A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

[gosia_pl]

hej dziewczynki
wpadlam sie przywitac
juz pisalam na innym watku
Beata, Ilonka przykro mi ze sie nie udalo -tysiace usciskow ode mnie:-)zeby wam sie lepiej zrobilo na duszycce

a ja dzis strasznie zajeta, szok , zmeczona jak cholercia, nie wiem ale we mnie ostatnio to wogole energii nie ma , a kiedys byalam taka zywa dziewczynachiba sie starzeje i to szybciej niz bym przypuszczala hihihi

 

[Hausfrau]

Dzień Dobry Dziewczyny!

Wyobraźcie sobie, że wczoraj zadzwoniła ta szefowa do której miałam iść do pracki i powiedziała, żebym przyszła za tydzien na 12.00. Po tym telefonie byłam cała w strachu, że może teraz będzie tak dzwonić i przesuwać aż mi powie, że to nie ma sensu i mnie nie potrzebuje jednak

ale potem stwierdziłam, że może to dlatego, że w poniedziałek zaczyna się nowy miesiąc

Potem miałam rozmowę o pracę z jakimiś dziwnymi ludźmi bo wyszło beznadziejnie. Oni gapili sie na mnie a ja na nich i w ogóle źle się tam czułam. Nic z tego nie będzie bo zakres obowiązków był tak rozległy, że chyba na trzy osoby by starczyło...

idarnowska przykro mi z powodu @. Ale nie martw się! Pewnie w nadchodzącym cyklu sie uda!

lenna ja muszę meldowac się co 12 tygodni. Ale ten AA jest tu do d... .

kiniusia normalnie zareagowałaś i tyle. Ja też czasami patrzę na szwagierkę i jej po prostu ZAZDROSZCZĘ tego, że ma dom, naprawdę pracowitego męża, dwójkę dzieci, pracę. Też bym tak chciała.
Zresztą mój Małż jak się dowiedział, że jego kumpel będzie miał dziecko też był trochę... podłamany, że nam się jeszcze nie udało.

Mamusiasynusia POWODZENIA! A z tym robieniem kolacji - DOBRE

 

[Noel]

Czesc Dziewczyny
Nie bylo mnie kilka dni, bo na pisatek i poniedzialek wzielam sobie urlop i "bumelowałam" z P;-);-);-)
Zostawiac Was na 4 dni i 500 stron do przeczytania. Nie odpisze do wszystkich, bo jestem w pracy i nie mam czasu, za to przeczytalam wszystkie posty.
Beatka na Ciebie naujbradziej liczylam w tym miesiacu i przykro mi , ze sie nie udalo, ale z drugiej strony sie ciesze, ze zostaniesz z anmi a nie uciekniesz na jakies inne forum.sciskam Cie mocno

To samo Idarnowska...moze za miesiac sie uda.....przytulam
Lenna tesknilas?? Ja tez........bardzo...........Fakt z samcem obcowalam przez te 4 dni. Podczytywalam Was ale jakos nie mialam ochoty przed kompem siedziec
Od kilku dni boli mnie podbrzusze, ale nie nastawiam sie na dwie kreseczki tylko raczej na malpe. Prawde mowiac zawsze chce zeby to byla ciaza, ale raczej nie nastawiam sie, ze tak bedzie.
Kazdy kij ma dwa końce tak wiec kolejny miesiac spedzimy w palnym skladzie i z tego sie ciesze:-):-):-):-):-)
Wszystkie srtaraczki goracao pozdrawiam i mocno sciskam

 

[Antiope]

kiniusia ja rozumiem to Twoje uczucie. Ja też mam podobnie jak się dowiaduję, że ktoś będzie miał dzidziusia. Choć równocześnie się cieszę. Zdawałoby się, że uczucia nie do pogodzenia, a jednak...
Hausfrau przykro mi, że rozmowa wyszła niebardzo. Ale nic się nie przejmuj. Gdzieś tam jest super praca, która jest Tobie pisana.

