"Ptasiek" jest tez bardzo fajna książka,W.Wartona właśnie.Musze kupic sobie cos na taie własnie pochmurne,deszczowe,jesienne dni.......Muma do rozwiązania juz niedługo!!maluch szykuje się do wielkiego wyjścia na świat:-):-):-):-)......Starające sie kobitki,czy was tez ogarnia strach??????????:-
-
-
-(wiecie,tak ogólnie na to co bedzie dalej itd........bo mnie niestety,ale tak.....raz jest ok.a za chwilę...ajć szkoda gadac....
reklama
alex___
Fanka BB :)
cześć Dziewczynki,
na kółku fotorelacja z po-remontu
, no i trochę nas
Muma - już niedługo, wytrzymamy, zresztą przyzwyczajaj się Kochana do niespania w nocy
Zuza - ja ciągle mocno trzymam kciuki!
Kasica - to ja jeszcze polecam "w księżycową jasną noc"
Aaronka - super, że wszystko si, teraz to już tylko się ciesz
Kok.o - kilka tygodni wytrzymasz, a po porodzie pewnie cukrzyca pójdzie precz, zazwyczaj tak jest, że ta ciążowa mija
na kółku fotorelacja z po-remontu
Muma - już niedługo, wytrzymamy, zresztą przyzwyczajaj się Kochana do niespania w nocy
Zuza - ja ciągle mocno trzymam kciuki!
Kasica - to ja jeszcze polecam "w księżycową jasną noc"
Aaronka - super, że wszystko si, teraz to już tylko się ciesz
Kok.o - kilka tygodni wytrzymasz, a po porodzie pewnie cukrzyca pójdzie precz, zazwyczaj tak jest, że ta ciążowa mija
Ostatnia edycja:
Muma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Maj 2011
- Postów
- 2 952
alex- ja tam wolę się budzić do Małego i potem od razu chrapać słodko niż przewracać się z tą dynią twardniejącą i sapać jak parowóz
zresztą sama wiesz ;-)
kasica - Ty masz wierzyć i co miesiąc mieć pewność , że to już , wtedy szybciej minie
zuzanka - ale smuć właśnie, razem łatwiej się posmucić i pocieszyć potem.
Mnie też trochę smutno dzisiaj i robię se biszkopta z galaretką i nektarynkami - mam nadzieję, że trochę pomoże ;-)
zresztą sama wiesz ;-)kasica - Ty masz wierzyć i co miesiąc mieć pewność , że to już , wtedy szybciej minie

zuzanka - ale smuć właśnie, razem łatwiej się posmucić i pocieszyć potem.
Mnie też trochę smutno dzisiaj i robię se biszkopta z galaretką i nektarynkami - mam nadzieję, że trochę pomoże ;-)
Mnie tez smutno......chyba se marsa zjem....podobno zrobia mi ta operacje w polowie pazdziernika...juz podpisalam kartke, ze mnie zaznajomili z ewentualnymi powiklaniami:-(chyba sie zaraz wezme i poplacze....
Ani@k liste Mumy skopiowalam i wkleje tam gdzie trzeba
Ani@k liste Mumy skopiowalam i wkleje tam gdzie trzeba

kok.o
Fanka BB :)
heh no mnie tez smutno
ale se zadnego biszkopta z galaretką czy innego marsa nie wciągne;-)
jabłuszko sie uśmiecha do mnie;-):-)
zuza :***** nie smutaj sie, pisz wszystko co Ci na sercu leży, przeciez wiesz, ze my tu pogłaskamy i przuytulimy wirtualnie

dzieki dziewczyny, no czytam własnie sobie o cukrzycy c., pocieszajace jest ze w wiekszoci przypadkow cholerstwo znika po porodzie. Ale chyba sobie te tabelki z tym co wolno a co nie drukne i bede nosic przy sobie
wspolczuje cukrzykom,ktorzy na codzien i chyba cale zycie musza sie tak gimnastykować z żarciem
Gatto :** bedzie dobrze
rach ciach i potem tylko hormonki w tabletkach trza bedzie brac... bedzie w porzadku, zobaczysz
ale se zadnego biszkopta z galaretką czy innego marsa nie wciągne;-)
jabłuszko sie uśmiecha do mnie;-):-)
zuza :***** nie smutaj sie, pisz wszystko co Ci na sercu leży, przeciez wiesz, ze my tu pogłaskamy i przuytulimy wirtualnie


