A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

[Noel]

Asialk nie bylam na horrorze. Przelozylam to na dzisiaj, ale znowu mi sie nie chce. Cala ja;-)

 

[Noel]

Dzisiaj powinnam miec @@@@@. Mam nadzieje, ze nie zjewi sie. Ale cycki mi urosly , wiec chyba w tym miesciacu nici z radosci.

 

[Beata2710]

Ataata - no taki prezent pod choinkę ;-)
Izabelka - a czemu na główny nie zajrzysz?

Ja dzisiaj pełna radości i optymizmu zobaczyłam dwie kreseczki i mam nadzieje, ze tym razem będzie ok Tylko mnie coś tak delikatnie pobolewa :-( Za tydzień pójdę do gina i zobaczymy co powie.

GRATULACJE:-)

 

[Sol]

fifi - a może jednak @ nie przyjdzie i też zobaczysz dwie kreseczki? ;-) Ja w tym miesiącu nie nastawiałam się, ze się uda tak od razu przy clo, ale jak widać moje słonko wierzył za nas oboje

ataata - jak poszłam po mężusia do pracy to po drodze zamęczyłam mojego znajomego gina serią pytań. Mam brać no-spe, odpoczywać i więcej nie malować sufitów i ścian A za trzy tygodnie na usg.

NieSamowita - no są, ale zawsze kochani. Zresztą jakby wybić wszystkich facetów to nie byłoby się nad kim znęcać sexualnie

A moje słoneczko teraz sprząta a ja się opierdzielam przy kompie. Dostałam obiadek to teraz odpoczynek oczywiście na BB

 

[Ataata]

Hej lasencje

Ataata, A i tak mi się przypomniało ;-) Gdzie ta obiecana lista? ;-)

Asiu a jaka lista
Ta kiedysiejsza lista nas staraczek?
Bo jeśli ta to ja miałam wasze dane ale mi je wcięło, tzn musiałam zrobic formatke dysku i po Liście, a pozatym jakże bym śmiała prowadzić liste jak już staraczką nie jestem...
No moze Ty sie teraz tym zajmiesz, pamietm że byłaś chetna na to...;-)

o 19. Moze pojdziemy na plaze, mieszkamy nad samym morzem . Milego dnia laseczki.

Beatko ależ Ci zazdroszcze... ja uwielbiam morze ale mam całą Polske do przejechania żeby je znów zobaczyć, a Ty jeszcze sobie mieszkasz nad samiuteńkim morzem.... zawsze o tym marzyłam... zazdroszcze...

Attatko no date porodu masz swietna, obym sie karpiem nie udlawila jak sie dowiem ze wigilie urodzilas:-)

Elza to mnie ubawiłaś mam jednak nadzieje że sie nie udławisz bo ja urodze wcześniej lub później;-)

Dzisiaj powinnam miec @@@@@. Mam nadzieje, ze nie zjewi sie. Ale cycki mi urosly , wiec chyba w tym miesciacu nici z radosci.

fifi a czemu mówisz że w tym miesiącu nici z radości?? Mnie też urosły wtedy jak @ wredoty już więcej nie dostałam;-)
Trzymam kciuki

Puchateczko ja tez właśnei kindzie wypatrzyłam na Marcóweczkach ale nic nie mówiłam, bo ona tam tak po cichutku.... pewnie po aniołku treaz niechce zapeszyć, ale myśle że za jakiś czas sie nam tu pochwali tą nowinką
O widze że necik w pracy jest i humorek od razu lepszy... tak trzymać:-)

Shiraaine no to teraz do łóżeczka i odpoczywać... i już żadnych sufitów nie maluj;-)

Ide spać bo dziś jakis dzień gów**** mam, oczy mi sie same zamykają!

 

[Sol]

Ataata - już po remoncie, więc nie będę się już tak przemęczać, ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, ze fasolka jest. Prawdę mówiąc to myślałam, ze cykl mi się skopał przez clo, bo jak test robiłam w 24 dc to wyszedł negatywny, a w 30 wyszły dwie krechy. Dlatego idę jutro na betke ;-) Miłych snów - ja też bym się chętnie przespała ;-)

 

[Noel]

Ataata zaraz po powrocie z wakacji zobilam test. Byl negatywny. Wprawdzie zrobilam go zaraz po koncu dni plodnych i wynik moze nie byc dokladny, ale i tak sie nie nastawiam. Dzisiaj pwinna przyjsc @@@@, ale jak sie spozni to sie nie zdziwie, bo bylam nad morzem a tam klimat inny. I akurat przed samym okresem cycki mi stwardnialy;-). Jakos nie chce mi sie w takie zbiegi okolicznosci wierzyc.;-)

 

[Noel]

Ups, pomylilam sie Poprzedni post byl do Shiraaine, przepraszam

 

[Noel]

Ale ze mnie blondynka. :-) Sprostowanie. Post skierowany do obu dziewczyn. Chyba calodzienne segowanie dokumenow spowodowalo przycmienie mojego mozgu;-)

 

[Ataata]

fifi weź nie przepraszaj przecierz nic sie nie stało;-)
A wogóle w takiej sytuacji zawsze możesz edytować post i zmienić co tam np. źle napisałaś...
Co do testu to napewno był wtedy za wcześnie zrobiony..
Mnie 7 dni po owu też nie wyszedł (ten niby najczulszy co po 7 dniach powinien wyjść) a już 4 dni później wyszły II krechy, także nic nie wiadomo;-)