reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźnięta

reklama
Asiuleks! Super filmik! Byłam u gina w czwartek. niestety usg było w naprawie i nie widzieliśmy maleństw. Jutro idziemy do szpitala zrobić usg bo mój gin ma dyżur. Mi się marzy parka i nie wiem czy to siła sugestii czy przeczucie ale "widzę" malutką dziewczynkę i chłopczyka jak ładnie spacerują za rączki i miałam raz taki sen, że stoję u szczytu schodów a moje maluszki (chłopczyk i dziewczynka) mówią "nie idź za nami my same" a potem opowiadają mojej mamie jak same zeszły ze schodów. to było w naszym domu - my mieszkamy na piętrze a rodzice moi na parterze. Bardzo bym chciała by tak było może już jutro się okarze? Gin mówił, że może tak być ale że to zależy od szczęścia czy będą chciały coś pokazać czy nie. Mój gin już wielu koleżankom przepowiedział płeć dzieci i nie słyszałam ,zeby się pomylił. Zobaczymy. dam znać jak będzie już po. :)
 
Cześć Dziewczyny.

Nie zaglądałam tu dawno, ale pracuje troche dorywczo i nie zawsze mam czas.
Moje dziewczyny juz prawie zdrowe. Ale leki i inhalacje bedziemy musieli robic caly czas. I do tego caly czas fenistil. Ale wazne ze juz im lepiej.

Margolis
, fajnie że już wyzdrowiałaś. A co do parki to mi tez się marzyła. Miała być Ania i Bartuś lub Maciuś. A mam Anię i Alicję. Ja bardzo późno dowiedziałam się co będzie, bo dziewczyny nie chciały się pokazać. Jedna pokazała się jak byłam chyba w 29 tyg. ciąży, a o drugiej dowiedziałam się 3 dni przed porodem. I jeszcze wcześniej zamieniły się miejscami w brzuchu więc też ciężko było dojść czy to przypadkiem nie ta sama.

Asiuleks, film świetny:) Ta tańcząca to mąż wczoraj od razu powiedział, że nasza Ala. A jak chłopaki zdrowe już??
 
Chlopaki zdrowe - przynajmniej narazie. Chociaz Kamilek ma dzis podwyzszona temperaturke - 37,4(w pupie 37.8)
Ja tam parki nie chcialam bo mam takie zdanie, ze siostra z siostra czy brat z bratem zawsze sie dogadaja, maja wspolne zainteresowania(przynajmniej podobne), a chlopiec z dziewczynka - to dwa rozne swiaty - inaczej dojrzewaja, co innego ich interesuje. No i balam sie bo czasami tak sie zdarza ze po slubie zona synka moze go odciagnac na swoja strone ;D
Ale za to teraz marzy mi sie corcia ;D
W sumie parka - to juz od razu i nie trzeba sie starac o jeszcze ;D
Margolis - daj znac jak jutro u lekarza?A ruchy juz czujesz???
Marta - a co u dziewczynek???Grzeczne??
 
Asiuleks, super, ze chłopaki zdrowe. A co do dziewczyn to przez ostatnie dwa dni strasznie marudza, juz czasami mam ich dosc, mam ochote wyjsc i nie wracac. Jeszcze byłoby inaczej gdybysmy mieszkali sami, to czasami pozwolilabym im sie wykrzyczec, a mieszkamy z nadopiekunczymi tesciami, ktorzy uwazaja, ze dzieci powinno sie czesto nosic na rekach, i zadne tlumaczenia nie trafiaja do nich. Więc zeby nie miec tesciow na glowie to czasami wole je ponosic dla swietego spokoju. I przez jakiegos dola strasznego zlapalam, ze caly czas chce mi sie plakac:( A Twoje chłopaki grzeczne??

Margolis, daj znac jak u lekarza.
 
