A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

[Noel]

Dzieki kochane. Ja tez jestem niecierpliwa i to bardzo.
Staram sie jak moge. I to nie dlatego, ze jest "repoduktorem" tylko dlatego, ze kocham go ponad zycie i wiem, ze to ten, jedyny na cale zycie.

 

[lenna]

fifi...amen;-) tak trzymac:-)

 

[Noel]

Kochane jestescie dziewczynki;-);-);-) Naprawde:-):-)

 

[gosia_pl]

:-)fifi musimy sie wspierac, my chyba na tym forum rozumiemy sie najlepej, mamy ten sam cel ,podobne problemy, nasze rozmowy sa szczere, raczej nie ma tu takich sytuacji, jak czasem w zyciu ze kolezanka klamie ci w zywe oczy,
zawsze mozna tu wylac swoje smutki , czy poradzic sie na jakis temat
i zawsze jest ktos kto poslucha i odpisze
razem nam razniej :-)

 

[lenna]

a ja dopisuje sie go gosi:-)
ochoty na czekolade dostalam...ide poszperac w kuchni...i jeszcze po drodze moj chcial mi cos koniecznie zademonstrowac na kompie....przez ta wredote to sie nawet skupic na technicznych rzeczach nie mozna, ale posiedze z nim odrobinke, bo widze, ze ma z tego radosc moje chlopie kochane:-)

 

[lenna]

dobrej nocy wszystkim zycze:-)

 

[gosia_pl]

dzieki lenna tobie rowniez :-)

 

[Noel]

Dopisuje sie do Gosi i Lenny. Calusi dziewczyny:-):-)
A calej reszcie zycze slodkich snow.

 

[Antiope]

wagnies ja też niepijąca, bo mam tyłek przyrośnięty do fotela w samochodzie, ale imprezować z soczkami też można :-)
lenna to strasznie fajny pomysł z tymi kuponami. Sama coś takiego wyczarowałaś, czy gdzieś kupiłaś?

 

[Hausfrau]

No no no.... widze, że omineła mnie niezła impra i dyskusja na BB wczoraj wieczorem

gosia_pl kto wie, może udało Wam się jednak zafasolkować! Jak to mówią nie liczy się ilość ale jakość

więc wszystko jest możliwe ...
Na pewno Twój Mężczyzna też z niecierpliwościa oczekuje wyniku Waszych starań tylko tego nie pokazuje... tak jak Mój. Dopiero kiedyś długo po fakcie przyznaje mi się skubaniec, że np. też się strasznie stresował ale mi nic nie chciał pokazać.

Antiope ja Mojemu na JUTRO (kończy 31 lat) zamówiłam nasz portret u pewnego artysty plastyka. Widziałam już szkic i wyszedł piękny ale jeszcze nie doszedł i mam stresa jak stąd do Moskwy, że nie zdąży dojśc do jutra

Ataata możemy sobie z tymi ósemkami ręce podać... mnie też rosnie w stronę policzka ale w ogóle nie ma na nią miejsca więc cały bok mi narywa... i chyba musze się pospieszyć z dentystą bo skoro rentgena w ciązy nie można... a kto wie co przyjdzie

fifi jak tam samopoczucie dzisiaj? reakcja Twojego P. jest chyba typowo facetowska czyli to wszystko co napisały dziewczyny wczoraj jest prawdą... ale życzę Wam zgody i miłości w dalszych staraniach!

lenna wredna @