reklama
maggi81 gratuluję pięknych synków :-)
Agusia tak czy siak gratulacje i nuuudnej ciąży :-)
Ja dzisiaj po wizycie u dzieciaczków wszystko oki. Ja szyjki mam 30mm i za 2 tyg mam konsultacje u drugiej lekarki w sprawie pessara bo moja myśli żeby mi założyć "bo potem może już nie być na czym" także czekam do następnej wizyty na decyzje a póki co jadę na weselicho posiedzieć i popatrzeć jak inni się bawią
Mam nadzieję, że jak wrócę za jakiś tydzień z hakiem to wszystkie będziecie nadal w trójpakach (no może oprócz Elala
)
Agusia tak czy siak gratulacje i nuuudnej ciąży :-)
Ja dzisiaj po wizycie u dzieciaczków wszystko oki. Ja szyjki mam 30mm i za 2 tyg mam konsultacje u drugiej lekarki w sprawie pessara bo moja myśli żeby mi założyć "bo potem może już nie być na czym" także czekam do następnej wizyty na decyzje a póki co jadę na weselicho posiedzieć i popatrzeć jak inni się bawią

Mam nadzieję, że jak wrócę za jakiś tydzień z hakiem to wszystkie będziecie nadal w trójpakach (no może oprócz Elala
)Bibiana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2010
- Postów
- 2 081
Maggi śliczni chłopcy i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia, będzie dobrze.....chłopcy są silni i sobie poradzą.
Agusia no szkoda że nie bliźniaki, ale widocznie tak miało być, a brzuszkiem się nie przejmuj, ja bym się cieszyła, ze jest widoczny
Zenia dobrze, że u maluszków wszystko ok, a na weselichu uważaj. A ten pessar chcesz mieć założony?
Agusia no szkoda że nie bliźniaki, ale widocznie tak miało być, a brzuszkiem się nie przejmuj, ja bym się cieszyła, ze jest widoczny

Zenia dobrze, że u maluszków wszystko ok, a na weselichu uważaj. A ten pessar chcesz mieć założony?
Netka - GRATULACJE!!!!
Elala -
trzymam kciukasy!!! Koniecznie daj znać jak będziesz już po - będę siedzieć jak na szpilkach!
Maggi - jakie maluszki kochaniutkie
Moje maluchy jednak chore - jakiś wirus sie przypaletal i tylko ja jestem zdrowa. Reszta domowników ciągnie nosami...
Całuje was wszystkie no i wypatruje kolejnych małych smerfikow
)
Elala -
Maggi - jakie maluszki kochaniutkie
Moje maluchy jednak chore - jakiś wirus sie przypaletal i tylko ja jestem zdrowa. Reszta domowników ciągnie nosami...
Całuje was wszystkie no i wypatruje kolejnych małych smerfikow
Hakima - daje maluchom w południe obiadek ze sloiczka. Lubią bardzo, nawet już sie domagają "normalnego" jedzenia. Tu położna twierdzi, ze dopiero od 6 mca, ale nie chce tak długo czekać, bo potem mógłby być problem z nowymi smakami. Daje im tylko raz dziennie, nie za duże porcje, bo ok pól godz po obiadku i tak jest butla na dopchniecie...
M
mama290
Gość
reklama
mama290, maggi - jak tak patrze na zdjecia waszych maluszkow to jakos odwazniej mysle o przyslym wtorku. Sliczniusi ci Wasi chopcy. Teraz to ja nie moge sie doczekac kiedy swoje brzdace przytule.
Maggi - juz nie dlugo. Malcy nabiora sil a ty w miedzyczasie doprowadzisz siebie do troszke lepszej kondycji. Ja obstawiam ze przytulisz swoje niunie jeszcze przede mna.
Maggi - juz nie dlugo. Malcy nabiora sil a ty w miedzyczasie doprowadzisz siebie do troszke lepszej kondycji. Ja obstawiam ze przytulisz swoje niunie jeszcze przede mna.
Podziel się:

