nice-girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 236
Pojechaliśmy dziś do dermatologa i tylko się wnerwiłam - strata czasu... Oczywiście zrzucił to na azs. Kazał smarować 3 dni Locoidem - który już stosowałam, ba ja już na to stosowałam Pimafucort - duuużo silniejsza maść i to przez 7 dni a nie przez 3 i po 7 dniach nawrót na nowo. Potem jak się niby poprawi kazał smarować maścią robioną, którą przepisał - cholesterolowa z wit. A, pomimo tego że mówiłam mu że już tą maść mam i że mu skórę podrażniała... No i kazał podawać dodatkowo to Ketotifenu który już bierzemy, Clemastine w syropie - pomimo tego że mówiłam że mały jest uczulony na wszystkie płynne leki i dlatego ma Ketotifen w tabletkach robionych na zamówinie. No i czy w ogóle można dawać dziecku jednocześnie 2 różne leki na alergię????
Porażka.... Czemu tak ciężko znaleźć lekarza który spojrzy na pacjenta indywidualnie a nie 'taśmowo' jak na następny taki sam przypadek...
No i wrzucam zdjęcie jak to wygląda. To wypowiedzcie się dziewczyny czy u Was też takie coś było, czy coś innego.

Porażka.... Czemu tak ciężko znaleźć lekarza który spojrzy na pacjenta indywidualnie a nie 'taśmowo' jak na następny taki sam przypadek...
No i wrzucam zdjęcie jak to wygląda. To wypowiedzcie się dziewczyny czy u Was też takie coś było, czy coś innego.
