reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Atopowe zapalenie skóry - AZS

nie daj sie moj maluszek na azs i straszna alergie uzywamy kremu barierowego emolium i protopicu w ostatecznosci u takich maluszkow trezba bardzo uwazac skad jestes bo jesli z lodzi lub warszawy to moge pomoc w znalezieniu lekaza polecam kontak ze mna na gg
jesli chodzi o uwagi techniczne leczenia tez moge pomoc braza farmaceutyczna to moja praca podstawowa spraw u maluchow to eliminowanie i czyszcenie pracesu zapalnego w srodku skora na koncu jako doleczanie objawow....powodzenia i zdrowka dla dzidzi:-)
 
reklama
Witam!!! Mam na imię Aneta i jestem mamą 16 mc Oliwii, jesteśmy z Krakowa i od samych narodzin borykamy się z alergią Oliwii. Odwiedziałm już wielu lekarzy "specjalistów" od tej dziedziny nikt nam nie pomógł. Teraz kiedy Oliwia skończyła 16 mc skóra wygląda bardz ładnie po alergii pozostały ślady tylko na zgięciach pod kolankami oraz rączek. Jestem ostatnio bardzo zmartwona ponieważ niem mam pojęcia gdzie się już udać i z kim porozmawiać na temat uciążliwych plam, które swędzą mojego aniołka. Jeśli możesz napisz mi coś więcej czym zwalczyłaś te zmiany własnie na nóżkach. :-) dziękuję
 
Wiem,ze sporo mam uzywa na takie zmiany kremu oilatum,jest podobno dosc dobry,jest tez taka seria svr w aptekach,tez dziala cuda,swoja droga co to sie dzieje,ze tyle tych alergikow jest,tak musza cierpiec:-(
 
My uzywamy emulsji z mocznikiem o nazwie Emolium do pielegnacji skory po kapieli.(W aptece dostepna cala seria produktow Emolium na rozne prolemy skorne).Do twarzy- silnie nawilzajacego kremu do skory atopowej AA Dermatopika.Podczas nasilonych objawow uzywalismy kremu na recepte o nazwie Locoid(steryd),raz dziennie,nie dluzej niz 4 dni,tylko na zmieniona skore.Nie potrzeba uzywac dluzej,bo zmiany schodza bardzo szybko.Do kapieli plyn Balneum.
Musze sie pochwalic,ze ostatnio jadlam lody,ciastka i pizze a moj synek nie ma krostek.Oby ten koszmar z alergia wreszcie sie skonczyl!O niczym innym nie marze.
 
dziewczyny
w żadnym wypadku nie uzywajcie maści sterydowych!!! fakt, że działają na skórę, ale w wiekszosci przypadków moze problem ze skórą przeistoczyc sie w astmę!!! a to zdecydowanie gorsza choroba!!!
 
dziewczyny
w żadnym wypadku nie uzywajcie maści sterydowych!!! fakt, że działają na skórę, ale w wiekszosci przypadków moze problem ze skórą przeistoczyc sie w astmę!!! a to zdecydowanie gorsza choroba!!!
rosmerta, to dlaczego przepisują ją lekarze? W sumie przecież długotrwała alergia też prowadzi do astmy.
 
Rosmerta, trochę Ci się pomieszały dwie różne sprawy... Poczytaj trochę więcej o atopii, zanim będziesz takie rzeczy wypisywać.
Na początek polecam stronę i forum:
Strona główna - Atopowe Zapalenie Skóry
Polecam ją zresztą każdej mamie dziecka z AZS.
Oczywiście, sterydy to nic godnego polecania, zwłaszcza małym dzieciom, zwłaszcza na twarz, zwłaszcza silne sterydy... Jeśli to tylko możliwe, nie stosujmy ich.
Ale stosowanie sterydów nijak się ma do powstania astmy oskrzelowej.
I generalnie nie należy też popadać w sterydofobię. Są takie stany atopii, przy których nie ma innego wyjścia, bo choroba może się bardzo rozprzestrzenic, dodatkowo zakazić np. gronkowcem, i kończy się to hospitalizacją, leczeniem mocniejszymi sterydami, zazwyczaj także sterydami wziewnymi. Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz musiała tego oglądać na swoim dziecku. I sama też mam tę nadzieję odnośnie mojego synka. Ma stosunkowo łagodny przebieg AZS, ale ponieważ choruje już 9 miesięcy, zdążyłam sporo przeczytać i zobaczyć na zdjęciach. Zdążyłam też nauczyć się pokory i dystansu wobec opinii o lekach i metodach leczenia.
 
reklama
Margot nie wiem kto uczynił ciebie znawcą AZS, ale to że poczytałaś info na różnych forach to jeszcze nic nie znaczy. tak sie składa,że moja tesciowa jest lekarzem pediatrą, który od ładnych kilkunastu lat leczy m.in. pacjentów z AZS i to z dużym skutkiem i to beż ani jednej maści sterydowej - jest po prostu homeopatą. Za to ma mnóstwo pacjentów u których AZS leczone sterydami zakończyło się astma i to silną.
zresztą to wasze dzieci, decyzja zawsze nalezy do rodzica, ja tylko ostrzegam - wiem tylko, że ja nigdy nie posmaruję skóry mojego dziecka tym świnstwem, choć u mojego synka AZS przyjmuje miejscami dość poważną formę, ale radzimy sobie.
a dlaczego lekarze przypisują maści sterydowe.... bo może nie mają innej opcji, a nie chca sie przyznać ze nie wiedzą jak pomóc waszym dzieciom - przecież nie ważne, że sterydy działają kórtko i jest to tylko leczenie objawowe, ale rodzic ma przecież reakcję natychmiastową. tylko nikt nie wie że problem ze skóry "wchodzi" do środka....
życzę wam tylko mądrych decyzji i by asze dziecko nigdy nie zachorowało na astmę
pozdrówki
 
Do góry