reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Aleksis no tak, dzięki :*:*:* że ja na to nie wpadłam!!!!



człowiek (czyt. ani@k) siedział taki zdziczały i się nawet nie interesował co moze się tam w środku dziać..:baffled: 30-tka minęła a ja na 'wstecznym' jadę:-):-D:elvis:
 
reklama
normalnie opisałam się i mi wywaliło wszystko - brrrrrrrrrr:wściekła/y:
Otóż dziękowałam oczywiście za szybką reakcję dziewczynek i doping !!! Pewno zostało wam to dopingowanie po EURO ;-)
Spadam dalej owijać szkła i oklejać pokój przed malowaniem .... do później :-)
 
witajcie!!u nas leje cały dzien,a na dodatek duchota nie z tej ziemi!!!!Ani@k,Prolaktyne robiłąm miedzy 3-5 dniem cyklu,a progesteron i testosteron między 21,a 25 dniem cyklu.No bzzzz piekna temperaturka!!!!!!:-)oj mnie dzis "dokucza "prawy jajnik,kłuje praktycznie cały dzień...!Dziewczyny jeszcze tydzien i jeden dzien i do Warszawy jedziemy!!!!!!!!!!!!!grrrrrrrrrrrrr strach jest i nic na to nie poradzę!!!Gdzies o 6 wyjazd z rana,bo na 13 pierwsza wizyte mamy...
 
Ostatnia edycja:
ja melduję że jeden pokój skończony , chwila przerwy i idziemy do drugiego - tam będzie lepiej bo w środku nie ma mebli jeszcze :-D ale u nas upał ....
a co do wykresu to mówię wam że się jakoś tak za bardzo nie ekscytuję co ma być ... w końcu my z tych co to mają 1 % szansy :confused2:...Jednak jakby się fasol namyślił to będzie miała ładny odświeżony pokoik :rofl2:
 
Witam wszystkie przyszłe i obecne mamuśki :) Dołączę do tematu bo mi życie spłatało figla po 30-stce :)
We wrześniu skończę 34 lata i jestem od 13 tygodni w pierwszej ciąży. Miesiąc przed wpadką zapadła decyzja, że skoro nie mogę i się nie udaje to nie będę dłużej robiła za maszynkę do staranek. Pogodziłam się, kupiłam psa i odetchnęłam pełną piersią zastanawiając się jak to wytrzymałam i ile nerwów mi to zjadło...i po co? Wcześniej przechorowałam, przeleczyłam kilka ładnych lat. Borelioza, bolesne miesiączki leczone na okrągło-skutek torbiele na jajnikach. Potem operacja usunięcia jednej torbieli, która przybrała rozmiar grejpfruta (cięcie jak do cesarki) i ledwo uratowany jajnik. Po zabiegu okazało się, że jest i endometrioza na stanie, że o tyłozgięciu nie wspomnę. Niedawno wyskoczyła 4cm torbiel na piersi. Koniec końców powiedziałam finito-nie to nie-ja odpuszczam. I miesiąc po złożeniu broni ...tadam...śliczna wpadka :) Jak na razie wszystko jest w porządku i mam nadzieję, że tak już zostanie:)
Pozdrawiam Was wszystkie :)
 
Ostatnia edycja:
Vinga witam serdecznie i oczywiście gratuluję serdecznie!!!!!!!:-)tak jak piszesz,życie płata figle ,a najczęsciej w tym najmniej spodziewanym momencie tzn,tak jak u ciebie,gdy juz odpuściłas sobie staranka itd,a tu masz!!!taka piękna niespodzianka!!!SUPERRRRRRRRRRR:-)
 
