anusieńka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2006
- Postów
- 1 821
Witajcie
Oluś - to trzymam kciuki za jutrzejsze usg :-) o której?
Co do picia - ja piję wszystko a herbatę i to normalnie mocną od początku ciaży . Kawę odrzuciłąm na 3 miesiace bo mnie odrzucało a teraz 1 dziennie piję z mlekiem. W ogóle mój gin jak pytałam na początku powiedział,ze mam jeśc wszystko i pic wszystko na co mam ochotę - nawet jeśli mam ochotę na chipsy to mogę zjeść - wiem,ze to brzmi dziwnie ale ja tak całą ciażę przechodzę i jest ok. Poza tym jak zjesz lub wypijesz cos na co masz szczególna ochotę ( np. Tonic Kinley) to wzrasta Ci poziom endorfin i to dla dziecka jest dużo korzystniejsze:-);-)
Monia- ja bym sie nie wstydziła - wiadomo,że w ciaży dźwigasz 10-14 kg słodkiego szczęścia i to się odbija na piętach - w sensie zgrubień, pęknieć itp. a tak namoczysz porządnie, one maja takie tarki ( moja ma nawet taką żyletkę ) wszystko Ci zedrze i dopiero wtedy będziesz sobie utrzymywać domowymi sposobami bo tak pumeksem to ci bedzie ciężko.
A co do koszulek z wycieciami po bokach to weź sobie też taką normalną do połowy rozpinaną - koleżanka mówiłą mi ,ze te z wycieciami po bokach jak nie masz biustonosza to kobietkom wychodziły piersi bokami i że to krepujace i uciążliwe.
nam połozna na szkole mówiłą,ze najlepiej taką na troczki rozcietą do pasa.
I podkłady bella na pierwsze dni nawet po cc. a potem podpaski . i co tam jeszcze? a wkładki laktacyjne jakiej firmy wziełąś?
Aha i jeszcze ciekawostka .nie wiem jak zapatruja sie na to Mamusie?Najeczko, Sensi, Elu ,Carioca??? połozna nie poleca tych chusteczek do pupci - tylko zwykły wacik z wodą - twierdzi ,ze po chusteczkach jest zaczerwieniona skórka i krostki i generalnie nie! zwłąszcza u chłopców podrażnia skórę moszny aż do ranek ??hmmm..................
A z tymi chusteczkami nawet jak sie używa to koleżanka wypróbowała wszystkie i poleca PAmpersa ( bo inne rzeczywiście podrażniają) a z kosmetyków do higieny dziecka Bambino :-)
Esch - to rzeczywiscie nieodpowiedzialny ten organizator- dobrze,ze wszystko przebieglo bez problemów.
Antilko - mnie też mleko to praktycznie w ogóle nie wchodzi:-) podobno w ostatnim trymestrze powinno się mleko jako źródło wapnia. ale ja coś nie za bardzo . Gin powiedział,ze jak organizm się nie domaga to na siłę nie pić i czytałałam też że mniejsze ryzyko skazy w przyszłosci u dziecka.....nie wiem :-) a moze to rodzinne - mojej mamie też mleko nie smakowało :-)
Pozdrawiam wszystkich
Oluś - to trzymam kciuki za jutrzejsze usg :-) o której?
Co do picia - ja piję wszystko a herbatę i to normalnie mocną od początku ciaży . Kawę odrzuciłąm na 3 miesiace bo mnie odrzucało a teraz 1 dziennie piję z mlekiem. W ogóle mój gin jak pytałam na początku powiedział,ze mam jeśc wszystko i pic wszystko na co mam ochotę - nawet jeśli mam ochotę na chipsy to mogę zjeść - wiem,ze to brzmi dziwnie ale ja tak całą ciażę przechodzę i jest ok. Poza tym jak zjesz lub wypijesz cos na co masz szczególna ochotę ( np. Tonic Kinley) to wzrasta Ci poziom endorfin i to dla dziecka jest dużo korzystniejsze:-);-)
Monia- ja bym sie nie wstydziła - wiadomo,że w ciaży dźwigasz 10-14 kg słodkiego szczęścia i to się odbija na piętach - w sensie zgrubień, pęknieć itp. a tak namoczysz porządnie, one maja takie tarki ( moja ma nawet taką żyletkę ) wszystko Ci zedrze i dopiero wtedy będziesz sobie utrzymywać domowymi sposobami bo tak pumeksem to ci bedzie ciężko.
A co do koszulek z wycieciami po bokach to weź sobie też taką normalną do połowy rozpinaną - koleżanka mówiłą mi ,ze te z wycieciami po bokach jak nie masz biustonosza to kobietkom wychodziły piersi bokami i że to krepujace i uciążliwe.
nam połozna na szkole mówiłą,ze najlepiej taką na troczki rozcietą do pasa.
I podkłady bella na pierwsze dni nawet po cc. a potem podpaski . i co tam jeszcze? a wkładki laktacyjne jakiej firmy wziełąś?
Aha i jeszcze ciekawostka .nie wiem jak zapatruja sie na to Mamusie?Najeczko, Sensi, Elu ,Carioca??? połozna nie poleca tych chusteczek do pupci - tylko zwykły wacik z wodą - twierdzi ,ze po chusteczkach jest zaczerwieniona skórka i krostki i generalnie nie! zwłąszcza u chłopców podrażnia skórę moszny aż do ranek ??hmmm..................
A z tymi chusteczkami nawet jak sie używa to koleżanka wypróbowała wszystkie i poleca PAmpersa ( bo inne rzeczywiście podrażniają) a z kosmetyków do higieny dziecka Bambino :-)
Esch - to rzeczywiscie nieodpowiedzialny ten organizator- dobrze,ze wszystko przebieglo bez problemów.
Antilko - mnie też mleko to praktycznie w ogóle nie wchodzi:-) podobno w ostatnim trymestrze powinno się mleko jako źródło wapnia. ale ja coś nie za bardzo . Gin powiedział,ze jak organizm się nie domaga to na siłę nie pić i czytałałam też że mniejsze ryzyko skazy w przyszłosci u dziecka.....nie wiem :-) a moze to rodzinne - mojej mamie też mleko nie smakowało :-)
Pozdrawiam wszystkich