Z moimi chlopcami to jest roznie.Dwa zupelnie rozne charakterki i temperamenty.Kuba jest bardzo ruchliwy. Wszedzie wejdzie, wszystko go interesuje. Za to jest pogodny i wesoly. Kamilek - jest spokojniejszy ruchowo. Woli bawic sie ladnie zabaweczkami. Oglada je z kazdej strony. Jest placzliwy, wszystko wymusza placzem. Ale za to lubi sie przytulac, calowac - taki pieszczoch z niego. Kubus na te wszystkie przytulanki nie ma czasu. :laugh:
A z tesciami czy rodzicami - u mnie to samo. "nie pozwol zeby dziecko plakalo, chodz za nim zeby nie upadlo"A przeciez jak sie nie wywroci to sie nie nauczy :laugh:Do tej pory latalam ciagle za nimi jak chodzili przy meblach, ale bylam ciagle zmeczona i wykonczona. Teraz od jakiegos tygodnia dalam im wiecej swobody. Siedze na kanapie i obserwuje co robia, a oni sobie ladnie chodza. Tylko nie moge ich oduczyc ze nie moga grzebac przy telewizorze i wiezy. Ciagle tylko mowie, ze nie wolno, ale oni maja to w nosie. Mam nadzieje ze w koncu zrozumieja ze maja to zabronione bo ja zaczynam wymiekac :(
A i pochwale sie ze Kubus zrobil wczoraj 6 pieknych samodzielnych kroczkow i kilkanascie razy poscil sie i zrobil po 2-4 kroczki :laugh:
Mam nadzieje ze i kamcio wezmie sie do roboty
A jak u Was z postepami???Motylki dalej sa???
 
Asiuleks! To super, że już zaczynają chodzić!
Ja chyba jeszcze nie czuję ruchów, choć sama już nie wiem bo nie raz mi się wydaje, że to może to? Trochę dziwne bo z usg wynika, że oba maluchy tłoczą się po lewej stronie?? Czy to normalne czy dziwne?? nie wiem i jakoś nie zzapytałam a teraz się zastanawiam... A teraz wyglądają tak.... już sięna jednym ujęciu nie mieszczą.... ;)
 
Zdjecia super :laugh: To drugi dla mnie bardziej czytelne :laugh: Nie masz sie co martwic ze dzieciaczki "tlocza sie" po lewej stronie. :laugh: Maja jeszcze sporo miejsca :laugh:
A ruchy - mi gdzies ok 15 tygodnia wydawalo sie ze czuje delikatne musniecia albo laskotanie w brzuchu, a pozniej nic nie czulam. A prawdziwego kopniaka dostalam ok 18-19 tygodnia. Teraz juz dokladnie nie pamietam kiedy a nie chce mi sie spradzac. :laugh:
A jakie wymiary maja dzidziulki? :laugh:
 
dzidzie mają prawie po 16 cm... aż mi się wierzyć nie chce... Po świętach jadę na dokładne usg 3d i 4d z wszystkimi pomiarami. Już się nie mogę doczekać a z drugiej strony troszkę się boję czy wszystko będzie dobrze...
Cieszę się bo - odpukać - wymioty chyba minęły. Poza tym nawet dobrze się czuję. wybrałam się na długi spacerek i było fajnie ale po powrocie trochę byłam padnięta. ;)
 
reklama
Cześć.

Dawno do Was nie zaglądałam, ale jakoś nie mam ostatnio na nic czasu. Dziewczynki zajmują mi go bez reszty. teraz akurat śpią i mam chwilę odetchnienia. Z dnia na dzień robią się coraz fajniejsze, zaczynają mówić, najlepiej wychodzi im TATA:) Z czego moj mąż strasznie się cieszy. Mama też mówią i Alicja mówi jeszcze Baba.

Asiuleks, jak tam Twoje chłopaki?? Mam do Ciebie pytanie, czy Ty podawałaś lub podajesz swoich chłopakom żelazo?? Moje dziewczynko biorą od urodzenia to świństwo i zauważyłam, że Alicji zaczynają czernieć ząbki, i boję się, że to od tego.

Margolis
, napewno będzie dobrze. Super że dzidzie dobrze się rozwijają.
 
Do góry