas na zabudowę szafy i ... następny pokój...i następny ... dlaczego remonty zawsze tworzą reakcję łańcuchową ?!

muma -cieszę się że coś się powoli u ciebie stabilizuje, a Olkowi po prostu jest za gorąco na skakanie
Ani@k ja to sie w ogóle nie znam na tych wszystkich badaniach ... nie pomogę niestety :(
zuzanka- miłego wypoczynku
kasica - trzymam kciuki za wyniki eMa - bo już niedługo jedziecie - będzie dobrze - zobaczysz
kok.o - ty to pewno całe dnie leżysz w wannie i dolewasz sobie zimnej wody- noooo upały są okropne !!!

miłego popołudnia ... spadam na jakiś obiadek :happy:
 
witajcie!!Anik ja tez kibicowałam Hiszpaną!!!!:):)no dołozyli nie zle Włochom!!!4 do 0 !!super!!!My juz po pracy,własnie bób wstawiłam i zaraz jeść bedziemy,oj ja uwielbiammm!!!!!!:-):-):-):-):-)Badanie Adam ma w czawartek na 16 wiec po pracy pojedziemy,ja zrobię sobie prolaktyne,w wynik badan bedzie na wtorek, a w srodę ruszamy do Warszawy do jednego i drugiego lekarza....jeju jak pomysle to boję sie po praostu...tego co nam powiedza, itd.....Ani@k,ja jak np.robiłam wyniki na horomony,to lekarz mi zlecił od razu zrobić,testosteron,progesteron,prolaktyne...tylko ze takzy hormon w odpowiedniu dniu cykluWiem,ze podwyższona prolaktyna pawoduje poronienie i sa problemy z zajsciem w ciązę.....
 
Ostatnia edycja:
hej Dziewczyny:-)
wróciłam właśnie z przychodni. Pierwsze spotkanie za mną, na razie była to tylko pani pielęgniarka, sprawdziła mi ciśnienie, zważyła, wsadziła jakiś papierek do pojemnika z moczem, sprawdzała jakies proteiny:eek: No w każdy razie na razie było ok, miła ta pani:tak: Te w recepcji tez jakieś takie milsze niż ostatnio:tak:Spotkanie z lekarzem mam za tydzień w poniedziałek, pewnie on mnie skieruje na usg do szpitala między 12 a 13 tyg. Ufff najgorzej to zacząć...mam nadzieję, że teraz pójdzie już z górki. No to tyle co u mnie nowego....aha 2 kilo do przodu:sorry: No ale co poradzę, jak mi się jeść chce;-)
Muma dzięki za podpowiedź z tymi kosmetykami. Ten płyn chyba widziałam w polskim sklepie, tak więc dzięki, ale nie musisz mi wysyłać, a nawet jak nie znajdę, to szwagierka leci do Polski, to jej dopiszę do listy. Ulżyło mi, bo się dowiedziałam, że kolejna znajoma tutaj tez to ma, no i Ty...czyli nie ja jedna jakaś dziwna;-)Dobrze, że sprawy powoli się układają, tylko uważaj, żeby dziadkowie nie zmyślali jakiś niestworzonych rzeczy o tej pani do opieki, bo może oni wolą być sami i może kombiują, że jak coś na nią nagadają, to Ty ją zwolnisz. Ale pewnie Ty sama dobrze ich znasz, wiesz na co ich stać i do czego są zdolni i w razie czegoś, nie dasz się tak łatwo nabrać.
ani@k z tym progesteronem do ja sama do końca nie wiem jak jest...tzn. tak, jak jest go za mało, to będzie krótka faza lutealna, nawet jak dojdzie do zapłodnienia, zarodek nie zagnieżdzi się. Niski poziom progesterony 7 dni po owu może wskazywać, że owu nie było w ogóle - tak mi tłumaczył ginek. A jak mój wyszedł bardzo, bardzo duży i pytałam skąd taki, to odpowiedział, że to przez stymulację Clo, była owu i progesteron skoczył, a że aż tak bardzo, no cóż, taka moja uroda. W kolejnym miesiącu dalej był wyższy, ale już nie tak, znowu pytałam lekarza czy aby nie trzeba go zbijać, a on że absolutnie nie, bo jeżeli jest mierzony po owulacji to nie ma takiego pojęcia jak "za wysoki progesteron". No a jak jest ciąża, to w ogóle jest już duży, bo jest on jeszcze wytwarzany przez ciałko żółte. Tyle co ja wiem od ginka...mam nadzieję, że nic nie przekręciłam. Najlepiej zrób sobie te hormonki, pilnuj tylko odpowiednich dni i zobaczysz co tam się dzieje.
bzzz eee no Ty to pracowita kobitka jesteś, jak prawdziwa bzzzz pszczółka:-) zamiast leżeć na leżaczku brzuchem do góry, to Ty remonty urządzasz. A kiedy masz zamiar poodpoczywać, heee???
Gatto nie kuś...nie kuś, bo jeszcze Ci się zwalę na głowę:-D a mnie teraz gościć, to trzeba mieć dwie lodówki:-D ale tak na serio, to wygrzałabym się troszkę, dziś mamy 16 st., deszcz leje, wieje, zimno....brrrr jak jesień:crazy: no już nie musi być 35st., ale tak z 24-25 to mogłoby być:sorry:ehh no może się doczekam w końcu...
zuzanka ale Ci się pogoda udała!!! Ty szczęsciaro!!! odpoczywaj, wygrzewaj się, opalaj i wracaj do nas szybko!!!
kok.o nooo mój Fasol tak jak i Twój, troszkę podokazywał i na razie spokój...piszesz, że mdłości mogą się wrócić??? eee chyba już nie chcę:sorry:
caterina i jak tam sprawy z receptą? udało się?
No i już zgłodniałam..idę coś przekąsić:-)
 