dzieki dziewczyny, no czytam własnie sobie o cukrzycy c., pocieszajace jest ze w wiekszoci przypadkow cholerstwo znika po porodzie. Ale chyba sobie te tabelki z tym co wolno a co nie drukne i bede nosic przy sobie

wspolczuje cukrzykom,ktorzy na codzien i chyba cale zycie musza sie tak gimnastykować z żarciem

Gatto :** bedzie dobrze
rach ciach i potem tylko hormonki w tabletkach trza bedzie brac... bedzie w porzadku, zobaczysz
Muma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Maj 2011
- Postów
- 2 952
Gatto - pewnie, że im prędzej tym lepiej ale zaraz będzie po wszystkim
A niedługo po tym będziesz już Mamusią i wszystko będzie dobrze 
kok.o - no bardzo Ci współczuję, skąd to cholerstwo się bierze..
Ja mam w niedzielę teściów na obiedzie (bo ten wózek w piątek odbieramy i z kasą przyjadą
) i tak właśnie z jednej strony kombinuję co szybkiego ugotować a z drugiej strony kombinuję , że może po tym usg piątkowym to już nie zrobię im tego obiadu;-)
A niedługo po tym będziesz już Mamusią i wszystko będzie dobrze 
kok.o - no bardzo Ci współczuję, skąd to cholerstwo się bierze..
Ja mam w niedzielę teściów na obiedzie (bo ten wózek w piątek odbieramy i z kasą przyjadą
) i tak właśnie z jednej strony kombinuję co szybkiego ugotować a z drugiej strony kombinuję , że może po tym usg piątkowym to już nie zrobię im tego obiadu;-)Zuza tulę cię mocno
Pisz co ci na sercu leży kobito, nie dobrze jest tłumić emocje
Kok.o jabłuszka są raczej nie wskazane
Muma wy se tam jeszcze troche posiedzicie w dwupaku mam nadzieję
Szybki obiadek ugotujesz np. kluski z serem;-) powiesz że siły nie masz na gotowanie
Albo pizze zamów
Gatto będzie dobrze,zobaczysz .Kciukasy zaciskam bardzo mocno :-)
Pisz co ci na sercu leży kobito, nie dobrze jest tłumić emocje
Kok.o jabłuszka są raczej nie wskazane

Muma wy se tam jeszcze troche posiedzicie w dwupaku mam nadzieję

Szybki obiadek ugotujesz np. kluski z serem;-) powiesz że siły nie masz na gotowanie

