No coz OLIWIERKU nie ma to jak czegos mocno pragnac - niemal musi sie spelnic. Oby rzeczywiscie noworoczne usg pokazalo wam Oliwierka. A swoja droga to dziewczyny maja racje - cokolwiek przyniesie usg i tak bedziesz sie cieszyc.
Ja przez pierwsze 10 tygodni bylam przekonana, ze to chlopak teraz mam jakos mniejsze przeczucie a raczej prawde powiedziawszy nie mam go wcale
Chcialabym chlopca ale zobaczymy. U mnie to pewnie taka troche obronna pozycja bo maz jest znacznie lepszy z dziecmi i te go uwielbiaja a ja mam do nich dosc nieufne podejscie. Wiem, ze ze swoim jest zawsze inaczej ale wolalabym jednak chlopca bo jakos mam wrazenie, ze w takim wypadku mezczyzna jest bardziej zaangazowany w wychowanie(choc to pewnie bzdurny wymysl z mojej strony).Ponadto moj maz od malego byl wychowywany nas Lego, ktorego w zwiazku z tym mamy w domu niesamowity zbior i widze jak te swoja dziecieca pasje podzielil ze swoim chrzesniakiem, ktory ma obecnie 5 lat i jak razem spedzaja czas. No i dobrze byloby to zachowanie widziec w domu...Jakos z chlopcami mamy wiecej doswiadczenia wiec widac tu wyraznie nasza, ale przede wszystkim moja wlasna, wygode ....
;D ;D ;D :laugh: ;D ;D
Ja przez pierwsze 10 tygodni bylam przekonana, ze to chlopak teraz mam jakos mniejsze przeczucie a raczej prawde powiedziawszy nie mam go wcale
;D ;D ;D :laugh: ;D ;D