reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

A jeśli dom będę miał... - czyli wszystko o czterech kątach

Skaba super postepy widać na Twojej działeczce. Jeszcze trochę i domek będzie skończony:-)

U nas na razie robione są fundamenty.
 
reklama
U mnie, nie zapeszając, praca na budowie wre :-)
Szczerze mówiąc, mam wrażenie, że trochę niestety zaniedbuję przez to Tymona, bo mam kupę spraw do załatwiania, a nie spodziewałam się, że bedzie tego aż tyle :baffled:
Zegrać hydraulika, murarzy, koparkę, wożenie piachu, ubijanie i beton z pompy co do godziny nie jest łatwo...:oo2: I jeszcze muszę kupić już stal na wieńce, żeby w razie poślizgu, murarze mieli co robić, jak np. nie nadążą piachu nawozić :baffled:

Gdybyśmy robili to sposobem gospodarczym, to np. jednego dnia skończyliby murować bloczki, za 2 dni nawieźliby te kilkanaście wywrotek piachu, potem by ktoś to ubił a grucha przyjechałaby w kolejnym tygodniu a tak to kombinacje....
Dziś pół dnia szukałam w rozsądnej cenie stali, bo nawet 700 zł na tonie są różnice :szok: a na te 700 zł to ja muszę sporo pracować :dry:
Tak się wyżaliłam trochę..

Małżon mnie dziś rozwalił i obiecałam mu, że jak tylko wróci z poligonu, to go uduszę - dzwoni:
ON - co tam?
Ja - bla bla bla - (produkuję się 3 minuty na temat budowy narzekając co chwila)
ON - no jak ładnie!
:laugh2::laugh2::laugh2:
 
Ninja - chyle czoła przed Tobą, zostać z tym wszystkim sama, no i jeszcze Tymon ... PODZIWIAM!!! Ale Ty zdolna babka jesteś to dasz rade :rofl2::-)
 
Ninja strasznie dużo masz teraz na głowie. Ale masz rację: wszystko w domu będzie tak jak Ty chcesz mieć. Ja z kolei będę musiała pertraktować z moim mężem, bo on np. chce zlikwidować garderobę na piętrze, na co ja się na pewno nie zgodzę :baffled: itd. Ale co do urządzania wnętrz, tzn. mebli, malowania itd. to musi mi pozostawić decyzję, bo przecież to ja będę tam z dzieciakami więcej czasu spędzać a on tylko weekendy i noce. A poza tym to mój mąż jakoś wogóle nie ma wyczucia co do łączenia kolorów i stylistyki przedmiotów :baffled:
 
Ninja to masz co robic ja juz sie ciesze ze te najgorsze roboty za nami i teraz juz nadrabiam z dziecmi stracony czas!
Mysle ze foty z pokoju wejda bo wczoraj cos nie chcialy- nie jest to jakies cudo ale sami go robilismy i nam sie podoba hym i Arus tez zadowolony bo wiecznie w nim siedzi :-) narazie tam nie spi bo musze jeszcze rolete kupic no i lozko ciekawe czy bedzie chcial spac w nowym lozku:confused:





 
ninja nie zazdroszczę ci:-( u nas jest trochę głów do myślenia i rąk do załatwiania, a i tak ciągle za czymś biegamy, coś uzgadniamy, coś zmieniamy.. ale fajne to!:-) powodzenia! jak "wyjdziecie z ziemi" będzie jeszcze ciekawiej:-)

kasik śliczny pokoik:-) bardzo mi się podoba ta tapeta:-):-):-)

u nas ekipa zakończyła wszystkie ścianki na parterze:-) poprzestawiałam sobie co nieco:-) ale panowie świetni - latali razem ze mną i planowali, gdzie szafki i jaki prysznic itd. itp... wydaje mi się, że ustrzegli nas przed kilkoma błędami, np. gdybyśmy wybudowali zgodnie z projektem to prysznic ledwo by się zmieścił w łazience, bo jedna ścianka byla ciut za krótka, a tak przesunęli drzwi o kilka centymetrów i już luzik:-) maja cierpliwość do moich pomysłów:-):-):-)
 
reklama
Kasik - bajkowy ten pokój syncia! Chyba każde dziecko chciałoby taki mieć! :tak::tak::tak:

Skaba
- ta ziemia najgorsza :wściekła/y: posżło 40 tysięcy a efektu nie widać...:-( No teraz bedzie lepiej jak zaczną w poniedziałek ściany stawiać... a przynajmniej mam nadzieję, bo opadam z sił ... :-(
Oj jak ja bym chciała mysleć o tym, jak rozplanować ścianki działowe ...:-:)-:)-(

Musimy wyżej stawiać dom, bo droga jest wyżej a mają ją robić (jest szutrowa na razie), więc woda spływałaby nam do garażu - przez to o wiele podniosły się koszty bo same bloczki fund. musieli murować na wysokość 1 m przez co piachu do srodka wejdzie 2x tyle.. No i teraz, żeby dom nie wyglądał jak stodoła to trzeba bedzie go podsypać chyba milionem ton ziemi w koło.. :wściekła/y:


Mam tyle latania a małżona ten poligon jest na takim zadupiu , że żadna sieć nie ma tam zasięgu :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i muszę sama podejmować wszystkie decyzje :no:
A w ogóle jestem wściekła bo przepłaciłam za beton i smutno mi dziś jakoś...:-(
 
Do góry