hello Kobitki:-)
Witam się z ponurego, deszczowego, ale dość ciepłego Lądka;-) ehhh już nie będę narzekać na tą pogodę, dziś mi babka w pracy mówiła, że czerwiec był najbardziej mokrym czerwcem od 100 lat:szok: Tutaj normalnie, w czerwcu jest sporo opadów, a jak ten był najbardziej mokry od 100 lat, no to możecie sobie wyobrazić... jak Boga kocham, chyba stąd wyemigruję:-D
Zapomniałam wczoraj odpisać kok.o, że nie biorę już i na razie witamin. Miałam jedno opakowanie na miesiąc, ale jak mi nagadałyście, poczytałam trochę, to stwierdziłam, że się wstrzymam. Będę w poniedziałek u lekarza w angielskiej przychodni, to się popytam. Oni mi powinni od razu zrobic morfologię, to gdyby wyszły jakieś braki, to pewnie wtedy zacznę coś łykać. Póki co muszę zażywać te probiotyki, ale nie mam jeszcze świeżej dostawy, to znowu muszę zrobić przerwę.
ani@k no i tu jest właśnie problem, żeby dobrze określić, kiedy była owu...Normalnie, w cyklach 28 dniowych, przypada w 14, czyli w 21 spokojnie można badać progesteron. Tylko pokaż mi taką, która takie ma cykle:baffled: Po moich obserwacjach, stwierdziłam, ze ja mam owu tak między 16-18 dc. Pierwsze badanie zrobiłam w 21 dc, bo tak mi kazano, a że ja wtedy nie wiedziałam, że u mnie owu jest dużo później, to wynik wyszedł bardzo niski i od razu lekarz stwierdził, że zbadaliśmy go za wcześnie i musiałam naginać kolejny raz do labo na kolejne badania, to było tak gdzies w 25dc. W kolejnych miesiacach już byłam mądrzejsza i od razu szłam w 24-26 dc. Myślę, że jak będziesz robiła testy owulacyjne, do tego poobserwujesz swoje ciało plus wykres, to powinnaś określić kiedy miałaś owu. A jakie miałaś 3 ostatnie cykle? mniej więcej takie same, chodzi o długość. Bo jak tak to można przyjać taką właśnie długość dla obecnego cyklu i z góry wyliczyć dzień owu....podobno można przyjmować trzy ostanie cykle jako średnią...no ale zawsze może się coś zmienić akurat w obecnym cyklu...:baffled:

witaj Vinga!!! Gratuluję II kreseczek!!!! współczuję tych przejść, zabiegów, diagnoz...ale koniec końców jest super!!!! bardzo się cieszę, że do nas napisałaś, bo niektóre nasze forumowe koleżanki coś podupadły ostatnio na duchu:sorry:przyda im się taki super pozytywny przykład!!!!!! Dziewuszki!!!! a nie mówiłam!!!! cuda się zdarzają!!!! trza wierzyć!!!!
bzzzz eee nigdy nie wiem ile tych "z" ma być??? 3 czy 4???;-) widzę, że szalejesz z remontem na całego:tak: ale jak jest siła, wena i energia to trzeba wykorzystać. Siła minie, a pomalowana chatka zostanie:tak:
A co Wy takie pochorowane? wczoraj lopop pisała, ze ją gardło boli, dziś Ty...pewnie pijecie zimnie piwsko:-D albo siedzicie przy klimie i zaraz przeziębienie gotowe...chociaż bzzz .....przy Twojej tempce...to ja co innego zwęszyłam...nooo ja tez połamana byłam, gardło mnie bolało, gil w nosie...no a za jakiś czas okazało się, że to Fasol:tak: trzymam kciuki&&&&&&&&&&&&&&&&&
Idę na podwieczorek;-)
aaa Aleksis ja to z tych co jak się już dorwią do pisania, to piszą i piszą:tak: no takie zboczenie:-D
 
Ostatnia edycja:
Witam na posterunku:-)
Po maratonie w pracy wczoraj przespałam cały dzień,wstałam zjeść i dalej poszłam spać:eek:
Nawet mi upał nie przeszkadzał.
Dzisiaj też cały dzionek biegany. :crazy:
Katiuszka przykro mi ale jak na razie nic nie załatwiłam-nikogo sensownego od recept na dyżurze nie miałam.:wściekła/y:
Może jutro będzie lepiej.
Ani@k ja prolaktynę robiłam w drugiej fazie ale słyszałam że to nie ma znaczenia kiedy bo jej stężenie w ciągu cyklu raczej się nie zmienia .
Ale co doktor to inna szkoła.
Jak robiłam sobie sama FSH i LH to poczytałam że między 3-5 się to robi.
Po czym gin zleciła mi progesteron,estradiol,Fsh i Lh w 21-23.
I bądź tu człowieku mądry :baffled:
 
reklama
Dodam jeszcze, że jeżeli chodzi o owu to też mnie troszkę zaskoczyło :) Książkowo piszą, że ok 14 dnia występuje owu. ja wg moich obliczeń, obserwacji (śluz był jak trzeba) i odczuć (kłucia w jajniku) miałam ok 9-12 dnia. A jednak znowu źle myślałam :) Cykle mam bardzo regularne co 28 dni bez opóźnień. Miesiączka zawsze 4-5 dni. Ostatnia miesiączka zaczęła się 7.04 trwała do 11.04 a wpadkowa nocka była 13-14.04 i potem przerwa bo wyjechałam:) a jak wróciłam to się okazało, że jest fasolka :) I gdzie tu sens a gdzie logika ? :) Cuda panie cuda...czego Wam wszystkim serdecznie, życzę :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry