reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Chrzciny

reklama
Pepsi my też , 8 kwietnia w Niedzielę Wielkanocną, my zdecydowaliśmy się na lokal, bo bedzie 16 osób, także podawanie do stołu i zmywanie mnie ominą :-)!!
 
Kurcze Madzia genialny tort, myślałam, że takie to tylko w cukierni:szok: niestety nie lubię piec ciast/tortów, za to uwielbiam gotować, chyba najwyższa pora zabrać się też za pieczenie.
 
Ja te bym chciała już Zosię ochrzcić, ale kasy brak... ale najpóźniej w maju "to" zrobię. Zośka będzie pewnie największym chrzczonym dzieciaczkiem.
 
Anek no co Ty! My też bedziemy Natalkę chrzcić w kwietniu albo maju. A moja koleżanka jak chrzciła synka to była tez chrzczona dziewczynka 3-letnia. Teraz coraz częściej idą do chrztu starsze dzieci.
 
Madzia ale torcicho.... mmm wygląda pysznie :)

teraz dużo dzieciaczków jest chrzczonych później
ja np. mam zaplanowany chrzest na sierpień :-) mamy już wynajęty taki zakątek leśny i tam z całą rodzinką robimy MEGA grilla po kościółku :) i płacę tylko za prąd i wodę którą zużyjemy
 
anek ja jeszcze nawet nie wiem kto zostanie chrzestnym :p
Ale jak tylko ustalimy to zaplanujemy chrzciny.
Tutaj sporo sasiadek chrzci dzieci dopiero roczne....
 
reklama
No właśnie - Chrzestny... my też nie mamy. Chrzestną będzie siostra B. bardzo fajna dziewczyna, wspiera mnie przy przekrętach swojego braciszka:sorry: Na chrzestnego wypadało by niby, żebym wzięła swojego jedynego brata, ale... Jak sobie przemyślę ideę tej instytucji, to przecież on teoretycznie powinien zająć się Zosią w razie "W" i zapewnić jej dobre wychowanie w wierze. No ale mój braciszek jest żonaty - a ta kobieta jest ostatnią, która powinna się zajmować dziećmi. Nie wyobrażam sobie, żeby mogła mieć jakąkolwiek styczność z moją córeczką. Kuzynów nie mam... za bardzo i kurcze jestem w kropce. Myślałam o swoim przyjacielu, ale on m już 2 chrześniaków i w październiku tego roku też zostanie tatą... Jestem skołowana i już sama nie wiem, co z tym fantem zrobić.
 
Do góry