reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża bliźniacza

Witam nową mamusię:)

Justella a lekarz bada Ci napięcie macicy? Bo mój zawsze i zawsze twierdzi że jest ok mimo skurczy, myślę że jakby przy badaniu coś wyszło to pewnie by coś dał, ja dotrwałam do 35 tyg tylko na nospie i asparginie i nie urodziłam odpukać a skurczy mam o dziwo coraz mniej, co lekarz to inne teorie ma, myślalam o moim że mnie olewa że leków nie daje itd ale jakoś się trzymam w tym trójpaku heh

JAk tam dziewczyny dzionek mija? Nowe mamuski niech wstawią suwaczki :) pozdrawiam
 
reklama
Tak apropos zadaję to pytanie z czystej ciekawości, jak to było u Was z zajściem w ciążę podwójna? Jakieś leczenie hormonalne? InVitro czy poprostu natura??
U mnie natura postanowiła nas uszczęśliwić
 
lenna wlasnie po przedostatniej wizycie zaczelam sie czuc generalnie gorzej,twardnienia itd.wtedy czekalam 2 tyg bo za tyle mialam kolejna wizyte i opowiedzialam mu wszystko,wtedy zalecil odpoczynek i nospe(biore jeszcze luteine,aspargin,ascofer i feminatal,ale to juz wczesniej zaczelam).moze teraz jak powiem,ze nie pomaga to zareaguje jakos pwazniej.kazał obserwowac i jakby twardnial nawet podczas lezenia to na izbe kazał jechac.teraz pewnie zbada mi tez szyjke i jesli znowu sie skrociła(modle sie oby nie)to jakos zadziała.
olis23 mi bada szyjke,dotyka brzuch,ale nie mowil mi nic o napieciu macicy hmm.no tak człowiek sie martwi ale nie ma wyjscia,trzeba jakos zaufac lekarzowi.
jesli chodzi o zajscie w ciaze to wielka niespodzianka ze udało sie tak szybko i to jeszcze podwojnie.ja oczekuje jednojajowych maluszkow wiec powstały po zapłodnieniu jednego jajeczka,ktore sie potem podzieliło.nie ma u nas w rodzinach bliźniat,ale przy jednojajowych to nie jest raczej genetyczna sprawa.taka moja natura(podobno zalezne od kobiety w tym przypadku).nie leczyłam sie na zajscie,po prostu natura.
witaj neszka!
 
Ostatnia edycja:
Justella super będziesz mieć dwa kloniki heh zawsze chciałam mieć dwójkę identycznych dzieci zobaczymy po porodzie jakie moje będą, mam koleżankę która ma dwujajowe dziewczynki a są nie do odróżnienia
 
czesc brzuszki

wybaczcie ze nie pisze za czesto ale te osstanie dni to juz tylko leze zeby wytrwac...... bo skurcze mam rzadsze (pewnie po tej nospie i magnezie)ale cholernie bolesne ....... maluszki sie wyginaja wypinajai kopia mnie po zebrach ........ strasznie mnie boli pod wieczor ten moj szew najwidoczniej jest juz mega napiety dlatego tez leze zeby nie przeciazac i wytrwac do soboty....

bede zagladac do soboty jeszcze sie odezwe :) buziaki i trzymajcie za nas kciuki :)
 
Ja miałam torbiel, dostałam na nią antykoncepcję i w ciągu 3 miesięcy tzw efekt odbicia 2 jajeczka i jest parka :)
A co ciekawsze to był ten sam cykl co miałam robione hsg :) Mąż do tej pory mówi że to nie jego dzieci bo on nie wie co się podczas zabiegu ze mną działo i ja szczerze mówiąc też nie :)
 
Witaj Neszka :) i oby Twoje dobre samopoczucie trwało jak najdłużej :)

Karolinkare trzymam kciuki żebyś wytrwała do swojego czasu i później czekamy na wiadomości :)

co do lekarzy to moja lekarka jest dosyc panikarą i jak tylko coś się chociażby zaczyna dziać to już stara się reagować. Nawet jak byłam w szpitalu to chociaż ordynator dawał swoje zalecenia ona i tak codziennie przychodziła, pytała jak sie czuję i mówiła zebym jeszcze to czy tamto robiła.
W ogóle ma w sobie coś takiego że na sam jej widok od razu mijają mi wszelkie dolegliwości :D
 
witam:)
śledze was już od dłuższego czasu,ale dopiero teraz postanowiłam do Was dołączyć. jestem w 23 tc i jak narazie czuję się ok,tak sobie myśle że ten gorszy okres ciąży dopiero przedemną
pozdrawiam

woitamy:*:*

czesc brzuszki

wybaczcie ze nie pisze za czesto ale te osstanie dni to juz tylko leze zeby wytrwac...... bo skurcze mam rzadsze (pewnie po tej nospie i magnezie)ale cholernie bolesne ....... maluszki sie wyginaja wypinajai kopia mnie po zebrach ........ strasznie mnie boli pod wieczor ten moj szew najwidoczniej jest juz mega napiety dlatego tez leze zeby nie przeciazac i wytrwac do soboty....

bede zagladac do soboty jeszcze sie odezwe :) buziaki i trzymajcie za nas kciuki :)


trzyma mocno kciukasy za was!!
 
Jedynka przykro mi, musisz sie postarac opanowac dla dobra maluszkow, dalas rade do tej pory to napewno sobie poradzisz i w takiej sytuacji, to straszne stracic ojca Twojemu napewno jest ciezko ale nie moze Cie samej zostawic. Wiem jak jest 2 wrzesnia minie rok od smierci mojego taty ledwo sie otrzasnelismy a ja zaszlam w ciaze tez bylo duzo nerwow. sprobuj chociaz troche sie uspokoic
 
reklama
nie pisałam, bo ostatni tydzień źle się czułam i leżę, ile wlezie; wczoraj byłam na wizycie i mam już ustaloną datę na 3 września...mam pietra
Jedynka trzymaj sie dzielnie, musisz wytrzymać dla Maluchów, postaraj się nie denerwować mocno, Twój teraz pewnie będzie załatwiał formalności i będzie w amoku, ale to wróci do "normy" po pierwszym szoku i myśl o Chłopcach doda Mu otuchy. Tylko Ty się trzymaj dziewczyno!!!
 
Do góry