1 DZIECKO PO 30-STCE

[katiuszka79]

hellooo Babeczki:-)
Jestem i ja właśnie podpatruję Tvn-owskie Fakty, muszę dojrzeć co tam się działo w naszym Sejmie może warto się zastanowić czy nie osiąść na obczyźnie tak na amen? bo jak tak dalej będą nam "dobrze" robić, to nie pozostanie nam nic innego..ale dobra, na razie nie będę się tym zadręczać.
ani@k...kurcze...a miałam już pewność, że fasolka jest...:-(no nic, trzymaj się Kochana, nie smuć się za dużo, parę dni minie i na nowo staranka, nowe nadzieje i w końcu się uda!!! Szkoda, że nie idziesz dziś na spinning, mogłabyś tą złość wypocić podczas ćwiczeń...ale może masz rację, wypij piwko, zjedz chipsy, przytul się do M. i będzie dobrze!!!
kok.o też jestem zdania, jak się nie za dobrze czujesz, męczą Cię upały, to nie ma sensu siedzieć w pracy. Ciekawa jestem czy gdyby inna dziewczyna była w ciąży, tez by patrzyła na inne, że to one będa musiały odwalić jej pracę. No tak to jest, jak człowiek jest na siłach, to pracuje, ale jak coś jest nie tak, to przecież ktoś inny może przejąć jej obowiązki. Ale to Ty sama wiesz jakie macie tam układy i co możesz a co nie. My tu tylko tak doradzamy
catarina, no Kochana, piękne masz te pęchole!!! Ale Twoja cykle są krótsze, to pewnie dlatego masz je takie ładne już w 5 dc. Moje miały 8 mm, drugi prawie 10, a był to 7 dc. Lekarz mówił, że ok, to pewnie tak jest...z tym że ja mam owu później, bo około 17 dc, więc zdążą jeszcze podrosnąć.
Muma, no patrz! a ja zapomniałam, że Ty tez idziesz na komunię i tak się zastanawiałam co Ty tak po sklepach latasz... masz już kreację? pewnie reszta rodzinki pokapuje się, że jesteś w dwupaku;-):-)
Kochane, ja na razie uciekam, bo mi pizza stygnie, ale niedługo tu będę!!!!

No i już jestem... pizza taka sobie, z zamrażalnika, to co tu wymagać...
A co do Mucosolvanu...hmmm piłam jak na ulotce jest napisane Muma mówisz, że za szybko? to jak Ty go piłaś? na ile dni wystarczyła Ci jedna buteleczka? Kurcze...ja to zawsze przedobrzę
zuzanka, pięknie musi Twój ogródek wyglądać!!!! wypielęgnowany, kwatuszki posadzone!!! ehh zazdroszczę Ci...ale wiesz, tak pozytywnie, bo nie chcę, żeby było na mnie, jak Ci kwiatki zwiędną;-) zazdroszczę, bo sama uwielbiam kwiaty, krzaczki, drzewka..ale w tym roku się zawzięłam i nic nie będę robiła u siebie w domku!!!! jak mam tam lokatora na gapę, to niech sobie sam kwiatki sadzi!!!!
Oki, teraz to się wylogowywuję na dłuższą chwilę, mój M. przeziębiony i marudzi jak małe dziecko!!!! wpadnę wieczorową porą

 

[Ani@k]

Dzięki Katiuszka :*
rządem się nie przejmuj, przyjdą następni - zrobią "swój" porzadek;-) i będzie albo lepiej albo gorzej
a spinning - u mnie jest tak, że trzeba się zapisać wcześniej.. a ze we wtorki i czwratki są dogodne dla mnie godziny - więc jutro pójde wykupić karnet i zapiszę się na 4 wejścia z góry;-)

 

