reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Kasia.natka jakiś czas temu widziałam brzuszek i aż trudno uwierzyć że dopiero przekroczyłaś wagę:szok:!!! Ty naprawdę powinnaś zajrzeć do swojej metryki bo na po 30-tkę to Ty się nie nadajesz!!!;-) Wrażliwość też czasami jest miła...:sorry2:ma się ładniejsze oczyska ;-)
No i kochana nie czuj się niepotrzebna!!! Mnie osobiście Twój widok napawa optymizmem, uwielbiam czytać Twój suwaczek...tak jakoś szybko się informacje na nim zmieniają:baffled:
 
reklama
Kok.o a zebyś wiedziała... W mojej rodzinie długowieczność występuje i ze strony Mamy i Taty...dlatego za jakiś czas pewnie powiem: "90 - dopiero się życie zaczyna";-)
 
no to pozazdrościć! :tak:
masz więc szanse dożyć emerytury jak już wydłużą wiek emerytalny ;-):-D



kobitki trzymajcie jutro rano kciuki za moją tarczyce, ide do endo z moimi lichymi wynikami... kurcze boje sie troche :baffled:
a najbardziej tego, ze każe mi przełożyć starania dopóki porządku z hormonami nie zrobie :-:)baffled:
 
Ostatnia edycja:
a ja po ćwiczeniach i po drinku z moim bratem ...bo kryzys go dopadł z żoną coś nie tak mają śliczną dwójkę dzieci parkę Seba starszy 4 lata a Gabi 2 i wczoraj podejrzałam czytał o rozwodzie i alimentach ....ale mam nadzieję ,że im przejdzie ta handra i kryzys...jest młodszy ode mnie rok ,waga dobry chłopak :tak:;-)no a co do wieku to ja zawsze myślałam,że wow 24 lata( w wieku 16 jak miałam) to jaki on dorosły a 30 to taki stary już człowiek :szok::szok::szok::baffled::baffled: a ja teraz mam 30 znaczy skończyłam w 2011 i mam wrażenie ,że dopiero się wszystko zaczyna ....a zachowuje się jak małolata jakaś :cool::oo:....ale powiem Wam,że mój M to jest kochany dzieciak (on z mojego wieku ) chodzi koło mnie jak koło jajka a ja ten tydzień nerwowy oj ,nerwowy :wściekła/y::wściekła/y:.....
 
Eeee ja pójde na zasiłek przedemerytalny, mam nadzieję ze go nie zniosą i będę się wnukami opiekować:-D
A taczycą się nie przejmuj dobry endo. poprowadzi Cię tak, że przejdziesz ciążę książkowo. Moja endo. opowiadała mi że miala pacjentkę, która całą prawie ciążę przeleżała w szpitalu i konsultowały się telefonicznie i wszystko było ok. Ta pacjentka miała swoje hormony bardzo rozhuśtane.
Oczywiście będę trzymać kciki , a po wizycie dawaj znać co Ci powiedziała.
 
lopop, a dlaczego tak późno urodziła pierwsze dziecko? tak chciała...czy miała jakieś problemy? jak na pierwsze to dość późno...chociaż teraz ta granica mocno się przesuwa. Tutaj czyli w Anglii jest normą późne macierzyństwo, takie właśnie koło 40-stki...oczywiście nie licząc małolat 13-15 letnich zachodzących w ciąże, ale to już inna para kaloszy:baffled:
to była wpadka bo ona jest panną i żyję w luźnym związku
 
zuzanka no kurcze, tak sie w życiu potrafi popier... niby wszystko sie ma, a jednak coś nie gra. Mam nadzieje,że trudne dni u brata miną. Byle by nie podejmował pochopnych decyzji.

Ani@k dzięki. Mam nadzieje,ze może czasowo te huśtawki hormonów są... ech nadzieja ;-) Zresztą co tam, nie ja pierwsza i nie ostatnia tego gruczoła mam nieteges, no! ;-) damy rade!:-)


P.S
hihihi chyba z góry mogę sobie na shizkółko popatrzeć ;-):-D
 
Ostatnia edycja:
Ani@k ja też zauważyłam że tak szybko jakoś zmieniają się opisy na tym suwaczku :eek: może jak się jest w ciąży to tygodnie są krótsze ;-) co do wieku to moja mama się upiera że jednak jest ok więc nie mam się do czego przyczepić
a jeśli chodzi o wagę to wszystko przez to że tak schudłam w trakcie i teraz również dzięki brzuszkowi ważę ile ważę
 
matko-i-córko!:szok: kasia.natka ja jakaś nieprzytomna jestem, to Ty masz juz 24 tydzien!:szok: Ty kobieto rodzisz niedługo! ;-):-D:-D
wiecie co, strasznie ten czas szybko leci:baffled:
I ten staraniowy czas jakoś szybko zlatuje, myśle,że dzięki temu forum... jakoś tak raźniej razem :tak::-)

buziaki dziewczyny :*
 
reklama
ale jak z tarczycą wyregulujesz i dadzą odpowiednie leki to będzie dobrze ja miałam jako nastolatka problemy z tarczycą i teraz jest ok nawet bardzo więc to kwestia dobrego lekarza kok.o więc głowa do góry :tak:a u brata musi się ułożyć bo przejadę te 250 km i obojgu im natrzepie do dupy:happy2::rofl2:
lopop no właśnie bo tak jest ... my jak z M byliśmy na początku to wiecznie mi się @ spóźniała i strach był :-D:szok: a jak teraz byśmy były w wolnych związkach to byśmy wpadki pozaliczały :happy2::rofl2::-D

kasia.natka moja siostra tak miała w ciąży ,że przez pierwsze tygodnie miała nie dowagę bo nic nie mogła jeść wszystko jej przeszkadzało i wymiotowała ...później na szczęście jej przeszło i dobrze przybrała na masie dla dobra dziecka oczywiście....
ja mam coś z netem bo za nim napiszę to już mam wcześniej ponapisywane i nie nadążam za Wami ........:baffled:
 
Do góry