Ani@k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2011
- Postów
- 3 540
cześć Śpiochy!!!!!!! :-) no o tej porze żeby jeszcze dziś nikogo tu nie było.. w sumie nie ma się co dziwić.. taka pogoda że tylko na dworzu siedzieć.. ja też zaraz się zbieram na jakiś spacer.. no może po obiedzie...
U mnie np nie ma już śniegu a od jakichś 3 dni wiosna pelną gębą :-) inaczej się funkcjonuje niż w tej szarzyźnie
wczoraj gin mnie zadziwił i zmartwił troszku..
powiedział że telepatycznie myślał o mnie w czwartek bo mu się przypomniało że coś przeoczył
a że już 13 tydzień minął - przypomniało mu się że powinien mnie skierować do poradni genetycznej z racji wieku - 2 razy mnie pytał ile to ja już mam lat.. i po co mu mówiłam? aby na wyniku usg napisał ze ja w 1984 roku się urodziłam
napisał mi skierowanie i powiedział ze JUŻ muszę iść.. nie chciało mi się mówić ze właśnie we wtorek tam byłam.. poprosiłam też aby mi zdjęcie (za 5 zł) wydrukował.. jakość zupełnie inna niż u Magika.. i wiecie że Dzidzia od wtorku zdążyła urosnąć??? :-)
aaa i nie wiem czy mam się martwić.. ale od poprzedniej wizyty nic a nic nie przytyłam.. waga taka sama
no i całe popołudnie i wieczór musiałam poleżeć bo jakoś źle się czułam..
i nie wiem czy teraz nie zaczynam bardziej mdłości odczuwać.. a jak mnie rano przy myciu zębów żołądek pod gardło podejdzie - na pół dnia mam spokój z jedzeniem czegokolwiek, szczęka mnie boli i ostatninimi siłami próbuję ulokować żołądek na właściwym miejscu
ale ogólnie jest ok..
aa Katiuszka ja martwiłam się swoimi wklęśniętymi sutami.. ale teraz to tak jakby mi one się uwidoczniły bardziej.. a to czy będę miała pokarm i czy dam radę wykarmić Dziecię narazie nie myślę - ja i tak popadam w paranoję od czasu do czasu.. całkiem bym zbzikowała
muszę przejrzeć wykresy, która teraz testuje???? dziewuchy no!!!!!!!!!! niech któraś dołączy w końcu do klubu ciężarnych, plisssss!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

U mnie np nie ma już śniegu a od jakichś 3 dni wiosna pelną gębą :-) inaczej się funkcjonuje niż w tej szarzyźnie

wczoraj gin mnie zadziwił i zmartwił troszku..
powiedział że telepatycznie myślał o mnie w czwartek bo mu się przypomniało że coś przeoczył



aaa i nie wiem czy mam się martwić.. ale od poprzedniej wizyty nic a nic nie przytyłam.. waga taka sama

no i całe popołudnie i wieczór musiałam poleżeć bo jakoś źle się czułam..

i nie wiem czy teraz nie zaczynam bardziej mdłości odczuwać.. a jak mnie rano przy myciu zębów żołądek pod gardło podejdzie - na pół dnia mam spokój z jedzeniem czegokolwiek, szczęka mnie boli i ostatninimi siłami próbuję ulokować żołądek na właściwym miejscu



ale ogólnie jest ok..
aa Katiuszka ja martwiłam się swoimi wklęśniętymi sutami.. ale teraz to tak jakby mi one się uwidoczniły bardziej.. a to czy będę miała pokarm i czy dam radę wykarmić Dziecię narazie nie myślę - ja i tak popadam w paranoję od czasu do czasu.. całkiem bym zbzikowała

muszę przejrzeć wykresy, która teraz testuje???? dziewuchy no!!!!!!!!!! niech któraś dołączy w końcu do klubu ciężarnych, plisssss!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!