[katiuszka79]

aaa no i zapomniałam!!! która to wpadła na pomysł, żeby na wykresach pisać np. seks z sąsiadem????:-) i serduszka zaznaczać?? noooo ja już widzę mojego eMa jakby dorwał mój wykres!!!! a w razie gdybym zafasolkowała, to od razu test na ojcostwo by robił!!! ja się na to nie piszę!!!! za dobrze go znam ale Wy możecie, chętnie poczytam co??? gdzie??? kiedy??? z kim???

ani@k, no widzisz, ja niekumata z tymi zapisami, karnetami itp....myślałam, że masz ważny jeszcze tamten stary, na którym byłas raz a co z tamtym? przepadł? nooo to teraz już jestem pewna, ze ja na siłownie i tego typu atrakcje się nie nadaję!!! poszłabym raz, może dwa, a kasę by trzeba było płacić

 

[Ani@k]

ja wtedy miałam tylko takie jednorazowe wejście.. a że mnie wtedy coś w kolano wlazło nie chodziłam więcej

teraz sobie pomyślałam ze jak wykupię karnet - to będzie mnie mobilizowało do tego aby łazić częściej..

 

[kok.o]

Kok.o jak patrzę na Twój suwaczek to mi się kojarzy losowanie lotto

hihi no faktycznie , kolory lotto no i szczesliwe liczby są :-) ;-)

a miał być taki groszkowy (z żółtymi groszkami )

kok.o też jestem zdania, jak się nie za dobrze czujesz, męczą Cię upały, to nie ma sensu siedzieć w pracy. Ciekawa jestem czy gdyby inna dziewczyna była w ciąży, tez by patrzyła na inne, że to one będa musiały odwalić jej pracę. No tak to jest, jak człowiek jest na siłach, to pracuje, ale jak coś jest nie tak, to przecież ktoś inny może przejąć jej obowiązki. Ale to Ty sama wiesz jakie macie tam układy i co możesz a co nie. My tu tylko tak doradzamy

no akurat mam kolezanke, z brzucholem łazi i ciagle pracuje, tydzien tylko zwolnienia miała ;-) Na poczatku ciazy widac bylo, ze bladozielona była i naprawde średnio sie czuła, ale do pracy twardo przychodziła :-)
katiuszka Ty nie patrz na politykow, bo to sie zmienia co wybory i nie nadążysz za nimi ;-)
:-) jak juz sie ustawicie to wracaj do nas, co tam bedziesz u Angoli siedziała!:-)

 

[kasica82]

witam!!!!mężuś na nocke pojechała,moja mamcia też,a ja sama w domku...poije Redsika cytrynowego i oglądam zaległe odcinki w internecie PRZEPISU NA ZYCIE

 

[caterina1]

hellooo Babeczki:-)
Jestem i ja właśnie podpatruję Tvn-owskie Fakty, muszę dojrzeć co tam się działo w naszym Sejmie może warto się zastanowić czy nie osiąść na obczyźnie tak na amen? bo jak tak dalej będą nam "dobrze" robić, to nie pozostanie nam nic innego..ale dobra, na razie nie będę się tym zadręczać.
ani@k...kurcze...a miałam już pewność, że fasolka jest...:-(no nic, trzymaj się Kochana, nie smuć się za dużo, parę dni minie i na nowo staranka, nowe nadzieje i w końcu się uda!!! Szkoda, że nie idziesz dziś na spinning, mogłabyś tą złość wypocić podczas ćwiczeń...ale może masz rację, wypij piwko, zjedz chipsy, przytul się do M. i będzie dobrze!!!
kok.o też jestem zdania, jak się nie za dobrze czujesz, męczą Cię upały, to nie ma sensu siedzieć w pracy. Ciekawa jestem czy gdyby inna dziewczyna była w ciąży, tez by patrzyła na inne, że to one będa musiały odwalić jej pracę. No tak to jest, jak człowiek jest na siłach, to pracuje, ale jak coś jest nie tak, to przecież ktoś inny może przejąć jej obowiązki. Ale to Ty sama wiesz jakie macie tam układy i co możesz a co nie. My tu tylko tak doradzamy
catarina, no Kochana, piękne masz te pęchole!!! Ale Twoja cykle są krótsze, to pewnie dlatego masz je takie ładne już w 5 dc. Moje miały 8 mm, drugi prawie 10, a był to 7 dc. Lekarz mówił, że ok, to pewnie tak jest...z tym że ja mam owu później, bo około 17 dc, więc zdążą jeszcze podrosnąć.
Muma, no patrz! a ja zapomniałam, że Ty tez idziesz na komunię i tak się zastanawiałam co Ty tak po sklepach latasz... masz już kreację? pewnie reszta rodzinki pokapuje się, że jesteś w dwupaku;-):-)
Kochane, ja na razie uciekam, bo mi pizza stygnie, ale niedługo tu będę!!!!

