reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

reklama
Cześć, dziewczyny!
Chciałam Wam opisać swoją historię.
Zaszłam w ciążę niedługo przed pandemią. Z racji tego, że miałam 33 lata, a w czasie porodu miałam mieć 34, czyli brakowało mi 1 roku do bezpłatnych badań, moja ginekolog napisała, że płód ma tachykardię i kieruje mnie na NFZ.
Na pierwszych prenatalnych w USG wszystko wyszło cudnie. Parę dni przed USG już byłam oddać krew do analizy.
Ryzyko zd z wieku 1:365
Po biochemii 1:279

Pappa 0,585 MoM
Beta 2,35 MoM

Załamałam się. Skierowano mnie na konsultację z genetykiem, który mi w żaden sposób nie pomógł, a jedynie wyjaśnił na czym polega ZD (....). Nalegał na amniopunkcję. Ustaliłam datę. Wcześniej jednak zrobiłam NIFTY. Gdy przyszły wyniki ręce mi się trzęsły i zaczęłam płakać. Prawdopodobieństwo 1:1900000000. Uspokoiłam się na ok. tydzień, ale za namową męża odwołałam amnio.

Cały czas w nerwach poszłam na badanie drugiego trymestru. Wszystko OK oprócz niedomykalności zastawki trójdzielnej. Skierowanie na echo serca płodu.... Pandemia trochę nam pokrzyżowała plany, ale w końcu się udało. Do samego echa byłam pewna, że dziecko jest jednak chore, bo skoro wyszła ta zastawka to coś musi znaczyć.
Na badaniu okazało się, że wszystko w porządku.

Badanie trzeciego trymestru - wodonercze....

Urodziłam w połowie lipca w 41+1 cudownego, zdrowego chłopca, który ma tylko łagodne wodonercze, ale liczymy wszyscy, że z tego wyrośnie.

Pappa przekłamuje wyniki kobietom powyżej 30 roku życia. Moim zdaniem zawsze lepiej sobie zrobić genetyczne z krwi. Straciłam z nerwów w tej ciąży przez Pappę ok 10 lat życia.
 
Ja przy ryzyku ok. 1:200 na zd po konsultacji z genetykiem dostalam zalecenie, żeby zrobić nifty plus. Obraz w usg bardzo dobry, namieszały wiek i biochemia ( za wysoka beta 3.59 Mom). Test wyszedł dobrze, cała ciaża przebiegała bez zakłóceń. Tydzień temu urodziłam zdrową, śliczną córeczkę. Piszę ku pokrzepieniu, że nie zawsze zła biochemia oznacza jakiś problem- czasem po prostu tak jest. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego oczekiwania na dzidziusia :)
Dzięki za słowa otuchy. U mnie wiek 30 lat, ale beta hcg 3,8 MoM, więc podobnie jak u Ciebie. Czekam na wyniki Nifty.
Aż boje się to napisać...ale mam wielką nadzieję czytając o waszych podobnych przypadkach, że skończy się wszystko dobrze.
 
Cześć, dziewczyny!
Chciałam Wam opisać swoją historię.
Zaszłam w ciążę niedługo przed pandemią. Z racji tego, że miałam 33 lata, a w czasie porodu miałam mieć 34, czyli brakowało mi 1 roku do bezpłatnych badań, moja ginekolog napisała, że płód ma tachykardię i kieruje mnie na NFZ.
Na pierwszych prenatalnych w USG wszystko wyszło cudnie. Parę dni przed USG już byłam oddać krew do analizy.
Ryzyko zd z wieku 1:365
Po biochemii 1:279

Pappa 0,585 MoM
Beta 2,35 MoM

Załamałam się. Skierowano mnie na konsultację z genetykiem, który mi w żaden sposób nie pomógł, a jedynie wyjaśnił na czym polega ZD (....). Nalegał na amniopunkcję. Ustaliłam datę. Wcześniej jednak zrobiłam NIFTY. Gdy przyszły wyniki ręce mi się trzęsły i zaczęłam płakać. Prawdopodobieństwo 1:1900000000. Uspokoiłam się na ok. tydzień, ale za namową męża odwołałam amnio.

Cały czas w nerwach poszłam na badanie drugiego trymestru. Wszystko OK oprócz niedomykalności zastawki trójdzielnej. Skierowanie na echo serca płodu.... Pandemia trochę nam pokrzyżowała plany, ale w końcu się udało. Do samego echa byłam pewna, że dziecko jest jednak chore, bo skoro wyszła ta zastawka to coś musi znaczyć.
Na badaniu okazało się, że wszystko w porządku.

Badanie trzeciego trymestru - wodonercze....

Urodziłam w połowie lipca w 41+1 cudownego, zdrowego chłopca, który ma tylko łagodne wodonercze, ale liczymy wszyscy, że z tego wyrośnie.