 

[Puchatka]

Witajcie kobietki!!!
Miałam nadzieję że fluidki pomogą a tu taka cisza ale mam nadzieję że jak to sie wszystko skumuluje to potem będą pozytywne tesciki jeden za drugim
Ja dziś mam kolejny ciężki dzień mdłości i zawroty głowy nieźle mi dokuczają najgorsze jest to że muszę normalnie pracować a mam ochotę położyć się i odpocząć ale dam radę
Hasufrau będzie lepiej i na pewno w końcu dostaniesz fantastyczną prackę odpowiednia dla takiej wyjątkowej kobietki jak Ty
Kiniusia tulam cieplutko
Wagnies mam nadzieję że Twoje supełki dają się rozplątać choćby bardzo powolutku

Wybaczcie że nie odpisuje każdej z osobna ale normalnie mam deficyt sił a tu trzeba pracować jeszcze przez 6 godzin

 

[Noel]

Czesc Puchatko poglaszcza brzunio od cioci:-):-):-):-)
Kiniusia rozumiem Cie. Moje kolezanki rodza i z jedej strony sie bardzo ciesze ale z drugiej czauje zlosc,z e im sie udalo a mi nie. Jak staraczki zaciążaja to tez bardzo sie ciesze, ale jestem tez smutna, ze mi sie nie udaje a im tak.
To nieladnie z mojej strony, ale tak wlasnie czuje
Hausfrau nic sie nie martw. Nastepnym razem moze sie sie uda. Uszy do gory;-)

DZIEWCZYNY JAK SIE WKLEJA ZDJECIA???

 

[Puchatka]

dziewczynki chyba się zaraz popłacze właśnie dzwonił szef wspominał coś o podwyżce a ja już i tak czuje jaki będę miała problem żeby mu powiedzieć że ja w ciąży jestem bo to jest tak że stała część firmy to ja i szef plus dwie osoby robiące trochę za przedstawicieli handlowych a cała reszta jest zatrudniana w miarę konieczności na umowę zlecenie albo umowę o dzieło. narazie nie wybieram sie na żadne zwolnienie mimo tego że dziś czuje się naprawdę strasznie ale to nic wiem że dzidzia najwazniejsza tylko mam poczucie winy że zostawię szefa z tym wszystkim:--( strasznie namotałam ale mam nadzieje że zrozumiecie bo ja mam jakieś smutki i rozterki z powodu odpowiedzialności za moja pracę

 

[Beata2710]

Czesc dziewczynki, milego dnia.
Hausfrau glowa do gory, wszystko przed Toba.:-)

Kiniusiu bedzie dobrze.
Puchatko, Ataata, Iwonka poglaszczie brzusio.:-)

Idarnowska za miesiac sie uda.............................
Wszystkim pozostalym zycze przyjemnego dnia.

 

[Puchatka]

dziewczyny przekazuje pozdrowienia od Mufki która biedulka leży chora z prawie 41 stopniowa gorączką więc proszę wysyłać w jej stronę ciepłe myśli co by się jak najszybciej lepiej poczuła

 

[lenna]

dziewuszki...witam wszystkie bez wyjatku!
mufko...co za skubane grypsko cie powalilo?wysylam cieple mysli....
puchaciu...normalne rozterki przyszlej mamy...ja tez w poprzedneij pracy odwekalam decyzje o malenstwie, bo duzo roboty i nie chcialam szefa z tym wszystkim zostawiac, a jak bylo wszystko w porzadku i sie z moim zdecydowalismy, to mi szef nei przedluzyl roboty...powiedzialam sobie ze na ludzi ktorzy sa tylko moimi szefami..kolegami z pracy..nie bede juz patrzec w decyzjach...przejechalam sie mimo, ze uwazalam szefa za spoko goscia...liczysz sie ty i fasolka, a nie co inni o tobie pomysla....trzymam kciuki bedzei dobrze...a to ze sprawa podwyzki teraz dopiero wyszla...to takie jest zycie...wszysko sie dzeije odwotnie...nawet twoja fasolka nie byla w planach w tym miesiacu tylko jakies badanie;-) tak musi byc i bedzei dobrze...
hausfrau....ja tu nie mam dobrego zdania o kompetencjach urzednikow, jakiegokolwiek urzedu...np. ostatnio dostalam listy z aa: pierwszy ze zostalam wymeldowana jako bezrobotna, drugi, ze w zwiazku z wymeldowaniem musze zwrocic pieniadze za reszte miesiaca, ktore mi aa wyplacil z duzo, trzeci list w ktorym dostalam przekaz z numerami konta, na ktore mam wplacic pieniadze...przeciez to wszysko moglo byc wyslane w jednym liscie za 55 centow, a razem kosztowaly 1,65 €....gdzei tu logika i czyimi pieniedzmi sie tak szastaja
fifi...pewnei ze tesknilam...i to jak? juz myslalam, ze sie gdzeis na boku z ataata umawiasz zeby przejac bobasa ...sliczna jestes...teraz bede bardzeij tesknic
a wogole to jak ataatka? ja tez wcielo...