reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Kasjopejja,

gratuluje wyników! Według mojej wiedzy to ryzyko niskie wiec ja bym nie robiła amnio ;)
Natomiast wiem ze po 35rż zalecają zrobienia Nifty/Sanco ale to musisz sobie przemyśleć bo cena jest dość wysoka ;)
Trzymam kciuki!
 
reklama
Kasjopejja,

gratuluje wyników! Według mojej wiedzy to ryzyko niskie wiec ja bym nie robiła amnio ;)
Natomiast wiem ze po 35rż zalecają zrobienia Nifty/Sanco ale to musisz sobie przemyśleć bo cena jest dość wysoka ;)
Trzymam kciuki!
Tak, czytałam na temat badań bezinwazyjnych, cena to raz , a dwa badania nie dają 100% pewności... umówiłam się na konsultacje w przychodni badań inwazyjnych. Jeśli lekarze stwierdzą , że ryzyko poronienia po amino przewyższa ryzyko wad z pappa ,to wtedy odpuszczę . 💪🏽
 
Cześć Dziewczyny,
Starałam się przeczytać cały ten wątek i jest tu wiele tak pięknych i historii ze mogę tylko się modlić oby moja miała podobne zakończenie.
Zacznę od początku - to moja pierwsza ciąża i na usg w 6tc okazało sie ze to ciąża bliźniacza jednokosmówkowa. Nie było tylko wiadomo czy będą dwie owodnie (zazwyczaj błonka pokazuje się koło 8tc) nerwówka straszna ale nie poddaliśmy się - byłam przygotowana na leżenie w szpitalu.
Usg tydzień później wykluczyło ciąże bliźniaczą - zarodek prawdopodobnie obumarł i gdzieś się wchłonął - na obrazie widać pozostałości ( zlepek komórek którego żaden lekarz nie rozumie)
Radość przeplatana ze smutkiem bo już cieszyliśmy się bardzo na dwójkę dzieci mimo potencjalnych zagrożeń.
nadszedł dzień prenatalnego - usg idealne - mimo mojego wieku ryzyko wynosiło 1:6599. Biochemia niestety popsuła wszystko - białko super, wolna beta 3,6Mom 🥴 w dalszym ciągu ryzyko było 1:700 z racji idealnego usg i białka. Moja lekarka spytała czy możemy zrobić Sanco/nifty jak to określiła DLA ŚWIETEGO SPOKOJU. Zrobiliśmy zaraz po Wielkanocy (13tc) w piątek zadzwoniła o 20 mówiąc ze wynik jest nieprawidłowy T21. Wiem ze wiele tu było ciężkich historii wiec wszystkie znamy te koszmarne chwile. Mamy szczęście ze naszym znajomym jest profesor ze Śląska który od razu polecił poczekać do 15tc i amnio... nikt nie daje nam dużych nadziei natomiast wczoraj byliśmy odebrać wynik i okazało się ze jest on dziwny i niezrozumiały dla lekarzy i laboratorium. Normalne nifty/Sanco wskazują procent ryzyka od 90% do 99,9. Mój to 69%. Lekarze określają go jako niejednoznaczny. Nie chcemy robić sobi nadziei ale może któras z was kojarzy takie sytuacje? Jak się potoczyły? Amnio robię za tydzień a do tego czasu oszaleje....
Mirabelove, mam podobną sytuację. U mnie akurat za wysokie NT, bo aż 7.4 mm. W ten sam dzień od razu zrobiłam test SANCO. Mi wyszła wartość predykcyjna dla ZD 61 procent. Jesteś druga osobą, która widziałam na forach, że ma taki wynik, który nie jest w granicach 90 procent. Lekarz prowadzący powiedział mi, żeby nie liczyć na cud, ale jednak wierzę, że 61 to nie 90 procent. Amniopunkcje mam w przyszłym tygodniu.
 
Witam,
U mnie zd wyszlo 1:8, zrobiłam nifty wynik znowu do dupy i wysokie ryzyko zd potwierdzone..teraz się zastanawiam nad amnio czy jest w ogole sens czy pora się pogodzić ze dziecko będzie chore.
 
Witam,
U mnie zd wyszlo 1:8, zrobiłam nifty wynik znowu do dupy i wysokie ryzyko zd potwierdzone..teraz się zastanawiam nad amnio czy jest w ogole sens czy pora się pogodzić ze dziecko będzie chore.
W takiej sytuacji robiłabym zdecydowanie amino, to jedyne badanie które da 100% pewność.

Ja przy dużo niższym ryzyku ZD , myślę nad amino.
 
Tak, czytałam na temat badań bezinwazyjnych, cena to raz , a dwa badania nie dają 100% pewności... umówiłam się na konsultacje w przychodni badań inwazyjnych. Jeśli lekarze stwierdzą , że ryzyko poronienia po amino przewyższa ryzyko wad z pappa ,to wtedy odpuszczę . 💪🏽
A usg było całe w porządku prawda? inaczej przy 40 l nie wyszłoby Ci chyba takie ryzyko dość małe jak na wiek. Nift czy sanco nie dają 100% pewności, ale co do ZD dają 99,9 :D Faktem jest, że nie jest to test diagnostyczny, który, gdy nie było zakazu, pozwalał na aborcję - amniopunkcja to test diagnostyczny. Ryzyko nie jest jakieś spore, ale masz 40 lat. Zależy jak bardzo pewna chcesz być uspokojona. Amnio to ryzyko i badanie inwazyjne. Jeśli Cię stać to za te 2tys. możesz sobie kupić spokój do końca ciąży, a nie narażać się na inwazyjne badanie amnio. Jeśli nifty wyjdzie dobre, to możesz spać spokojnie, jeśli złe (w co wątpię przy takim ryzyku i braku markerów na usg) to zawsze jeszcze amnio refundowane możesz wykonać.
 
reklama
Mirabelove, mam podobną sytuację. U mnie akurat za wysokie NT, bo aż 7.4 mm. W ten sam dzień od razu zrobiłam test SANCO. Mi wyszła wartość predykcyjna dla ZD 61 procent. Jesteś druga osobą, która widziałam na forach, że ma taki wynik, który nie jest w granicach 90 procent. Lekarz prowadzący powiedział mi, żeby nie liczyć na cud, ale jednak wierzę, że 61 to nie 90 procent. Amniopunkcje mam w przyszłym tygodniu.
Hej Malwi89, mimo wszystko dobrze jest wiedzieć że nie jestem sama,samiutka w takiej sytuacji chociaż obie wiemy ze nie jest ona najprostsza.. :(
mogę spytać jakie miałaś wyniki Papp? Czy w ogóle nie robiłaś przy takim NT? Powiem Ci że przeczytałam sporo artykułów amerykańskich lekarzy które dają nadzieje - a o NT wysokim to już w ogóle można znaleźć bardzo dużo ;) dużo kobiet w US mimo takich wyników nie robiło amnio i rodziło zdrowe dzieci, naprawdę zdrowiutkie ❤️
zakładam że mało jest przypadków z PL bo skala wykonywania tych testów jest zdecydowanie mniejsza ..
moje NT to 1,9 i ta wysoka beta. Gdy konsultowałam je z dwoma ordynatorami krakowskich szpitali to każdy powiedział żebym odpuściła Sanco/nifty bo to super wynik i tylko strace pieniążki. No i proszę 😢
Ja mam amnio w środę i szczerze mam skurcz żołądka już teraz :(
 
Do góry