Pappa przekłamuje wyniki kobietom powyżej 30 roku życia. Moim zdaniem zawsze lepiej sobie zrobić genetyczne z krwi. Straciłam z nerwów w tej ciąży przez Pappę ok 10 lat życia.

Gratuluję zdrowego synka !

Przykro mi, że niepotrzebnie stresowałaś się wynikiem badania.
Test podwójny nie przekłamuje wyników - tylko wykazuje wyższe ryzyko u kobiet powyżej 30 rż. Co jest zgodne z danymi statystycznymi.
Czy lepiej zrobić test NIPT zamiast testu podwójnego ? Nie, ponieważ nie zawsze próbka nadaje się do badania, to nadal badanie niediagnostyczne a przede wszystkim DROGIE.
Współczuję stresów, ale to nie wina testu PAPPA jako takiego a nieumiejętnego przedstawienia jego wyniku i niezrozumienia istoty tego badania.
 
Gratuluję zdrowego synka !

Przykro mi, że niepotrzebnie stresowałaś się wynikiem badania.
Test podwójny nie przekłamuje wyników - tylko wykazuje wyższe ryzyko u kobiet powyżej 30 rż. Co jest zgodne z danymi statystycznymi.
Czy lepiej zrobić test NIPT zamiast testu podwójnego ? Nie, ponieważ nie zawsze próbka nadaje się do badania, to nadal badanie niediagnostyczne a przede wszystkim DROGIE.
Współczuję stresów, ale to nie wina testu PAPPA jako takiego a nieumiejętnego przedstawienia jego wyniku i niezrozumienia istoty tego badania.
Czy któraś z Was orientuje się może jaka jest baza danych wg której obliczana jest ta statystyka? Czy są to dane wyłącznie z Polski czy Europy? I czy wysokość ciała jak i masa też jest brana pod uwagę czy tylko wiek?
 
Gratuluję zdrowego synka !

Przykro mi, że niepotrzebnie stresowałaś się wynikiem badania.
Test podwójny nie przekłamuje wyników - tylko wykazuje wyższe ryzyko u kobiet powyżej 30 rż. Co jest zgodne z danymi statystycznymi.
Czy lepiej zrobić test NIPT zamiast testu podwójnego ? Nie, ponieważ nie zawsze próbka nadaje się do badania, to nadal badanie niediagnostyczne a przede wszystkim DROGIE.
Współczuję stresów, ale to nie wina testu PAPPA jako takiego a nieumiejętnego przedstawienia jego wyniku i niezrozumienia istoty tego badania.
Oczywiście, zgodzę się, ale żaden z lekarzy, których widziałam nie powiedział mi, że wykazuje większe ryzyko u kobiet po 30. roku życia. Myślę że warto by było informować kobiety, które nie mają o tym pojęcia na wstępie.

Co do badań z krwi, tak samo jak Pappa są to badania przesiewowe, ale dzięki rozwojowi medycyny coraz bardziej precyzyjne, więc jednak dla spokoju ducha wolałabym na nich polegać.
Próbka NIPT jak i próbka do badań Pappa może nie nawadać się do badania. Wg tego co mówiła mi lekarka, wyniki Pappa mogą się zmienić z dnia na dzień.
Istotę badania rozumiem teraz, wcześniej przestawione mi zostalo tylko ryzyko, którego nikt szczegolnie nie chciał mi wytłumaczyć i dopiero sama musiałam szperać i dopytywać.
 
Gratuluję zdrowego synka !

Przykro mi, że niepotrzebnie stresowałaś się wynikiem badania.
Test podwójny nie przekłamuje wyników - tylko wykazuje wyższe ryzyko u kobiet powyżej 30 rż. Co jest zgodne z danymi statystycznymi.
Czy lepiej zrobić test NIPT zamiast testu podwójnego ? Nie, ponieważ nie zawsze próbka nadaje się do badania, to nadal badanie niediagnostyczne a przede wszystkim DROGIE.
Współczuję stresów, ale to nie wina testu PAPPA jako takiego a nieumiejętnego przedstawienia jego wyniku i niezrozumienia istoty tego badania.
I dziękuję ;*
Po tym stresie na pewno będzie jedynakiem :D
 
reklama
Czy któraś z Was orientuje się może jaka jest baza danych wg której obliczana jest ta statystyka? Czy są to dane wyłącznie z Polski czy Europy? I czy wysokość ciała jak i masa też jest brana pod uwagę czy tylko wiek?

Wzrost jako taki na pewno nie, ale na pewno niedowaga czy otyłość matki są czynnikami ryzyka. Nie wiem, czy algorytm uwzględnia te dane czy dopiero lekarz uzupełnia ocenę. Do algorytmu lekarz wklepuje te dane, o które pyta w wywiadzie.
Może tu znajdziesz odpowiedzi :

 
Do góry