reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Badania

Nadia slonko nie denerwuj sie ... gorzej by bylo gdybys miala za duzo .. wtedy podejrzenie by bylo cukrzycy ciazowej ... ja mam wiecej ::) .. do gin \. ide 30 maja .. ale jakos na luzie podchodze wiedzac ze u mnie dziedziczna jest cukrzyca ::)
Nie sadze aby spacerki mialy cos wspolnego, ja tez chodzila i nie mialo to wplywu ;) ... daj znac jak juz bedziesz po wizycie ... trzymaj sie :)
 
reklama
MoniQa staram siew trzymać ale ciężko; dopóki nie zobaczę jutro na usg dzidzi i gin zapewni mnie że z nią w porządku dopóty nie wyluzuję całkowicie. Też sobie tłumaczę że lepiej chyba gdy jest za mało, ale z kolei przychodzą mi takie myśli że może za to szkrabowi brakować tego cukru do rozwoju:( i szkrab jest mały i dlatego mój brzuszek jest mały itd... oj mam napływ samych czarnych mysli dziś :( Nie wiem jak ja dożyję do 15:40 jutro ::)
 
Nadiu nie martw się proszę napewno będzie wszystko dobrze . Wczoraj urodziła moja koleżanka też miała problemiki z cukrem , brzuszek miała bardzo malutki ale dzidzia urodziła się zdrowa.
W pierwszej ciąży z synkiem to w tym tygodniu u mnie brzuszka niebyło widać wcale przy mnie wtedy to masz całkiem spory :laugh: a syn urodził się o wadze 3510 a byłam przedtem bardzo drobna ( w 9mc - 58,5kg) nie to co teraz ;)
Trzymam jutro za Was b ardzo mocno kciuki
 
Dzięki dziewczyny, jesteście kochane :) Dziś lepiej z moim humorkiem mimo wieczornej awanturki z mężem (ekh Ci mężczyźni ::) ), ale siedze juz jak na szpilkach odliczając minuty do wizyty, ciśnienie dziś to chyba mi skoczy w gabinecie do 150/100 ::)
 
Ja mam wyniki testu potrójnego. Ciężko się w nim rozpoznac ale napisze to co wiem.

Ryzyko trisomii21 w terminie: 1:2687 (trisomia 21 to chyba zespół Downa)
Ryzyko wad cewy nerwowej < 1:10000
Obliczone ryzyko dla Trisomii 18 < niż 1:10000

Lekarz powiedzial ze wszystko poniżej ryzyka :)
 
To gartuluję Mała Mi !!
A jak to jest z tym testem potrójnym, każda z nas powinna go robić, jeśli tak to kiedy, no i z ciekawości ile kosztuje?
 
Dziewczyny wiem,ze mimo zapewnien lekarzy i tak sie bedziemy martwic.No ale trzeba myslec pozytywnie,w koncu co nam pozostaje nie.Trzymam kciuki nadia za Ciebie dzisiaj.


Ja bylam wczoraj na usg.Jest lepiej, w tej chwili mam lozysko brzeznie dochodzace do ujscia,w tym przypadku nie ma wskazan od razu do cc.Niestety mam nastepny miesiac lezec.Po miesiacu nastepne usg.Zobaczymy.Troszke mi po wczorajszej wizycie ulzylo,ale pierwsze minuty...szkoda gadac,trzeslam sie jak galarteta,o to co bedzie dalej.Najwazniejsze,ze z moja dziewczynka wszystko dobrze i ze pomachala do mamy raczka:D.Acha,na wydruku z Usg mam napisane,Dl.szyjki 30 mm,a Wy jaka macie dl,czy to normlnie?z tego wszystkiego zapomnialam sie zapytac wczoraj.


Pozdrawiam
 
Dzięki Katka, takie wsparcie dla mnie duzo znaczy bo ja mimo swoich 179 cm i teraz 75 kg wagi to z natury krucha osóbka jestem, i łatwo się podłamuję ::)
Jak czytam Twoja relację odnośnie emocji na wizycie to tak jakbym widziała siebie :)
Hmm co do dł. szyjki macicy to ja mam w karcie ciąży zapisane własnie dł. 3 cm, ale tak było w 13 tyg, 4 dniu, a jak teraz będzie to Ci napiszę wieczorem ;)
 
Nadia, test potrójny robi się między 17-20 tc. U mnie nie było specjalnych wskazań do zrobienia tego testu, ale ja miałam go za darmo, a lekarz skierował mnie na nie bo chciałam zrobić go dla świętego spokoju.
Zrobienie testu zaleca się przede wszystkim paniom po 35 r.ż i tym w których rodzinach występowały przypadki wad genetycznych.
 
reklama
Dziewczyny, uff, wróciłam z usg/wizyty i wszystko z dzidzią jest w porządku!!! ;D Szkrab, a dokładnie synuś ruszał się pięknie, i jak raz pokazał klejnoty to potem tylko to chciał, i rozkraczał się cały czas ;D Gdy gin na początku przyłozył głowicę usg to synuś pięknie salutował, potem jak kociak cudownie sie przeciągnął, a potem zaczął wierzgać nóziami (szkoda że ja tego jeszcze nie czuję ::) ), śmiał się mój gin że ma stopiska wielkie bo aż 23mm. Ach cudowne są to chwile gdy widzi się dzidzię :) Poza tym reszta też dobrze czyli i wód mam odpowiednią ilość, i łożyska na dobrym miejscu, i szyjka oki. A wyniki mojej krwi odnośnie cukru to ponoć nie tragedia, mam za tydzień powtórzyć badanie i gdy wyjdą podobnie niskie to mnie połozą na 1 dzień do szpitala i zrobią monitoring tego cukru, czy cos takiego ;)
Jednym słowem kamień spadł mi z serca i jest mi teraz dobrze ;D
 
Do góry