bzzzz tiiaaaaa.. musze szefowi pomysł wanny w robocie podsunąć:-D jakąś większą niech zamontuje, to sobie integracyjne spotkania będziemy tam urzadzać ;-):-)
Muma dobrze, ze sprawy do przodu pchniete :tak:, pani Sławcia z opisu rzutka energiczna pani pewnie sie sprawdzi :-) oby! No i oby dziadkowie nie nawiali po 15 ;-):-)
katiuszka spooooko, pewnie rzyganko nie wróci :-)

Ja odebrałam dzis wyniki, jest dobrze, wyliczone ryzyko wad genet. (tych ,co badaja) bardzo malutkie, wiec zrezygnowaliśmy z amniopunkcji . Bedzie co będzie.
Tak sobie wlazłam na watek grudniowy i styczniowy (hyhy ja sie pomiedzy łapie, na impreze Sylwestrową:-D ) i tam babki mają juz fajne brzuszki, okrągłe , ciążowe, a ja mam... tłuszczyk:-(hmmm... mnie w doope poszło :-p

kasica &&&&&&&&&&& za badania. Ty sie nie bój! nie zamartwiaj bo nic to teraz nie da. Jedźcie tam z dobrymi myślami! pozytywnie sie nastaw, na pewno armia sie wzmocniła:tak: A zaczniecie myślec jak juz bedziesz miała wyniki w łapie. Teraz- spokój. :tak:
 
reklama
cześć Dziewczynki,
u nas dobrze, znaczy upały doskwierają, a tu nie ma jak w domu posiedzieć, bo Cud chce do piaskownicy, bo trzeba coś z remontem załatwić, bo do sklepu jechać, ale nie narzekam. Młoda daje o sobie znać często, więc mnie uspokaja. Za trochę ponad 2 tygodnie robię badanie z glukozą, jakoś tego źle nie wspominam, ale jak czytam opisy innych ciężarówek - zaczynam się zastanawiać czy przypadkiem moje wspomnienia nie wyblakły przez te dwa lata
Bzzz - że też Cię na remonta wzięło zamiast doopkę na plaży wygrzewać:-D
Katiuszka - ależ ja Ci zazdroszczę tych temperatur, niechby i padało, ale chłodniej było
Zuza - wypoczywaj, wypoczywaj i zamęczaj eMa:-D:tak:
Ani@k - nie wiem, nie znam się, ale zaciskam mocno kciuki żeby się udało jak najszybciej!
za resztę staraczek nieustanne kciuki
 
Do góry