reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Chłopak czy dziewczynka?

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
No niby jak w dniu owulacji stosunek to większa szansa na chłopca, niz jak przed owulacją, bo 'męskie' plemniki krócej żyją. My z mężem nie planowaliśmy jeszcze dziecka,ale wyszedł Maciuś i założę się, że to było w owulację, bo wtedy mam największą ochotę, a cóż to była wtedy za noc... :-)
Ale takie planowanie to się chyba niekoniecznie sprawdza, bo równie dobrze 'damski' plemnik może się pierwszy przebić w dzień owulacji.
 
reklama
:szok:Przepraszam bardzio ale czy jest ktos kto jeszcze nie zna płci??
bo ja nie wqiem kiedy sie dowiem gdyz ta moja ginka mówi(podobno) dopiero pod koniec ciązy-jak juz jestes na wylocie..:dry:

Ja nie wiem:( a też bym chciała. Ostatnio na usg małe ułożyło się pośladkowo. Wybieram sie za 2 tyg. na 4d i liczę, że wtedy już się pokaże;)

Pewnie, że listę październikówek warto uaktualnić i rozszerzyć o płeć maluszków - piszcie info na priv. Jutro jeszcze jestem, a potem dopiero w poniedziałek. Albo atakujcie ulisię;)
 
Ja kompletnie nie wiem kiedy TO (zapłodnienie) się stało styczeń mieliśmy na wariackich papierach ponad 2 lata starań a jeszcze w tym miesiącu mąż co rusz na delegacje wyjeżdżał , jak przyjechał to go opierałam i za 2 dni znów w drogę chyba z tej całej kołomyji i tęsknoty za sobą taki cudowny efekt-upradniony dzidź i prawdopodobnie chłopiec. A ja się wściekałam że ta firma taka nie prorodzinna:p Bo jak okolice owulki to bach szkolenie jedno drugie.... ehhhhhh mąż się śmiał że on nie wie jak to się stało bo go w domu nie było...:p
 
Emiliab- super ze juz wiesz kogo sie spodziewasz!!

Aniulek- o widzisz to masz podobna sytuacje do mojej poprzedniej, teraz to wszytsko dokladnie wiemy:-), a w sumie nie planowalismy jakos specjalnie
 
no to nawstepie...imie Alexander...chyba sie nie przyda...ale trzymam je
" w razie co":-D

po gruntownym i dlugim usg, ktore trwalo tu 55minut, pani doktor na sam koniec zabrala sie za plec...i spedzila nad nia 8minut upewniajac sie i definitywnie nie widac bylo jajeczek...wiec prawdopodobnie dziewczynka:tak:

Max bedzie chyba mial swoja kruszynke
 
U nas tez niespodzianki nie było - ja od początku czułam a do tego wszyscy też mi powtarzali że będzie - chłopiec i wygląda na to, że tak też jest - mały Franio waży 232 gramy :)
 
U nas też będzie chłopczyk, to już drugi. Imię jeszcze nie wybrane, ale na to mamy jeszcze troszkę czasu.
 
Mój jest chłopczyk :) Już drugi ;) A intuicja cały czas podpowiadała mi, że jednak będzie dziewczynka, ale to nic ;) Następnym razem się uda ;)
 
reklama
Gratuluję wszystkim i zazdroszczę. Mój maluch wczoraj też nie chciał się ujawnić. Stopą zasłonił miejsca intymne. I znowu muszę czekać do kolejnego usg.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry