reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Nooo Tossa,to widze,ze się zdecydowałaś:), Suuuper! co do wad,to ja tez ciągle ich nie odkryłam. Ostatnio jeździmi z dziećmi na spacery do lasu,gdzie są wertepy jak nie wiem( no jak to w lesie,a to korzeń a to simo tatmto....;-) ) i....sprawdza się REWELACYJNIE!
 
reklama
Tossa - ile Twoje pociechy waza ??? Jeju jak one szybko rosna :)

Klaoodia - wspolczuje kochana, jeszcze troche i bedzie z gorki. Te poczatki sa ciezkie. Ja nawet teraz, czasami mam ochote siasc i plakac, bo nie potrafie wszytskiego ogarnac. Pomalu sie ucze odpuszczac porzadki w domu, bo moj pedantyzm chce mnie wykonczyc :-):-) no i te wizyty lekarskie brrrrrrrr


Paulinka - ja samopoczucie dzis ???

MoniaN - rozkrecaja sie chlopaki z waga. My tez jestesmy na etapie poszukiwania wiekszego samochodu, co mnie przeraza, bo ze mnie taki niedzielny kierowca i mam obawe jak dam rade z prowadzeniem :):):)
 
walawenderki - dziękuje dziś już lepiej, chłopaki dali mi odpocząć dwie godziny...po czym na przemian domagali się bujania na rączkach...ale teraz znowu śpią...

Miałam dziś nerwowy poranek...najpierw sms od koleżanki z która Laura chodzi do przedszkola że ma ospę...no i ja w stresie że i moja złapie na chrzciny i chłopaków pozaraża....
drugi stres..idę do kościoła a tam w kancelarii kobitka mi mówi ze mogę ochrzcić tylko w poniedziałek bo w niedz.jest ślub...ok ide do drugiego kościoła...a tam ksiądz z wielka łaską mi mówi ze jest u niego 9 chrztów w Wielkanoc..no i w sumie my tez możemy ale mam przyjść w czwartek bo on teraz jedzie na śniadanie a jest bardzo głodny...
Głodny ksiądz = wkurzony ksiądz :-)


moje Gnomy ważą po 6 kg :-)
 
wyszlismy ze szpitala. mielismy obturacyjne zapalenie oskrzeli a potem zlapalismy jeszcze rota :/. masakra! to co tam widzialam to jeden wielki syf! nikomu nie zycze...
chlopcy nadal zachowuja sie dziwnie, ja mam od wczoraj zalamanie i non stop praktycznie rycze :(
 
MoniaN.
user-offline.png
dziękuję za odpowiedź:) dzisiaj chirurg mi powiedział, że podejrzewa obie te rzeczy, i przepukline niewielką i rozstęp mięśni prostych, musze iść na usg jeszcze, ale to już prywatnie, bo w szpitalu każą czekać do końca kwietnia:/
kurcze to dobrze, że się Tobie tak zmniejszyło i obyło się bez niepotrzebnej operacji (ja też mam właśnie takie "jajo"), pocieszyłaś mnie, bo czytałam, że operacja na to jest bolesna i spore nacięcia robią. A pamiętasz po jakim czasie były widoczne efekty i jak intensywnie ćwiczyłaś?
w lipcu mam wesele i nie wyobrażam sobie mieć takiego brzucha wtedy:((


a jutro dziewczyny idą do szpitala... rano ide do pediatry po skierowanie:( jak się wali to wszystko naraz:(
 
Volka, jak dobrze, ze już w domu jesteście...jednak co u siebie to u siebie.
Tak myślę, że to normalne, że sie stresujesz i gorzej czujesz...cały ten stress w domu dopiero musiał zejść...
Trzymam kciuki, niech chłopcy już mają za sobą choróbska!!!
 
Oj Kla00dia bidulko:no: Ja po urodzeniu Oli miałam wielkie jajo nad pępkiem i trafiłam do szpitala na zabieg, bo diagnoza była "przepuklina około pępkowa". Już mieli mnie na sale operacyjną zabierać, jak ordynator postanowił mnie szybko zbadać....i postawił inną diagnozę..."rozstęp mięśni prostych brzucha". Ćwiczyłam prawie rok i mięśnie się wzmocniły a jajo zmniejszyło baardzo. No ale po ciąży bliźniaczej znowu się pokazuje nad pępkiem ale kiedy ja mam ćwiczyć jak czasem nie mam kiedy do wc iść;-)

Tossa wózeczek super:-) Ja też już myślę o jakiejś spacerówce mniejszej. My mamy wózek DORJAN 78cm szer i jestem bardzo zadowolona. Jedyny minus jest taki, że sama bym go nie zapakowała do auta, bo do bagażnika wchodzi na styk. No ale już niedługo kupimy coś większego (Olunia mówi że kupimy tira), poszukiwania trwają

Dziewczyny z opłatami w kościele to zawsze tak jest, co łaska ale nie mniej niż.. My za chrzest damy 100 zł. Więcej ksiądz nie dostanie.

Chciałam się pochwalić waga moich bąków ;-) 4280 i 4320 :-)

Ja mam do tej pory takie jajo, jakbym miala pecherzyk powietrza pod skora, widac to jak leze jak stoje jest w miare, nie moge na to nic poradzic :/
 
reklama
Moniek my kladziemy bobasy praktycznie od od poczatku, jak tylko im pepulki odpadly. Im wczesniej tym lepiej, bo czesto dzidziusie srednio to lubia. U mnie Zuzia wpada w czarna rozpacz i drze sie jakby ja na pol rozdzierali:szok: Nie powiem- mega mnie to stresuje, wiec lezy gora 10 minut i koniec. Tym bardziej, ze mlody solidarnie tez zaczyna wyc i zaczyna sie jazda:szok:Staram sie pilnowac, by przynajmniej trzy razy dziennie lezeli na brzuszku, na poczatku mialam ambicje na czesciej, ale z trojka jest taka jazda bez trzymanki, ze dzien mi mija blyskawicznie i bez przerwy cos:wściekła/y:
Paulinka, Volka wspolczuje tych chorobsk:-( Mam nadzieje, ze maluchy czuja sie juz lepiej... Co do ospy to u nas dzien po tym jak maluchy sie urodzily i jak moje dziecko odiwedzilo nas w przedskzolu, zadzwonila do mnie przedszkolanka, ze podejrzewa u malej ospe... Ladnie najadlam sie strachu, tym bardziej, ze pediatra w szpitalu nastraszyl mnie konkretnie, co do powiklan u takich maluchow...Ssuper- jakbym sama za malo sie schizowala...:/

Klaudia wracaj do zdrowia! Nic sie nuie przejmuj- do lipca bedziesz juz nowka niesmigana!!

Moje maluchy skonczyly dzis 5 tygodni... jestem w szoku- kiedy to zlecialo... Mala wazy 3600, a mlody prawie 4 zarlon jeden (3950)... Rabie cycka jakby to mil byc ostatni cycek w jego zyciu:-) jak dwa razy po jedzeniu nie zwymiotuje z przejedzenia to znaczy, ze sie jeszcze nie najadl:-D masakra jakas:-D
 
Do góry