Kwiatek250 tak strasznie szybko mi czas leci, że chwilami jest to przerażające

Mnie też bolą biodra, jak tylko myślę o nocy i spaniu to słabo mi się robi

wogóle nogi mnie bolą, te skurcze..
W sumie to wcale się nie nacieszyłam tym czasem, to czekanie na wyniki z amnio... Od badania usg do badania.
Teraz mam fazę - poród

i oby Mały zdrowy był
Mnie też już szybko czas leci... teraz, bo teraz jestem spokojna. Chcę po zdjęciu szwu zaraz urodzić i zakończyć to wszystko! I mieć w końcu nasz skarb żywy na tym świecie ❤.
Jestem zmęczona leżeniem i wszystkimi badaniami, dobrze, że teraz na koniec już mam rzadziej i mniej tego, co za ulga. Pamiętam jak raz, dwa razy w tygodniu bywałam w szpitalu, bo ciągle coś. I jeszcze te cudowne info o ciąży.. jesteś w drugim trymestrze, to najpiękniejszy czas Twojej ciąży




, nie jesteś jeszcze ciężka(no ja już zaczynalam być

), Twój brzuszek powoli rośnie(wcale nie tak powoli), możesz nawiązać pierwsze kontakty z Twoim dzieckiem(zakaz dotykania brzucha, bałam się do niej mówić, żeby nie zapeszać, że się przyzwyczaję, a ona się martwa urodzi), możesz uprawiać sport (no to najlepszy żart był

), iść do sklepu pooglądać ciuszki (

) i cieszyć się rosnącym w Tobie życiem..., teraz już tak jest

, ale 4 miesiące temu...
Ja już się tak nastawiłam, że koniec stycznia i będzie dzidzia

❤

.
Na kiedy masz termin Tanita, przyplmnij mi, bo pamięć i głowa mi szwankują

