Witam niedzielnie :-)
Teraz zauważyłam, że wcięło mojego piątkowego posta




w takim razie od nowa
Anuś chyba już wiesz wszystko, ale ja też dodam 5 groszy. Teraz karmię tylko na żądanie, mimo że godziny karmienia powinny się uregulować Marta ma na ten temat inne zdanie ;-) zdarza się, że je co 3, 4 godziny ale jest też tak, że zje o 3:00 a o 5:00 znowu się domaga. Zresztą cieszę się, że udało nam się przejść tylko na cyca więc niech je ile wlezie ;-)
Co do smoczka no cóż nasze Dziecię jak poczuje smoka w buzi albo go wypluwa albo ma odruch wymiotny natomiast namiętnie pcha piąstkę do buzi. Chciałam ją nauczyc smoka łatwiej zapanuje później nad higieną no ale uparciuszek wypluwa a piąstka jej jak najbardziej smakuje.
Eschen aleś sobie tempo narzuciła Korea, Akademia Bezpiecznej Jazdy fiu fiu. Siostra wie co robi, będzie miała super zdjęcia
Antilo jesteś a już myślałam, że Cię kartony w pracy przywaliły ;-)
Vonko nie denerwuj się, może się sytuacja wyjaśni. Na pewno nie wszyscy mają wypowiedzenia miesięczne, będzie dobrze zobaczysz! Też nie polecam czekania na ostatnią chwilę czy ja dobrze kojarzę, że jesteś z Katowic nie wiem, gdzie chciałaś rodzić ale są dwa szpitale godne polecenia - Markiefki i Raciborska.
Najeczko życzę dużo cierpliwości, mąż będzie wracał do zdrowia i na pewno szybko Ci pomoże w opiece. Ściskam Was! Ucałowania dla Ewusi
Vinniki popieram Antilę
Kajduś widzę, że Filip przyjął postawę najbardziej bezpieczną czyli sen ;-)Marta też przespała całą uroczystość, otworzyła tylko oczko jak ksiądz polewał główkę wodą. Kajduś o jabłkach słyszałam o marchewce nie, ale może warto spróbowac wyeliminowac je z diety.
Mnie wzięło lekkie przeziębienie, dzisiaj jest już lepiej, ale piątek i sobota to był koszmar. Dobrze, że mąż wczoraj zajmował się małą, bo bolały mnie wszystkie mięśnie. Martwię się żeby Mała ode mnie nic nie chwyciła, ale temperatury nie miałam. Dzisiaj mnie męczy tylko katar -
może polecicie mi jakieś skuteczne i dozwolone krople do nosa? A jeszcze miałam odpowiedzieć
Ewie-Krystynie o USG bioderek. Marta nie miała żadnych wskazań do wykonania, ale u nas wszystkim dziewczynkom dają skierowania, u niej wszystko w porządku następna kontrola za 3 miesiące. Martwi mnie ropiejące oczko, masujemy, zakrapiamy, smarujemy maścią i guzik. Wieczorem jest podpuchnięte, tak się martwię, że będzie miała przetykane kanaliki.