1 DZIECKO PO 30-STCE

[zuzanka81]

Ani@k ja mam znajomą ,która miała cykl monitorowany i powiedział jej lekarz ,że nie ma owu i niestety ale w tym miesiącu odpada staranie o dziecko ,pamiętam jak opowiadała,że wróciła do domu i z tej złości się napiła a wieczorem męża dorwała hihihi a później 2 miesiące a ona @ nie ma ,perfumy jej własne śmierdziały i nie mogła się niczym pryskać i co się okazało ,że z tego bezowulacyjnego cyklu mają Nadię już ma 5 lat :-)

ja właśnie robię jeszcze sałatkę z makaronu i rukoli i ciasto się chłodzi w lodówce a tak dla smaka Wam na piszę

Sun jesteś dowodem na to ,że jednak cuda się zdarzają w najmniej oczekiwanym momencie

Caterina no więc co? do dzieła no nie ;-) a co do picia to trzeba będzie się umówić w przyszłym tygodniu ;-)

 

[Sun7]

kurczę.. teraz będę miała schizę na punkcie 'galaretowatych' żołnierzyków eMa a to można wypatrzeć 'głoym okiem'??? ło matko..
Sun a ze się tak spytam.. jak nie chcesz nie odpowiadaj.. majątek zostawiliscie w klinice??? czy to jest raczej leczenie na każdą kieszeń..

Tą galaretkową spermę nie da się wypatrzyć... tylko badania mogą je wykazać...

Kochana ja wydałam przez 7 m-c jakieś 5 tyś złotych... Badania, wizyty, leki... wizyty u specjalistów typ. diabetolog, endokrynolog itp... Wiesz za same badania z krwi raz zapłaciłam prawie 700 złotych... tak więc trzeba być przygotowanym na takie wydatki...

 

[caterina1]

Ależ oczywiście zabieramy się do roboty dziewczyny
A popijawę zrobimy w następny weekend ,akurat piątek mam wolny a w sobotę mam dzień w szpitalu.Czyli spoko

Kurna jak mnie się nudzi Zamrażarkę rozmrażam,znaczy się sama rozmraża
Mój M w robocie do 23
Jak dobrze że jutro już do roboty wracam bo jeszcze trochę i bym zgłupiała siedząc w domu

 

[zuzanka81]

Caterina na dłuższą metę można zgłupieć w domu ale raz na jakiś czas przecież można posiedzieć i się ponudzić ,zresztą mi się wydaje ,że w domu zawsze jest coś do roboty ;-)
ja właśnie skończyłam sałatkę ale okazało się,że najważniejszego nie kupiłam pomidorów suszonych i muszę czekać aż M mi przywiezie bo ja się nie mogę ruszyć z domu dzisiaj :-(

 

[Ani@k]

Zuza ja też słysząłam o przeróżnych 'cudach'.. weźmy pod lupę naszą Gatto.. przecież ona przyszła od lekarza z informacją ze ma zapchany kanalik, Myszka która dała nam znać jak u Gatto - przyszła od lekarza z inf. o tym że ma kamienie..:-) a obydwie noszą Dzieciaczki
a dlaczego się z dmou ruszyć nie mozesz???
Caterina, Zuza czyli początkowo umawiamy się na przyszły piątek, tak???
Caterina nudzisz się??? zacznij robić pierogi :-) zawsze jakieś zajęcie
Sun no to prawie jak leczenie u prywatnego 'magika' płaci się za wszystko.. człowiek nie ma kasy nie ma nic.. szara rzeczywistość..

będę się musiała w końcu wziąć za te moje badania..

 

[caterina1]

Ani@k pierogi to ja w środę lepiłam
Ja też w końcu badania muszę do końca zrobić
Zwlekam i zwlekam Czas zmierzyć się z rzeczywistością

 

[zuzanka81]

no dziewczynki to co za tydzień pijemy :-) co do badań to ja od stycznia zaczynam wszystkie od nowa więc może umówmy się dziewczyny ,że do końca roku mamy labę i szalejemy a od nowego roku badania i staranka na nowo

 

[kasica82]

cześć!!!!!!!!!!witam się z krokietem z serem,pieczarkami i ryżem:-)uwielbiammmmmmmmmmm!!!!!juz po pracy,jutro też...buuuuuu.ja do 14,Adam do 18 ,wieczorkiem mała imprezka,mama robi urodzinki:-)...a za tydzien to melanzowac będę,zę ho ho......moja kumpela z Irlandii przylatuja na tydzien z synkiem...wiec co???!! % beda się lac,ze hej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!My tez w lipcu byliśmy w kilnice leczenie niepłodności w IN Vimedzie,mi dr.kazał zrobi drożnośc jajowodó i potem miałam się zgłosic na wizyte,ale powiedział,ze u mnie problemów z ciąża nie było,tzn skoro zachodziłam to płodni jesteśmy itd........ze jest jakiś inny problem itd...no i w sierpniu zrobił Adam wynik nasienia ,no i wtedy wyszło,ze z nasieniem nie jest dobrze,ze ma bakterie.......:--(,no i Adam bierze cały czas leki,antybiotyki,we wtorek wezmie oststni antybiotyk,po 7 dniach wymaz z antybiogramem,ma zrobic,wynik na testosteron i wizyta u androloga.....

 

[Sun7]

Kochane wróciłam od genetyka (chodziło o wynik badań prenatalnych z krwi) i wyszło, że moja dzidzia jest zdrowa... ;-) Jestem mega szczęśliwa

 

[kasica82]

Sun...CUDOWNA WIADOMOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-):-)super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!