Albo pizze zamów

Gatto będzie dobrze,zobaczysz .Kciukasy zaciskam bardzo mocno :-)
reklama
katiuszka79
Fanka BB :)
hej Koleżanki:-)
Ale jestem zmachana
dzisiaj byłam pół dnia w pracy, później pojechałam na zakupy, takie dla siebie i może coś dla Młodzienca...sobie kupiłam jedną bluzeczkę, Młodemu nic...
eee do doopy z takimi zakupami!!!! szukałam takich koszulek...cholera nie wiem jak to się nazywa...kaftaniki??? takie co się zapina kopertowo...Prędzej sama se uszyję, niż znajdę w jakimś durnym angielskim sklepie
ojjjj jakbym do Polski sobie pojechała na zakupki...
a sobie kupiłam jedną bluzkę, nie chcaiało mi się mierzyć, wzięłam większy rozmiar...a tu w domu się okazało, że ledwo...ledwo...;-)
Dziewczyny!!! co Wam tak smutno dzisiaj??? jesień tak na Was wpływa??? głowa do góry!!!!
zuzanka juz niedługo będziesz wyprawkę szykować, jak nie dla swojego rodzonego, to dla tego, które gdzieś czeka na Was!!! Nie załamuj się!!! ja wiem...tyle lat...szczerze Cię podziwiam..ja bym chyba ześwirowała przez taki okres...jesteś dzielna i twarda babka, musi się Wam udać!!!nie ma innej opcji!!!! kciuki trzymam za cykl i za szybkie działanie OA &&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Gatto dobrze, że już niedługo wytną Ci tego "dziada"!!! Tak jak pisze kok.o, póżniej hormonki w tabletkach i wszystko będzie dobrze, a po porodzie Gattina tak Cię zaobsorbuje sobą, że zapomnisz, że cokolwiek miałaś wycinane. A Ty masz dzisiaj jeszcze jedną wizytę? bo chyba się pogubiłam....
Muma mówisz, że się Olek zbiera powoli do wielkiego coming out:-) na kiedy masz dokładny termin?
kok.o lekarz dał Ci już jakieś wstępne wskazówki co jeść a co nie? kurdę...zawsze się coś przyplącze...Ja na wszelki wypadek już odstawiłam wszelkie słodycze
ale jak ma być to cholerstwo, to pewnie i tak będzie, nie? oby nie!!!!
Ide coś przekąsić. Później wpadnę
aaa witaj emenems!!! ja Ci mówię, zaraz zaciążysz...juz takie to nasze forum...która się nowa zapisze, nawet nie doczekuje do następnego cyklu i już w ciąży. Trzymam kciuki, żeby i z Tobą tak było&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Ale jestem zmachana
dzisiaj byłam pół dnia w pracy, później pojechałam na zakupy, takie dla siebie i może coś dla Młodzienca...sobie kupiłam jedną bluzeczkę, Młodemu nic...
eee do doopy z takimi zakupami!!!! szukałam takich koszulek...cholera nie wiem jak to się nazywa...kaftaniki??? takie co się zapina kopertowo...Prędzej sama se uszyję, niż znajdę w jakimś durnym angielskim sklepie
ojjjj jakbym do Polski sobie pojechała na zakupki...
a sobie kupiłam jedną bluzkę, nie chcaiało mi się mierzyć, wzięłam większy rozmiar...a tu w domu się okazało, że ledwo...ledwo...;-) Dziewczyny!!! co Wam tak smutno dzisiaj??? jesień tak na Was wpływa??? głowa do góry!!!!
zuzanka juz niedługo będziesz wyprawkę szykować, jak nie dla swojego rodzonego, to dla tego, które gdzieś czeka na Was!!! Nie załamuj się!!! ja wiem...tyle lat...szczerze Cię podziwiam..ja bym chyba ześwirowała przez taki okres...jesteś dzielna i twarda babka, musi się Wam udać!!!nie ma innej opcji!!!! kciuki trzymam za cykl i za szybkie działanie OA &&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Gatto dobrze, że już niedługo wytną Ci tego "dziada"!!! Tak jak pisze kok.o, póżniej hormonki w tabletkach i wszystko będzie dobrze, a po porodzie Gattina tak Cię zaobsorbuje sobą, że zapomnisz, że cokolwiek miałaś wycinane. A Ty masz dzisiaj jeszcze jedną wizytę? bo chyba się pogubiłam....
Muma mówisz, że się Olek zbiera powoli do wielkiego coming out:-) na kiedy masz dokładny termin?
kok.o lekarz dał Ci już jakieś wstępne wskazówki co jeść a co nie? kurdę...zawsze się coś przyplącze...Ja na wszelki wypadek już odstawiłam wszelkie słodycze
ale jak ma być to cholerstwo, to pewnie i tak będzie, nie? oby nie!!!!Ide coś przekąsić. Później wpadnę
aaa witaj emenems!!! ja Ci mówię, zaraz zaciążysz...juz takie to nasze forum...która się nowa zapisze, nawet nie doczekuje do następnego cyklu i już w ciąży. Trzymam kciuki, żeby i z Tobą tak było&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 28
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: