ivette73 ja dostałam strasznych migren i to takich z aurą w I trymestrze - wcześniej nie miałam z tym problemów i byłam bardzo zaskoczona. Najdłuższe ataki trwały prawie 2 doby! Na szcęście już w II mi całkiem przeszły, a w III pojawiły się tylko 2 razy.
Lekarze mi powiedzieli, że mają na to wpływ hormony.
Ja nie brałam tabletek, choć cierpiałam strasznie - wolałam jednak niczego nie dawkować maleństwu - ale mam wysoki próg wytrzymałości na ból i tylko dlatego dałam rade.
Spróbuj położyć się w zaciemnionym, wyciszonym miejscu, z chłodnym okładem na czole i karku. Jeśli dasz rade to zaśnij.
Staraj się mimo wszystko nie brać za dużo tabletek, bo niby lekarze mówią, że można, ale tak naprawdę to na żadnej ulotce nie jest napisane, że można brać w ciąży - to nie jest tak na 100% przebadane.