No i już jestem... pizza taka sobie, z zamrażalnika, to co tu wymagać...
A co do Mucosolvanu...hmmm piłam jak na ulotce jest napisane Muma mówisz, że za szybko? to jak Ty go piłaś? na ile dni wystarczyła Ci jedna buteleczka? Kurcze...ja to zawsze przedobrzę
zuzanka, pięknie musi Twój ogródek wyglądać!!!! wypielęgnowany, kwatuszki posadzone!!! ehh zazdroszczę Ci...ale wiesz, tak pozytywnie, bo nie chcę, żeby było na mnie, jak Ci kwiatki zwiędną;-) zazdroszczę, bo sama uwielbiam kwiaty, krzaczki, drzewka..ale w tym roku się zawzięłam i nic nie będę robiła u siebie w domku!!!! jak mam tam lokatora na gapę, to niech sobie sam kwiatki sadzi!!!!
Oki, teraz to się wylogowywuję na dłuższą chwilę, mój M. przeziębiony i marudzi jak małe dziecko!!!! wpadnę wieczorową porą

Cieszę się że ci się podoba mój pęchol
A co najśmieszniejsze owulkę mam z prawego jajnika mieć a odczuwam lewy

A z tym Mucosolvanem to czytałam gdzieś że pije się go w owulkę i na godzinę przed planowanym seksieniem

A ja dalej w robocie
Ludzkie życie ratuję

 

[kasica82]

dziewczyny,mierze temp.3 dzien ...i jakas dziwna jest...sama nie wiem,bo nie znam się na tym,pierwszy raz to robię....dzis miałam 36,7,praktycznie nic sie nie zmienia....miałam tak 36,5 36,6 36,7.......wiec nie wiem o co "kaman"?!:-)

 

[bzzzz]

kasica - ja niestety nie pomogę z tempką bo nowicjusz jestem ...

kok.o - ja bym sie nie szczypała - jak źle się czujesz to w domku leżeć, praca nie zając nie ucieknie ....Ale prawdą jest że najmniej wyrozumiała dla stanu błogosławionego w pracy są inne kobiety ( nie wszystkie oczywiście )
Ani@k - co to za podjadanie czipsów? oj ? nie lepiej owocki ... piwko też ok ale czipsy? no tego to już nie zrozumiem ...
zuzanka - tak mnie zaintrygowałaś tym ciągłym malowaniem pazurów że w końcu kupiła sobie dzisaij lakier - taki śliwkowy - a co ... nawet już kciuka jednego maznęłam ... i śmiesznie się z tym czuję
katiuszka - t też widzę zdrowo się odżywiasz - pizza prosto z pieca powiadasz?! Oj też lubię ....A skoro twój M przeziębiony i marudzi to go trzeba więcej głaskać , przytulać i w ogóle .... a tak na marginesie współczuję marudy w domu. Jak mojego M coś szczyka to katastrofa po prostu
nooooooo i nikogo nie ma .... tym razem ja piszę do siebie ....

 

[kasica82]

bzzzz...czipsy są oki:-)mały grzeszek zostanie wybaczony